Kary umowne w B2B

0

Witam wszystkich serdecznie,

Mam pytanie związane co do kar umownych na B2B. Dostałem ofertę B2B i mam ustalone tam kary umowne. Za umyślne spowodowanie poważnego błędu do 3 wypłat na fakturze, oraz za nieumyślne tylko naprawdę błędów spowodowanych wyłącznie przeze mnie.

Czy przy uwzględnieniu takiego zapisu, mogą pociągnąć mnie całym majątkiem, mimo zapisu o karach ?
Oraz czy bardzo dokładne sformułowanie kary umownych wyklucza całkowicie odpowiedzialność - mam na myśli ograniczenie odpowiedzialności całym swoim majętkiem ?

To jest moja pierwsza umowa na B2B, wcześniej pracowałem bardzo dużo lat na UOP. Chciałbym ostatecznie dopytać się o tą kwestię.

Z góry dzięki !

1

nie wiem co musiałbyś zrobić takiego że wytoczyliby ci sprawę sądową i sąd zasądził oddanie całego swojego majątku. Musiałbyś chyba umyślnie pousuwać bazy danych, wynieść kod i udostępnić go w necie albo odsprzedawać ich program na czarnym rynku.

Poza tym w firmach obowiązuje code review, czyli twój kod idzie na produkcje po sprawdzeniu i zatwierdzeniu przez osobę trzecią, czyli ona w jakiejś części również ponosi odpowiedzialność gdyby przejrzała kod, zatwierdziła i nie zauważyła tego poważnego błędu

Po pierwsze musieliby ci najpierw udowodnić, a nie zawsze dowody łatwo znaleźć.
Nigdy nie słyszałem żeby informatyk miał sprawę sądową za błąd w pracy, chętnie poczytałbym jeśli takie przypadki istnieją.

W polskim sądownictwie zabójca potrafi mieć śmiesznie niski wyrok lub wyrok w zawieszeniu. Wykazanie mobbingu w pracy praktycznie graniczy z cudem, a gdy wygrasz to masz odszkodowanie rzędu 5-15 tys. zł.

Nie znam się na prawie, ale żeby sąd zarekwirował ci wszystkie pieniądze z konta, bo w kodzie pierdyknąłeś jakiegoś babola, który rozwalił firmę według mnie jest mało prawdopodobne.
Co innego gdyby wykazali ci że złośliwe kopiesz dołki w firmie, to wtedy bardziej możliwe chociaż nie sądzę że cały majątek by zabrali

0
adamKowal napisał(a):

nie wiem co musiałbyś zrobić takiego że wytoczyliby ci sprawę sądową i sąd zasądził oddanie całego swojego majątku. Musiałbyś chyba umyślnie pousuwać bazy danych, wynieść kod i udostępnić go w necie albo odsprzedawać ich program na czarnym rynku.

Poza tym w firmach obowiązuje code review, czyli twój kod idzie na produkcje po sprawdzeniu i zatwierdzeniu przez osobę trzecią, czyli ona w jakiejś części również ponosi odpowiedzialność gdyby przejrzała kod, zatwierdziła i nie zauważyła tego poważnego błędu

Po pierwsze musieliby ci najpierw udowodnić, a nie zawsze dowody łatwo znaleźć.
Nigdy nie słyszałem żeby informatyk miał sprawę sądową za błąd w pracy, chętnie poczytałbym jeśli takie przypadki istnieją.

W polskim sądownictwie zabójca potrafi mieć śmiesznie niski wyrok lub wyrok w zawieszeniu. Wykazanie mobbingu w pracy praktycznie graniczy z cudem, a gdy wygrasz to masz odszkodowanie rzędu 5-15 tys. zł.

