Jak to jest z tym UX/UI?

0
overcq napisał(a):

Czyli wszystko zależy, gdzie na ekranie są umieszczone elementy, które otwierają się samoczynnie.

No tak - zawsze łatwiej jest tak prowadzić kursor myszki jakimiś labiryntami lawirując między nadreaktywnymi elementami graficznymi niż okazać swoje intencje klikając w jakiś przeznaczony do tego element - aby przypadkiem dana aplikacja samoczynnie nie kupiła za ciebie towaru i sama nie zapłaciła twoją kartą bankomatową :)
W końcu aplikacja wie lepiej, że ty chcąc po prostu kliknąć coś na dole okienka tak naprawdę to chciałeś po drodze bezmyślnie wywołać milion innych funkcji :)

0
anonimowy napisał(a):

@andrzejlisek: Tak liczy się każde kliknięcie. Im mniej kroków tym większa szansa, że użytkownik wykona operację na której Ci zależy najbardziej. Np. dla sklepów internetowych - im mniej pól w formularzach, im mniej kliknięć wymaganych do dokonania zakupu tym większy % użytkowników zapłaci (kupi).
Jedno kliknięcie tu, jedno kliknięcie tam i na całym flow wychodzi kilka - kilkanaście. Wchodzi konkurencja, która wymaga dwóch kliknięć i wypadasz z rynku.

Nie bez powodu powstał https://en.wikipedia.org/wiki/1-Click

Ale chyba powinny być jakieś granice optymalizacji za którymi kończy się wygoda a zaczyna się męczarnia. Popatrz na takich Japończyków - redukowali ilość nóg w krzesłach i do czego doszli? Siedzą na podłodze :) Czy to wygodne?

0
userek_jakis napisał(a):

Ale chyba powinny być jakieś granice optymalizacji za którymi kończy się wygoda a zaczyna się męczarnia.

Raczej nie. Jeśli zbudujesz system, który przewiduje co użytkownik chce kupić bez konieczności podania tego przez użytkownika, to będziesz krok przed innymi. Zakupy robiłby się same - brak szukania odpowiedniego przedmiotu, czytania opinii - taki system by wygrał z innymi

0
userek_jakis napisał(a):

No tak - zawsze łatwiej jest tak prowadzić kursor myszki jakimiś labiryntami lawirując między nadreaktywnymi elementami graficznymi niż okazać swoje intencje klikając w jakiś przeznaczony do tego element - aby przypadkiem dana aplikacja samoczynnie nie kupiła za ciebie towaru i sama nie zapłaciła twoją kartą bankomatową :)
W końcu aplikacja wie lepiej, że ty chcąc po prostu kliknąć coś na dole okienka tak naprawdę to chciałeś po drodze bezmyślnie wywołać milion innych funkcji :)

Jeśli elementy samoczynnie otwierane są umieszczone na przykład przy brzegu ekranu: u góry albo z boku, to wtedy nie trzeba pomiędzy nimi się przesuwać. Chociaż… znam stronę, na której przez długi okres czasu (już nie ma) była umieszczona samowysuwająca się ramka przy pasku przewijania. To było denerwujące. Ale po przeciwnej stronie niż paski przewijania to raczej ok, jeśli nie na cały ekran.

0
anonimowy napisał(a):
userek_jakis napisał(a):

Ale chyba powinny być jakieś granice optymalizacji za którymi kończy się wygoda a zaczyna się męczarnia.

Raczej nie. Jeśli zbudujesz system, który przewiduje co użytkownik chce kupić bez konieczności podania tego przez użytkownika, to będziesz krok przed innymi. Zakupy robiłby się same - brak szukania odpowiedniego przedmiotu, czytania opinii - taki system by wygrał z innymi

Ok, czyli rozumiem że jest przyzwolenie na traktowanie użytkownika jako maszynki do zarabiania pieniędzy - gdzie UI/UX jest po prostu podporządkowane bezwzględnym regułom czerpania zysku za wszelką cenę. U konkurencji kupowanie jest o jeden klik krótsze - to my bądźmy jeszcze lepsi i całkowicie wyeliminujmy jakiekolwiek klikanie - niech się wszystko dzieje samo. No sorry - ja tego nie kupuję.

Ja jako programista skazany na użytkowanie różnych GUI chciałbym nie być skazanym na wytyczne jakichś speców od marketingu co do tego jak ma wyglądać UI/UX. GUI jest dla mnie tylko narzędziem pracy i ma pomagać a nie komplikować i denerwować. Ma pozwalać na sprawniejszą i efektywniejszą pracę a nie utrudniać mi pracę rozpraszając uwagę jakimiś niespodziewanymi, nieintuicyjnymi akcjami na ekranie. Takie akcje absorbują uwagę i powodują dekoncentrację. Jestem zdekoncentrowany jakimiś bzdetami => jestem mniej efektywny => firma na tym traci => ja na tym tracę. GUI jest dla człowieka a nie na odwrót.

