Po czym jesteście?

Prosiłbym aby każdy w miarę wolnego czasu wpisał w tym temacie po jakiej jest uczelni (państwowej/prywatnej), w jakim trybie studiował (dziennym/wieczorowym/zaocznym), jaki tytuł uzyskał (lic/inż/mgr) i czy miał problemy ze znalezieniem pracy
a może są osoby nie mające problemu z pracą po tylko szkole średniej?
proszę aby wypowiedziały się tylko osoby które ukończyły edukację i podjęły (bądź nie) pracę w branży IT

dzięki z góry, myślę że może to pomóc wielu osobom w podjęciu decyzji

żeby uniknąć flamewaru dobrze by było gdybyście nie podawali konkretnej nazwy uczelni ;)

po 2 browarach patrzac na temat

wiedziałem że taka będzie pierwsza odpowiedź ;) nawet myślałem żeby zmienić temat
no ale teraz to już za późno
w Internecie siedzę nie od dziś więc wiem że już nie ma szans na poważne odpowiedzi i w związku z tym proszę o usunięcie wątku

Nie poddawaj się tak łatwo. To klucz do sukcesu.

Politechnika Warszawska, Wydz Elektroniki i Technik Inf., tryb dzienny, jednolite studia magisterskie. Do "dr inż." przed nazwiskiem brakuje mi ok. pół roku plus minus 2 ;)
Pracę znalazłem na 3. roku studiów - zadzwoniłem w 2 miejsca, byłem na 2 rozmowach kwalifikacyjnych i w jednym z tych miejsc dostałem pracę. Pracuję tam do dziś. :)

// to i mój wydział. którą specjalizację robiłeś? - Ł

Uniwersytet Jagielloński, Profesor niezwykły, tryb na tzw. wiecznego studenta. Pracę znalazłem na pierwszym roku, myję kible w Anglii. Konto na elita-polski w toku!

po wyczerpujacym seksie ;]

cepa napisał(a)

po wyczerpujacym seksie ;]
chyba w kiblu - wybaczcie nie moglem sie powstrzymac :)

ja koncze pol. gdanska - informatyka dzienna inz.

politechnika swietokrzyska informatyka - inżynier, 2ga rozmowa 2ga praca ; )

fdgfdgdfg napisał(a)

chyba w kiblu

najlepsza na swiecie jest milosc w klozecie ;] ??

Ja jestem po ciężkim zapaleniu gardła i nadal kaszlę.

po ostrym kacu i ciężkim dniu w szkole

Ja skonczylem LO, pracuje z powodzeniem juz pare latek.

Teraz jestem po powrocie z knajpy.

Polibuda Warszawska -> Wydział Elektroniki i Technik Inf. -> Informatyka... gdzieś tak w połowie studiów.

WSB w Nowym Sączu, licencjackie, absolutorium, w zawodzie pare latek.

PWr Eka 2 rok, wcześniej rok stracony na ch*jowej uczelni. Za 2 miesiące stuknie pierwszy rok pracy.

A ja skonczylem dopiero LO :]

Ciekawi mnie jednak praca freelancera na poczatek :) ( prace na zatrudnienie chcialbym podjac gdzies na 3 roku studiow )
Ciekawi mnie jednak czy freelancer musi miec jakies papierki dotyczace swojego wyksztalcenia czy po prostu jesli podejmuje sie zadania to wykonuje informuje zleceniodawce i juz.

Jakby ktos przy okazji odpisal na to pytanie bylbym wdzieczny ( przy okazji by nie robic offtopu ) :)

ogolnie zleconiodawcy nie interesuje co masz na papierze tylko co umiesz. A co do startu jako freelancer - myślę, że to zły pomysł bo wiedzę trzeba mieć naprawdę z wielu obszarów (oczywiście przy trochę wiekszych zleceniach)

Po informatyce na WSHE w Łodzi; od lutego 2009 inżynier magister :P
Odkąd zacząłem pracę w zawodzie(z jakieś 5 lat chyba już), to nie mam problemu ze znalezieniem pracy. Chociaż teraz w jednej firmie już pracuję ponad 2 lata(co mi się wcześniej nie zdarzało ;)).

Po lufie ale zaraz idziemy na blanta.

Po gruntownej analizie modelow gitar :) Wieczorem juz obsluchiwanie w sklepiku :) A ogolnie to po inzynierze... w zawodzie 4ty roczek leci :)

Egon: palenie w tygodniu za bardzo rozleniwia ;)

wasiu napisał(a)

Po gruntownej analizie modelow gitar :)

Coś ciekawego wybrałeś? ;>

somekind napisał(a)

wasiu napisał(a)

Po gruntownej analizie modelow gitar :)

Coś ciekawego wybrałeś? ;>

to samo miałem właśnie spytać [green]

po obiedzie/herbacie/ciastku/liecum[w tym roku]

po sniadaniu i zakupach

Raczej nie trzeba zbyt dużej inteligencji, żeby przeczytać treść tematu a nie odpowiadać na podstawie tytułu :P

kamaaa napisał(a)

w Internecie siedzę nie od dziś więc wiem że już nie ma szans na poważne odpowiedzi

Sam sprowokowal... ;-P

Laurearel napisał(a)

somekind napisał(a)

wasiu napisał(a)

Po gruntownej analizie modelow gitar :)

Coś ciekawego wybrałeś? ;>

to samo miałem właśnie spytać [green]

po obiedzie/herbacie/ciastku/liecum[w tym roku]

No najbardziej to mi sie Fenderki podobaja, jednak cenowo to mi sie nie usmiecha, zatem jakiegos Squier'a chce kupic. Wczoraj w Rotterdamie i Hadze, bawilem sie paroma modelami i niestety jak graly ciekawie tak, wygladaly jak z plastiku :/ Jutro do Brukseli sie przejade i moze tam bedzie jakas kolorystyka ciekawa :) A jak nie to jakiegos Corta :P

wasiu napisał(a)

A jak nie to jakiegos Corta :P

z tego badziewia co wymieniles, Cort bedzie najlepszy ;)

Ja mam Corta, nawet działa ;P
Ibaneza jeszcze się w życiu dorobię ;)
Tylko może ja bym się w końcu grać nauczył najpierw :D

Ja prawie rok temu klasyka admire sobie kupilem. W sumie na poczatek calkiem przyjemna, acz ciagnie mnie bardziej do elektrycznego brzmienia. Co do nauki to z postepow zadowolony to nie jestem, acz mysle, ze elektryk bardziej mnie wciagnie. Jakos te kilka okazji gdy mialem takiego w reku to o dziwo o wiele latwiej mi sie gralo czysto chwyty barowe, ktore na klasyku to tak srednio mi wychodza. Dzis nudzac sie w pracy znalazlem w Koloni najwiekszy sklep gitarowy w Europie i jutro tez sie tam wybiore, acz o Belgie zahaczyc musze, bo juz piec tam zamowilem :P Ahhh ta ekscytacja przed zakupem jest :D

Somekind moge Ci polecic stronke www.jamplay.com - 20$ dostep miesieczny a lekcji w HD masz na pare lat nauki. Oczywiscie trzeba sobie sprytnie sciagnac te ponad 25gb filmikow i anulowac subskrypcje przed koncem miesiaca :P

We also offer a 100% money back guarantee. If you do not like our site, let us know within 7 days and we will refund you the full amount; no questions asked.

Poprawka - w tydzień i za darmo.

A ja jestem po ogólniaku i zostanę ninją ;).