Nie znam się na prawie, ale żeby sąd zarekwirował ci wszystkie pieniądze z konta, bo w kodzie pierdyknąłeś jakiegoś babola, który rozwalił firmę według mnie jest mało prawdopodobne.
Co innego gdyby wykazali ci że złośliwe kopiesz dołki w firmie, to wtedy bardziej możliwe chociaż nie sądzę że cały majątek by zabrali

Dzięki za informajce. Oficjalnie zostałem seniorem, mimo że Tego nie chciałem, chociaż aplikowałem na mida. Dlatego czuje, że będe miał większą odpowiedzialność. Na rozmowie wypadłem bardzo dobrze jak stwierdzieli. Ale własnie przez poziom seniora boję się że coś zawalę, mimo że mam 4 lata doświdczenia w korpo.

2

Sprawdź sobie firmę jaką oni mają odpowiedzialność finansową bo oni sami mogą mieć 5k.

0

Nie wiem, czy taki zapis wyklucza odpowiedzialność całym majątkiem. Natomiast leży bardzo blisko umowy o pracę. Ocena kawałków umowy jest bez sensu, bo mogą w niej być inne klauzule z wyjątkami, no i wciąż całość waszej współpracy podlega ogólnym przepisom.
Weź parę stówek, idź do prawnika, niech przeczyta i ci wytłumaczy.

0

Kara umowna do wysokości 3 faktur to w zasadzie tak jak na UoP. Moim zdaniem to rozsądny zakres. Bo bywają kwiatki, gdzie masz kary rzędu 150k+, gdzieś nawet ktoś chyba tu wklejał takie zapisy gdzie kary sięgały 500k czy 1mln.
Poproś o wprowadzenie jakiś dodatkowych zapisów które będą Cię bardziej chronić. Np coś o code review, testy. itd. Najlepiej takie rzeczy konsultować z prawnikiem :-)

PS. Jeżeli błędy spowodowane umyślnie, to muszą Ci udowodnić, że coś z premedytacją spartaczyłeś.

1
tefu napisał(a):

PS. Jeżeli błędy spowodowane umyślnie, to muszą Ci udowodnić, że coś z premedytacją spartaczyłeś.

W takim przypadku, to mogą się wręcz wsadzić.

1
tefu napisał(a):

Kara umowna do wysokości 3 faktur to w zasadzie tak jak na UoP. Moim zdaniem to rozsądny zakres. Bo bywają kwiatki, gdzie masz kary rzędu 150k+, gdzieś nawet ktoś chyba tu wklejał takie zapisy gdzie kary sięgały 500k czy 1mln.
Poproś o wprowadzenie jakiś dodatkowych zapisów które będą Cię bardziej chronić. Np coś o code review, testy. itd. Najlepiej takie rzeczy konsultować z prawnikiem :-)

PS. Jeżeli błędy spowodowane umyślnie, to muszą Ci udowodnić, że coś z premedytacją spartaczyłeś.

Wczesniej miałem o wiele większe tam kary umowne, ale wykreslili jak poprosiłem. Zakaz konkurencji mam tylko do czasu trwania kontraktu i jeśli go złamię mam dużą karę. Nie mogę pracować dla kilku podmiotów. A "urlopy" to na gębę, ale uwzględnione na B2B - w sensie w zarobkach. Z tego co wiem ja trafiłem do zespołu w międzynarodowym banku, gdzie piszemy narzędzia - greenfieldy, małe, średnie projekty integrujące się z kolosami. Tutaj pracujemy tylko przy wewnętrznych aplikacjach, nie dla klienta. Powiedzieli, że zespół testerski jest w o wiele większych, cięższych projektach - więc w tym teamie ich nie mamy. A jesli chodzi o testy jednostkowe, integracyjne - jest czas, code review od czasu do czasu.

0

@Antman1994: Można się ubezpieczyć od "fakapów" jak coś ;) napisz na priv, jak byłbyś zainteresowany mam jeszcze numer do koleżanek co się tym zajmują.
Na zakaz konkurencji się nic nie poradzi, tego prawa się nie łamie ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1