Jak ukryć przed pracodawcą wyjazd z kraju?

0

Chcę się wybrać do Azji na pare miesięcy, pracuje dla firmy z Polski i trzeba zgłaszać takie rzeczy że się gdzieś wyjeżdza, ja nie chcę tego robić. Czy jest jakas mozliwość by to obejść, czy jestem w stanie uzyskać tam polski adres IP? Nie jestem w stanie zainstalowac VPN'a na lapku z pracy.

2

Jak pracujesz na UoP to lepiej zapomnij o takim pomyśle. Co do Azji to miej z tylu głowy ze w niektórych krajach masz bana na VPN”y i musisz je dodatkowo opakować w SSL”a. Pomijam kwestie z cyklu zajumania lub konfiskaty sprzętu. Kolejna kwestia to ubezpieczenie jakby ci się nie daj Boże co stało. To przypadkiem nie zgłaszaj tego ze to było w godzinach pracy.

W kontekście B2B to przeanalizuj co masz w umowie.

Swoją droga niestety polskie przepisy są bezlitosne i w razie jakiś fuckupow jest sporo problemów. Na lini urzędy <-> pracodawca.

W niektórych krajach wgl firmy musza zgłaszać ze np kogos wysyłają na np delegacje bo inaczej jak jakimś cudem złapią to jest mega przypal i ogromne kary od US np w Szwecji tak jest. (Tak wiem ze Szwecja nie jest w Azji taki przykład)

generalnie sporo krajów Azji czy Afryki ma włączony DPI i wycinają vpny w takich krajach poza tym ze można isc do pierdla za używania vpn to jeszcze jest kwestia bezpieczeństwa danych pracodawcy

0

Jestem na B2B, lecz jeśli sprzęt chce się zabrać to trzeba właśnie zgłaszać. Czy pracodawca jest w stanie jakoś sprawdzić lokalizacje laptopa, jeśli nie jestem podłączony do firmowego vpn'a?

0
X00R napisał(a):

Nie jestem w stanie zainstalowac VPN'a na lapku z pracy.

zawsze możesz vpna zainstalować na routerze
Do tego jest jeszcze https://vpnapi.io/ które zbyt dobrze wykrywa fakt używania VPNów nawet tych osobistych. Jeśli będą chcieli to wykryją.

Polecam zostawienie włączonego komputera w domu, skonfigurowanie go tak żeby dało się go zdalnie włączać / wyłączać i łączenie się ze swoim komputerem przez pulpit zdalny a dopiero z niego do pracy. Jest kilka zalet - przede wszystkim jest to niewykrywalne, po drugie jak jesteś w podróży to nie musisz trzymać cały czas włączonego swojego sprzętu i nie musisz się martwić że nagle utracisz gdzieś połączenie z netem i wylogujesz się z pracy bo cały czas będziesz zalogowany na stacjonarnym komputerze w polsce. Do tego koniecznie operator komórkowy który obsługuje wi-fi calling, wtedy bez opłat roamingowych możesz dzwonić ze swojego polskiego numeru.
Mówię z własnego doświadczenia bo sam mam zakaz pracy spoza kraju, sprawdzone, działa, nikt się nie zorientował. Z lapkiem z pracy może być trochę większy problem jeśli nie pozwala na zdalne sterowanie, teoretycznie dałoby się podpiąć zewnętrzne urządzenie które udaje klawiaturę, mysz i monitor a da się sterować zdalnie, ale nie wiem czy coś takiego istnieje.

X00R napisał(a):

Jestem na B2B, lecz jeśli sprzęt chce się zabrać to trzeba właśnie zgłaszać. Czy pracodawca jest w stanie jakoś sprawdzić lokalizacje laptopa, jeśli nie jestem podłączony do firmowego vpn'a?

w teorii tak, zwłaszcza jeśli lapek ma modem lub włączone wifi to mógłby śledzić twoją lokalizację i ją potem zgłosić, ale wątpię czy jakiś pracodawca jest tak szalony

1

No to jak jestes na b2b to nie wiem czy własna kieszenia chcesz odpowiadać :p.

0

Programista, który nie ogarnia jak działa sieć i urządzenia sieciowe zastanawia się, jak oszukać swojego szefa poprzez "uzyskanie polskiego IP za granicą" :D

No więc tak:

  • możesz ustawić proxy na routerze - wtedy topografia wygląda tak: komputer w indyjskim więzieniu -> router w indyjskim więzieniu (indyjskie IP) -> proxy w Polsce (polskie IP) -> sieć VPN docelowa
  • możesz sobie dać zdalny dostęp do maszyny na której będziesz pracował, wtedy topografia wygląda tak: komputer w indyjskim więzieniu -> router w indyjskim więzieniu (indyjskie IP) -> komputer w Polsce (polskie IP) -> sieć VPN docelowa
1

Facet Azja to pojęcie szerokie napisz dokładnie gdzie. Bo zależy gdzie takie będzie to mogło mieć różne rozwiązania czy wymagania.
To nie jest tak, że ubierasz się i jedziesz do każdego kraju i sobie siedzisz jak chcesz i ile chcesz. O ile to Japonia to jeszcze tam jest w miarę bezpiecznie pod każdym względem. Jak Chiny to już tam jest w miarę niebezpiecznie pod każdym względem. A może inny kraj. Najgorzej w "Republikach ludowych" i to pod każdym względem. Tam łatwo złamać ich przepisy pod byle pretekstem a tym mają ile chcą dla każdego.

