Jak się dostać do upatrzonej firmy?

0

Chcę się dostać do CAPGEMINI.
Czy lepiej jest bezpośrednio zaapliować przez ich stronę, czy prze rekrutera z LinkenIn?
A czy nie zaszkodzi i tak i tak:)??
Pozdrwiam

0

Pierwsze pytanie, czy jesteś wybitną jednostką z bogata wiedza lub expertem w swojej dziedzinie? Bo inaczej to tylko łut szczęścia da ci prace w wymarzonej firmie w obecnych czasach.

0

70% amerykanow nie lubi swojej pracy

0
ehhhhh napisał(a):

Pierwsze pytanie, czy jesteś wybitną jednostką z bogata wiedza lub expertem w swojej dziedzinie? Bo inaczej to tylko łut szczęścia da ci prace w wymarzonej firmie w obecnych czasach.

Nie nie jestem exertem ani wybitną jednostką.
To ograniczmy się do drugiego pytania :)

3

Na początek zadaj sobie pytanie - dlaczego akurat do Capgemini?
Co stoi za chęcią pracy akurat dla nich? Nie jest to ani FAANG ani globalna korpo finansowa.
Co wg ciebie odróżnia Capgemini od innych SH że akurat tam chcesz się dostać?

0

No więc masz szanse bliskie zeru i pozostaje ci liczyć na szczęście. Wyślij cv może poprzez rekrutera na li który akurat rekrutuje dla nich i tyle. Może akurat dopisze ci szczęście i nie trafi do kosza.

1

Chyba najlepiej zacząć od spisania, dlaczego akurat w tej konkretnej firmie chcesz pracować.

Bo może twoje motywacje są inne niż myślisz i nie musi to być firma X, tylko raczej szukasz w firmie X czegoś, co możesz znaleźć w różnych firmach albo nawet czasami realizować w czasie wolnym.

Firmy kreują wokół siebie otoczkę wyjątkowości, a koniec końców podpisujesz umowę, robisz coś, gadasz z ludźmi i ci płacą.

Czy lepiej jest bezpośrednio zaapliować przez ich stronę, czy prze rekrutera z LinkenIn?

Co zrobisz, jak cię odrzucą? Czy się podniesiesz i pójdziesz szukać następnej czy jednak spróbujesz zaaplikować ponownie po roku? Ile jesteś w stanie poświęcić czasu i wysiłku, żeby się dostać do tej firmy? Czy to cel sam w sobie czy po coś to robisz? (bo "dostać się do upatrzonej firmy" to brzmi trochę jak sztuka dla sztuki).

0
ehhhhh napisał(a):

No więc masz szanse bliskie zeru i pozostaje ci liczyć na szczęście. Wyślij cv może poprzez rekrutera na li który akurat rekrutuje dla nich i tyle. Może akurat dopisze ci szczęście i nie trafi do kosza.

A to jest taka super firma że pracują tam tylko experci?? :)

2

Z tego co mi wiadomo, ta firma to nie jest jakieś nie wiadomo co, tylko kolejne korpo, więc podejrzewam, że jeśli znasz dobrze angielski, jesteś komunikatywny i spełniasz przynajmniej połowę lub więcej wymagań z oferty, to pewnie Cię tam zatrudnią jeśli naprawdę kogoś potrzebują. Wyślij w jednym miejscu aplikację, a jak przez tydzień nie dostaniesz odpowiedzi, to wyślij w tym drugim miejscu.

0
wiciu napisał(a):

Z tego co mi wiadomo, ta firma to nie jest jakieś nie wiadomo co, tylko kolejne korpo, więc podejrzewam, że jeśli znasz dobrze angielski, jesteś komunikatywny i spełniasz przynajmniej połowę lub więcej wymagań z oferty, to pewnie Cię tam zatrudnią jeśli naprawdę kogoś potrzebują. Wyślij w jednym miejscu aplikację, a jak przez tydzień nie dostaniesz odpowiedzi, to wyślij w tym drugim miejscu.

Dziękuje. To bardzo dobra rada. :)

0

@czirman: jeśli chcesz iśc do firmy takiej jakiej ty chcesz a nie takiej gdzie akurat ciebie zechcą to tak trzeba pokazać że jest się wybitnym a przy tym żądać kasy takiej jaką mogą dać. Jak dasz cv i wynikać z niego będzie że jest już setną taką sama osobą no to powodzenia życzę.

0
LukeJL napisał(a):

Chyba najlepiej zacząć od spisania, dlaczego akurat w tej konkretnej firmie chcesz pracować.

Bo może twoje motywacje są inne niż myślisz i nie musi to być firma X, tylko raczej szukasz w firmie X czegoś, co możesz znaleźć w różnych firmach albo nawet czasami realizować w czasie wolnym.

Firmy kreują wokół siebie otoczkę wyjątkowości, a koniec końców podpisujesz umowę, robisz coś, gadasz z ludźmi i ci płacą.

Czy lepiej jest bezpośrednio zaapliować przez ich stronę, czy prze rekrutera z LinkenIn?

