Witam, zanim ktoś z Was wypiszę, że było takich milion tematów/bez matematyki nie ucz się programowania to wymienię swój mały problem...
Nie mogę podjąć decyzji... Chodzi o programowanie a matematykę oraz fizykę.
Oto mój problem: uczę się programowania już ok. 3 miesiące u pana Mirosława Zelenta na youtube, zrozumiałem praktycznie wszystko, obejrzałem wszystkie odcinki potrafię napisać jakieś kółka i krzyżyki/notatniki/kalkulatory okienkowe/instalatory etc. Obiektowe programowanie także dość dobrze zrozumiałem, aczkolwiek gdy chciałem napisać jakąś "mini gierkę" typu pac-man po prostu nie wiedziałem, jak mam "powiedzieć" komputerowi aby po naciśnięciu np. "a" obiekt poruszył się w lewo...
Z samym warunkiem nie mam problemu, chodzi bardziej o to, że nie rozumiem timerów etc.
Ostatnio zainstalowałem silnik Unity3D tam jest prawie tak samo... Nie rozumiem trochę triggerów etc, jedyne co zrozumiałem w unity3D to transform.
Szło mi dość nieźle, potrafię napisać praktycznie wszystko jeżeli chodzi o coś, gdzie nie potrzeba timerów czy zmieniania pozycji obiektu.
Z matematyki takim durniem nie jestem, pamiętam, że w gimnazjum miałem 3 nie raz 4, aczkolwiek nie rozumiem geometrii, z fizyką jest trochę inna bajka...
Jak myślicie, co teraz uczynić? - Proszę o pomoc...
Pozdrawiam!