0

Ponawiam pytanie, ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

0

Zmień pracę, ja nie muszę zgłaszać wyjazdów.

0
Haskell napisał(a):

Zmień pracę, ja nie muszę zgłaszać wyjazdów.

Praca jest dobra poza tą jedną rzeczą więc nie widzę sensu zmieniać.

0

technicznie to nie problem, a prawnie udaj się do prawnika, który sprawdzi czy umowa faktycznie powiązana jest z jakimiś konsekwencjami
nie wiem gdzie chcesz lecieć ale np Japonia to +8h, czyli pi razy oko, w polsce 9-17 to w Tokio 17-1 w nocy, bierzesz to pod uwagę?

1

Pomijając dramat prawny (bo są różne sytuacje życiowe, nie oceniam), jakbym był zmuszony, to tylko KVM over IP, podłączony do zostawionego w domu komputera firmowego. Nie mam pojęcia jak te przełączniki działają sieciowo, ale zapewne musiałbyś spiąć VPN-em (albo tunelem SSH, albo czymkolwiek podobnym) twoją sieć domową z jakimś usługodawcą VPN (tudzież swoim serwerem gdzieś na świecie z publicznym IP - może bezpieczniejsze, może nie), a do tego VPN-a podpinać się z innego laptopa, którego ci nie szkoda jak ci chińczyki zarekwirują na lotnisku i na którym nie będziesz miał żadnych zapisanych danych dostępowych czy firmowych.

Jest kilka wyzwań które widzę od razu, typu:

  • czy lag sieciowy będzie do wytrzymania
  • czy VPN nie będzie poblokowany i czy masz plan awaryjny jakby jednak był
  • czy da się przekazać mikrofon/kamerę/USB zdalnie, tak żeby móc tego zooma odpalić
  • jak w systemie ukazują się wirtualne peryferia, bo nie zdziwię się jakby podpięcie takiego przełącznika odpaliło jakiś alert w korposystemie do szpiegowania aktywności na laptopach
  • czy masz osobę np. w twoim mieszkaniu, która będzie mogła robić jakikolwiek troubleshooting całej tej popieprzonej infry jak coś padnie, bo zdalnie nic nie zrobisz
1
kelog napisał(a):

jakbym był zmuszony, to tylko KVM over IP, podłączony do zostawionego w domu komputera firmowego.
...
Jest kilka wyzwań które widzę od razu, typu:

  • czy lag sieciowy będzie do wytrzymania

Właśnie przypomniałem sobie że miałem podobne rozwiązanie do KVM over IP i bezpośrednio kontrolowałem maszynę przez VMWare przez VPN i niestety nie dało się tego używać przez lag i nie chodzi tu o zwykły dyskomfort. Polecenie wciśnięcia i wyciśnięcia klawisza szły osobno z różnym lagiem co prowadziło do tego że litery były wciśnięte losową długość czasu i często system je powtarzał przez długie przytrzymanie przez co nie dało się nawet napisać jednego zdania na czacie nie mówiąc o kodzeniu.
Także bezpośrednie połączenie do VMki na dużą odległość i KVM over IP moim zdaniem zupełnie odpada. Jedynie RDP który działa w inny sposób i opóźnienia nie wpływają szczególnie na pracę, po prostu efekt widać z lekkim opóźnieniem ale nic więcej.

  • czy VPN nie będzie poblokowany i czy masz plan awaryjny jakby jednak był
  • czy da się przekazać mikrofon/kamerę/USB zdalnie, tak żeby móc tego zooma odpalić
  • jak w systemie ukazują się wirtualne peryferia, bo nie zdziwię się jakby podpięcie takiego przełącznika odpaliło jakiś alert w korposystemie do szpiegowania aktywności na laptopach

to akurat łatwo przetestować robiąc odwrotne połączenie i łącząc się do komputera obok przez VPN w innym kraju - Polska -> Inny kraj -> Polska zamiast Inny kraj -> Polska -> Inny kraj, powinno wyjść na to samo. W KVM over IP o ile rozumiem peryferia się zupełnie nie ukazują i nie ma szansy użycia kamerki w ten sposób.

  • czy masz osobę np. w twoim mieszkaniu, która będzie mogła robić jakikolwiek troubleshooting całej tej popieprzonej infry jak coś padnie, bo zdalnie nic nie zrobisz

to akurat moim zdaniem nie jest problem, przez miesiąc czasu trzeba mieć pecha żeby coś się zepsuło, ja na wszelki wypadek ustawiłem reset wszystkiego każdej nocy, więc każdego dnia był świeży setup.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1