linux ala router

0

Witam.

Ostatnio postanowiłem zrobić pożytek ze starego kompa i użyć go jako routera z możliwością kożystania z gadu-gadu i przeglądania stronek html. Zrobiłem to, bo nie mogłem dłużej znieść tego, że moja młodsza siorka ciągle beczy, że chce siąść na gadu-gadu, a niekiedy to wkurzające jak chce się mieć święty spokój robiąc swoje przy kompie. Tak więc do starego kompa ( AMD - K6 233 MHz, 48 MB RAM, 2 GB dysk ) wpiołem dwie karty sieciowe i chciałem zainstalować Linux Red Hat 9.0, jednak po wybraniu pakietów, gdy przyszła chwila na instalacje, instalator wywalał Abnormal Error i wyłączał się. Nie było to dla mnie dziwne, gdyż wcześniej informował mnie o niebezpiecznie małej ilośći RAM, tak więc chwyciłem płytkę z Mandrake 8.0 i spokojnie go zainstalowałem. Potem routing był już sprawą kilku kliknięć myszką i wszystko działało. Jedynym problemem było to, że nie mogłem zainstalować kadu, bo wymagał kde 3.0 lub nowszego lbu lib.so cos tam dalej, chyba wersji 6.0 minimum. Podobnie było z ekg, więc pomysł z takim routerem odpadał ( nie było klienta gadu-gadu ). Wkurzony zainstalowałem na kompie Win 98 i ustawiłem udostępnianie połączenia internetowego, jednak nie zamierzam tak jechać przez cały czas, więc mam pytanie do Was, a mianowicie jaką polecacie dystrybucję linuxa na tak słaby sprzęt, na której chodziłby kadu czy ekg, z góry dzięki.

0

Slackware.
I zainstaluj pakiety kdelibs i qt, resztę z kde zostaw w spokoju - a Kadu będzie działać nawet z twm...

0

Slackware.

bo ty uzywasz? dlatego taki wybor?

0

Nie - bo najlepiej się daje skompresować na względnie małej przestrzeni i dobrze działa przy słabym sprzęcie. PLD niby też, ale to przerost formy nad treścią jeśli chodzi o stopień skomplikowania. Właściwie najlepszy z Linuksów by był tu LFS, ale to tylko dla hardkorowców :P
Bym polecił też FreeBSD, nadaje się nawet bardziej, ale z Linuksem zainteresowany już najwyraźniej ma jakieś doświadczenie, więc prościej będzie...

0

Slackware.
I zainstaluj pakiety kdelibs i qt, resztę z kde zostaw w spokoju - a Kadu będzie działać nawet z twm...

Slackware.
A kdelibs nie są wcale potrzebne!!

0

Dzięki za rady.
Ściągnąłem już sobie obrazek płytki instalacyjnej Slackware 8.1 i zabieram się do experymentów. W sumie to dla mnie najlepszy jest Red Hat, jednak jak już wspominałem instalka 9.0 się sypie na tamtym sprzęcie. A co do małej objętości Slack`a to gdzieś obiło mi się o uszy, że chyba tę dystrybucję można bardzo prosto wrzucić na cd i z niej startować system podobnie jak z twardego dysku, a wiadomo, że takie narzędzie nie raz okazuje się przydatne.

0

Prawie dobrze słyszałeś. Pierwsza płyta to bootowalna instalka, a druga płyta to bootowalny system ratunkowy.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1