0
overcq napisał(a):
userek_jakis napisał(a):

No tak - zawsze łatwiej jest tak prowadzić kursor myszki jakimiś labiryntami lawirując między nadreaktywnymi elementami graficznymi niż okazać swoje intencje klikając w jakiś przeznaczony do tego element - aby przypadkiem dana aplikacja samoczynnie nie kupiła za ciebie towaru i sama nie zapłaciła twoją kartą bankomatową :)
W końcu aplikacja wie lepiej, że ty chcąc po prostu kliknąć coś na dole okienka tak naprawdę to chciałeś po drodze bezmyślnie wywołać milion innych funkcji :)

Jeśli elementy samoczynnie otwierane są umieszczone na przykład przy brzegu ekranu: u góry albo z boku, to wtedy nie trzeba pomiędzy nimi się przesuwać. Chociaż… znam stronę, na której przez długi okres czasu (już nie ma) była umieszczona samowysuwająca się ramka przy pasku przewijania. To było denerwujące. Ale po przeciwnej stronie niż paski przewijania to raczej ok, jeśli nie na cały ekran.

Z tego co pamiętam to Microsoft Office kiedyś miał takie zaskakująco-wyskakujące menu z brzegu ekranu - gdzie wystarczyło zapomnieć się i najechać tam kursorem myszki żeby się ono pojawiło. Ale z tego co pamiętam to była tylko opcja, którą można było wyłączyć - czyli użytkownik miał jakiś wpływ na to czy chce korzystać z takiej formy dostępu do funkcjonalności a nie że był skazywany na to bez pytania go o zgodę.

0

Przykładu najbliżej szukać na tej stronie
screenshot-20230319111718.png
O ile ktoś pamięta, że na urządzeniach mobilnych nie ma takiego zdarzenia jak "najechanie kursorem", to dla mnie OK.

0
userek_jakis napisał(a):

Ja jako programista skazany na użytkowanie różnych GUI chciałbym nie być skazanym na wytyczne jakichś speców od marketingu co do tego jak ma wyglądać UI/UX. GUI jest dla mnie tylko narzędziem pracy i ma pomagać a nie komplikować i denerwować. Ma pozwalać na sprawniejszą i efektywniejszą pracę a nie utrudniać mi pracę rozpraszając uwagę jakimiś niespodziewanymi, nieintuicyjnymi akcjami na ekranie.

No ale na tym to polega. Jeśli zrobisz UI/UX takie, że będzie denerwować ludzi bo będzie wybierało złe przedmioty to przecież nikt nie będzie u Ciebie kupował tylko u konkurencji gdzie sam może wybrać sobie to co potrzebuje. Dlatego nie ma czegoś takiego. Ale jakby powstała super AI, która idealnie przewiduje co chcesz kupić lepiej niż ty sam to byś wygrał (ale nie istnieje i raczej nie powstanie szybko). Te kliki aktualnie są wymagane bo system nie jest w stanie przewidzieć co chcesz zrobić

0
anonimowy napisał(a):
userek_jakis napisał(a):

Ja jako programista skazany na użytkowanie różnych GUI chciałbym nie być skazanym na wytyczne jakichś speców od marketingu co do tego jak ma wyglądać UI/UX. GUI jest dla mnie tylko narzędziem pracy i ma pomagać a nie komplikować i denerwować. Ma pozwalać na sprawniejszą i efektywniejszą pracę a nie utrudniać mi pracę rozpraszając uwagę jakimiś niespodziewanymi, nieintuicyjnymi akcjami na ekranie.

No ale na tym to polega. Jeśli zrobisz UI/UX takie, że będzie denerwować ludzi bo będzie wybierało złe przedmioty to przecież nikt nie będzie u Ciebie kupował tylko u konkurencji gdzie sam może wybrać sobie to co potrzebuje. Dlatego nie ma czegoś takiego. Ale jakby powstała super AI, która idealnie przewiduje co chcesz kupić lepiej niż ty sam to byś wygrał (ale nie istnieje i raczej nie powstanie szybko). Te kliki aktualnie są wymagane bo system nie jest w stanie przewidzieć co chcesz zrobić

Trochę mnie martwi właśnie to, że nawet GUI robione dla programistów upodobniły się do tych GUI przeznaczonych dla "maszynek do zarabiania pieniędzy".

Co do AI:
Komp ma robić to co ja chcę. Jak chcę skompilować program to ma go skompilować. Jak nie chcę kompilować to nie ma mi tego sugerować. Jak nie chcę żeby mi cokolwiek przeszkadzało w pracy - jakieś wyskakujące niespodziewanie menu to ma się to nie pojawiać. A nie że jak chcesz skompilować program to dostaniesz od swojego ewentualnego asystenta AI: "twój asystent AI stwierdził że teraz zamiast kompilacji przeprowadzimy refaktoring kodu źródłowego a w ogóle to popraw tamtą formatkę bo brzydko wygląda" :)

Tylko mi nie pisz, że już nad takim asystentem AI pracują :)

0

Próbujesz walczyć z czymś co Ci pomaga... Wszystko dąży do tego żeby była lepsza produktywność itd. Lepiej zrobić coś jednym kliknięciem niż to samo trzema kliknięciami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1