Demokracja demokracji nie równa. Demokracja państwowa to inna sprawa. Może nawet użycie słowa demokracja jest po prostu nie na miejscu.
W moim przekonaniu mogło to by wyglądać tak że Grupa nadaje specjalności jednostkom czyli odpowiedzialności - co w cale nie przeczy demokracji. A sama demokracja miała by polegać na tym że jednostka przedstawia swoje wyniki przed "szefem" czyli grupą i ta grupa ocenia czy wynik się nadaje.
Powinno się to sprawdzać. Ponieważ grupa posiada większą wiedzę od jednostki i jest wstanie wydać ocenę z wielu punktów widzenia. Tak właśnie swoją drogą działa to forum. Grupa też może wspierać działanie jednostki , bo grupa ma siłę, wiedzę i możliwości(jak pieniądze , znajomości, umiejętności). Siła grupy skupiona na jednostce daje lepszy rezultat niż praca samej jednostki. Oczywiście władza grupy zamienia się w chaos kiedy to grupa sama pracuje nie przekazując swoich możliwości jednostce.
W sumie więc grupa służy do wspierania pojedynczych jednostek które posiadają ścisłą specjalizacje(władzę). Tym samym władza grupy nie wydaje się gorsza od jednego przywódcy. Szef osądza pracowników , wynik oraz podejmuje decyzje które też są osądem. Wszystko co robi szef sprowadza się do sądu(jeśli się mylę to proszę o przykłady). Resztę może robić pracownik. A przecież skąd ten szef może wiedzieć co robi pracownik w każdej chwili ? Grupa wie zawsze i zawsze potrafi wydać sprawiedliwy osąd. (BTW. Cały kapitalizm działa na takiej zasadzie [osądem w kapitalizmie jest pieniądz!])
W sumie wsparcie jakiejś inicjatywy jednostki w przypadku kapitalizmu to tyle co osąd.(pieniądz jest osądem ale i wsparciem)
Podsumowując grupa jest stworzona by osądzać jednostki a jednostka by przedstawiać grupie projekty.