Witam,
nie wiem czy temat się już pojawiał. Chodzi o szanse znalezienia pracy w wakacje - pierwsze CV wysłałem 2 tygodnie temu i nadal regularnie wysyłam do różnych pracodawców. Obawiam się jednak, czy nie za późno wziąłem się za aplikowanie o pracę... Wcześniej jednak o tym nie myślałem, z powodu wielu zaliczeń na studiach. Być może to był poważny błąd...
Jak to wygląda z Waszego doświadczenia? Czy ktoś, kto zaczął szukać pracy niedawno, ma szansę jeszcze objąć jakieś stanowisko w wakacje? Czy raczej już wszystko zajęte? Mówimy oczywiście o branży IT w sporym mieście. Chciałbym chociaż od sierpnia zacząć pracować, ale jakie są realne szanse (pomijając dobrze napisane CV i kompetencje) że będzie jeszcze wolne miejsce? Będę wdzięczny za wypowiedzi.