Cześć,
Intryguje mnie od jakiegoś czasu kwestia podejścia do tych dwóch typów umów ze strony pracodawcy (nie od strony prawnej, lecz czysto "życiowej"). Czy wg. Was różni się sposób pracy w zależności na którą umowę jesteście zatrudniani?
Przykładowo czy na kontrakcie spotkaliście się powiedzmy z większą weryfikacją wykonanych zadań?
Nie. Bynajmniej u mnie tak nie ma.
Spotkałem się z czymś takim, że gdy firma oferuje b2b to mimo pracy onsite u nich musisz mieć własny sprzęt (tylko własny laptop, monitory etc dają swoje). Pierwszeństwo co do lapka mają osoby na UoP. Nie wszędzie tak jest, ale kilka firm takich trafiłem.
Czytałem o kontraktorach w krakowskim Sabre. W poniedziałek rano przychodzili do pracy żeby się dowiedzieć, że już nie pracują.
Ale Sabre jest jakie jest i decydując się na pracę w takiej firmie świadomie przyjmuje się do wiadomości wszystkie plusy i minusy.
Nie czytałem, nie słyszałem podobnych opowieści o żadnej innej większej firmie softwareowej w Polsce. Na Januszex'sy, stołeczne młode dynamiczne agencje reklamowe, spuszczam zasłonę milczenia.
To zależy od firmy.
Są takie gdzie b2b równa się tylko i wyłącznie stawce godzinowej więc możesz zapomnieć o dniach wolnych, sprzęcie i oprogramowaniu (musisz kupić sobie to sam).
Są też takie gdzie praktycznie nie ma różnic w warunkach pracy, czyli są urlopy, sprzęt, soft, licencje, wyjazdy na szkolenia.
Właśnie wchodzi nowa ustawa do 26 roku życia możesz być zwolniony z podatku.
Zwolnienie z PIT dla młodych ograniczone będzie limitem kwotowym, tj. począwszy od przychodów uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. roczny limit wynosił będzie 85 528 zł (przychody uzyskane do tej wysokości będą zwolnione z podatku).
Natomiast w odniesieniu do przychodów uzyskanych w 2019 r. limit zwolnienia stanowił będzie 5/12 tej kwoty, czyli 35 636,67 zł, z uwagi na fakt, iż zwolnienie wejdzie w życie z dniem 1 sierpnia 2019 r. i będzie miało zastosowanie do przychodów uzyskanych od tego dnia.Limit zwolnienia obowiązywał będzie niezależnie od liczby zawartych umów lub liczby podmiotów (płatników) stawiających do dyspozycji podatnika przychody z pracy lub z umów zlecenia. Zwolnienie nie będzie miało zastosowania do osób osiągających przychody z innych tytułów, np. pozarolniczej działalności gospodarczej, czy umowy o dzieło, sprzedaży akcji, a także przychody opodatkowane podatkiem zryczałtowanym.
Nadwyżka przychodów ponad kwotę limitu 85 528 zł (odpowiednio w 2019 r. ponad 35 636 zł) podlegać będzie opodatkowaniu na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej, w tym z uwzględnieniem tzw. kwoty wolnej od podatku.
var napisał(a):
Są takie gdzie b2b równa się tylko i wyłącznie stawce godzinowej więc możesz zapomnieć o dniach wolnych, sprzęcie i oprogramowaniu (musisz kupić sobie to sam).
I tu jesteś kryty przed testem na przedsiębiorcę
var napisał(a):
Są też takie gdzie praktycznie nie ma różnic w warunkach pracy, czyli są urlopy, sprzęt, soft, licencje, wyjazdy na szkolenia.
A tu ci sie dobiorą do 4 liter :D
var napisał(a):
Są też takie gdzie praktycznie nie ma różnic w warunkach pracy, czyli są urlopy, sprzęt, soft, licencje, wyjazdy na szkolenia.
