@dochaty: wierz mi, ze gdyby Twój PM/TL by chciał to by Cię dociążył na 100% i wtedy zrozumiałbyś, co. Znaczy „wyrobić swoją normę”, ale mamy 21 wiek i praca polega na zaufaniu. A Ty to zaufanie depczesz bo taki jesteś kozak, ale nie powiesz żadnemu z Twoich zleceniodawców, ze jesteś tak dobry, ze wyrabiasz się z praca przed czasem Soft monitorujący już jest - popracuj trochę dla Toptalu - w pełni zdalna praca, fajna stawka w dolcach ALE jest na ciągłym monitoringu i Twoja produktywność vs zadanie i inni pracownicy jest mierzona. To, ze nie ma go we wszystkich firmach to tylko dobra wola firm, ale zagrywki typu OE czy oszukiwanie pracodawcy, pewnie zmusza firmy do lepszego monitoringu.
Z jednej strony piszesz o pracy opartej o zaufaniu, a z drugiej przedstawiasz pracodawcę jako łaskawego pana, który po prostu wykazuje się dobrą wolą i nie wdraża monitoringu w pracy, co z tobą nie tak? Jeśli chcesz kogoś przekonać do nie robienia OE, to może jednak nie mieszaj gościa z błotem.
OE to nie jest żaden wymysł z Polski, a jak sam napisałeś w poście wyżej - firmy nie chcą z tym walczyć w sądach ani tak naprawdę nie konfrontują się z pracownikami. Stać je na to, bo i tak im się taka robota opłaca - wystarczyłoby kiedyś zobaczyć, na jaki ogromny hajs są wyceniane projekty i ile z tego idzie do firmy.
Prawda jest taka, że gdyby firmy były fair, to by nikt się w to nie bawił - jest masa tutaj wątków o zaniżaniu kompetencji podczas rekrutacji i tym samym zaniżaniu stawki, brak porządnego work-life balance, micromanagement, brak czasu na rozwój w pracy, często niezbyt kompetentny management, kłamanie na rekrutacji w sprawie projektu (tutaj zaliczam technologie, metody pracy, kompetencje zespołu), i tak dalej.
Samo to, że OE to trend globalny (a nie jakiś polacki wymysł, bo to do nas dotarło z zachodu) pokazuje skalę problemu, ale jego rozwiązaniem nie jest zmuszanie ludzi do przychodzenia do firmy. Broni się tym tylko durny management (i janusze pokroju muska), przecież nie można przyznać, że to wina firmy, tylko wszystkiemu winni zachłanni pracownicy, którzy myślą tylko o pieniądzach ¯\(ツ)/¯