A tu ci sie dobiorą do 4 liter :D
Jeżeli pracodawca będzie mądry (raczej będzie), i Ty też to nie wklepiesz sobie takich rzeczy w umowę tylko dogadacie to nieoficjalnie (na gębę), i nikt Ci się nie dobierze.
@axde: serio? Na gębę chcesz coś dogadywać? Duże zaufanie widzę. Może dasz mi klucze do swojego mieszkania, będę ci kwiatki podlewać jak wyjedziesz na wakacje xd
Dregorio napisał(a):
@axde: serio? Na gębę chcesz coś dogadywać? Duże zaufanie widzę. Może dasz mi klucze do swojego mieszkania, będę ci kwiatki podlewać jak wyjedziesz na wakacje xd
Jakie to ma znaczenie jak się dogadasz? Kwestia realizacji dogadanych warunków. Są przypadki gdzie urlop jest nieoficjalnie na b2b. Są i takie gdzie dostajesz wszystko jak na uop ale nie jest to jasno opisane. Jak firmie na Tobie zzależy to dogada się "na gębę". Jak nie zrealizuje takiej formy umowy to jasne będzie, że ten pracownik zaraz pójdzie gdzie indziej. Osobiście znam takie przypadki więc nie jest to dla mnie niczym zaskakującym.
Dregorio napisał(a):
@axde: serio? Na gębę chcesz coś dogadywać? Duże zaufanie widzę. Może dasz mi klucze do swojego mieszkania, będę ci kwiatki podlewać jak wyjedziesz na wakacje xd
Ja znam osoby dogadane na gębę w takiej materii. Standardowo masz miesiąc wypowiedzenia umowy, więc jak się okaże że sklamali to cóz...
Dregorio napisał(a):
@axde: serio? Na gębę chcesz coś dogadywać? Duże zaufanie widzę. Może dasz mi klucze do swojego mieszkania, będę ci kwiatki podlewać jak wyjedziesz na wakacje xd
Znam bez problemu sam taką firmę, w umowie nic nie ma o urlopach, a ma się je normalnie, do tego można potem mieć więcej niż "ustawowo" na UoP. ;)
Na FB czytałem tydzień temu na jednej z grup warszawskich dyskusję rozgoryczonych kontraktowców jednej z warszawskich spółek którzy nie dostali przelewów za faktury za miesiąc, dwa, trzy. Porównałem profile nazwiskami, zdjęciami z LinkedIn, konta z długim stażem i ludzie jak najbardziej realni.
"Na gębę" jest dobrze dopóki firma ma się dobrze, całę lata moze być sympatycznie. Wystarczy jednak, że utraci kluczowego klienta i może zrobić się bardzo niesympatycznie.
Tu jest Warszawa. Tu doświadczony programista rano złoży wypowiedzenie, po południu będzie mieć nową pracę. Tu nikt by się nie odważył takie numery robić.
A jednak
Dużo osób pisze o dobieraniu się US do czterech liter. Z ciekawości miał ktoś tą przyjemność wyjaśniania US pewnych spraw i ewentualnych kar? Jakiego rodzaju były to kary?
B2B przerzuca część ryzyka prowadzenia biznesu na kontraktora.
Gdy kontraktor dostaje premię, extra kasę, jak zwał tak zwał, za ryzyko to IMHO jest OK.
Gdy kontraktor na B2B godzi się na B2B przy przeliczeniu kasy 1:1 jak na UOP to IMHO robi głupio.
Załóżmy na godzinę 120 zł + VAT
Może ktoś (będący na bieżąco z comiesięczną księgowością na działalności) przeliczyć ile powinno na konto wpłynąć przez 4 miesiące i ile trzeba wyłożyć ze swoich by zapłacić składki i podatki mimo tego, że kasa z wystawionych faktur już nigdy na konto nie wpłynie.
BTW OT or NOT
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,25029413,nie-zyje-tobiasz-niemiro-wspolnik-upadlej-gieldy-kryptowalut.html
Szybko poszło
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.