Co zrobisz, jak cię odrzucą? Czy się podniesiesz i pójdziesz szukać następnej czy jednak spróbujesz zaaplikować ponownie po roku? Ile jesteś w stanie poświęcić czasu i wysiłku, żeby się dostać do tej firmy? Czy to cel sam w sobie czy po coś to robisz? (bo "dostać się do upatrzonej firmy" to brzmi trochę jak sztuka dla sztuki).

To też jest bardzo cenna uwaga. Dzieki :)

5

Przecież to jest kontraktornia jak każda inna. Czemu akurat tam? Przecież i tak Cię wyślą na projekt do losowego klienta, to nie lepiej bezpośrednio dla klienta?

0
Kiko88 napisał(a):

Przecież to jest kontraktornia jak każda inna. Czemu akurat tam? Przecież i tak Cię wyślą na projekt do losowego klienta, to nie lepiej bezpośrednio dla klienta?

A to nie jest tak że większość klientów zatrudnia na B2B przez kontraktornie? (To mój domysł nie wiem dokładnie, więc pytam)

8

Capgemini jeszcze w tamtym roku brało każdego z ulicy. Generalnie to jest firma na maks 1-2 lata :D Betonowe korpo ze śmiesznymi zarobkami, betonowymi procesami i nikłą szansą na podwyżkę. W jednym projekcie zespoły potrafił rotować 3x w ciągu roku :D IMO opcja dobra na samym początku kariery, żeby wejść, nabić mityczne 2 lata i iść do sensowniejszej firmy.

A wracając do pytania. Najłatwiej jak masz znajomego w środku, który Cię poleci. Wtedy omijasz całe sito rekrutacyjne i od razu trafiasz do menagera rekrutującego. W przeciwnym razie zostaję spamowanie cv i liczenie na łut szczęścia.

2

Po prostu pójdź/napisz do kierownika jakiegoś zespołu w tej firmie i powiedz, że chciałbyś tam pracować. Kierownik chcąc się Ciebie pozbyć w elegancki sposób powie, że chętnie by Cię zatrudnił, ale to zależy wyłącznie od dyrektora, więc nie może Ci osobiście pomóc. Podziękuj mu serdecznie za tą informację i pójdź do tego dyrektora. Sekretarce powiedz, że przyszedłeś prosto od kierownika X, na rozmowę z dyrektorem. W ten sposób uzyskasz właściwe zaanonsowanie do dyrektora. Ten od razu Cię przyjmie i spyta, o co chodzi. Więc mu powiedz, że pan X chciałby Cię zatrudnić w swoim zespole, ale musi najpierw mieć zgodę dyrektora. Dyrektor (zasądzi zapewne, że jesteś znajomym kierownika), da Ci odręcznie napisane "zgoda na zatrudnienie Y" z podpisem. Wracasz do kierownika z tym pismem, a ten po odczytaniu zgody, będąc w lekkim szoku (będzie sądzić prawdopodobnie, że jesteś znajomym tego dyrektora), uzgodni z Tobą termin rozpoczęcia pracy i zadzwoni do kadr, że przyjdziesz załatwiać formalności.

2

Żeby się dostać do upatrzonej firmy to trzeba...

... wysłać tam cv

1

Jeśli jesteś studentem, to polecam pójść na dni kariery czy jak tam się to nazywa. Ludzie od nich często jeżdżą po uczelniach na takie eventy. Jak już będziesz to idź i pogadaj, zaprezentuj się od dobrej strony, zostaw CV. Jeśli zobaczą że jesteś spoko i jara Cię IT i coś tam potrafisz i pokażesz, że podoba Ci się ta firma, to jest szansa, że któraś z tych osób Cię poleci, a wtedy masz ominięty etap wstępnego odsiewu losowych CV. Oni tam poważnie traktują polecenia.
Zadbaj też o CV - wykup jakąś konsultację najlepiej ze specem z HR.
Jeśli Ci nie pójdzie na rozmowie technicznej poproś o feedback i możliwość ponownego aplikowania gdy dopracujesz braki.

2

W Capie jest kasa za polecenia więc możesz po prostu napisać do kilku randomów na Linkedinie czy możesz prosić o polecenie i ktoś powinien chcieć Cię polecić - dla nich to szansa zarobku przy zerowym wysiłku więc ktoś powinien się zgodzić.

4

A nie lepiej od razu do Comarchu ?

1

Co do kasy za polecenie, to wszędzie jest, tylko nie wszędzie tak samo to działa.
Co do Comarchu, to bym nie porównywał tych dwóch firm.

0

Jeśli chodzi o Capgemini to z tego co się orientuję u mnie w mieście często rekrutowali do projektów, gdzie wymagany był język niemiecki. Tak więc akurat do tej firmy jeśli znasz niemiecki to może być duża zaleta, nawet do tego stopnia, że jak jest płynny to przymkną oko na braki techniczne na rozmowie kwalifikacyjnej.

1

Niemiecki i francuski są premiowane jeśli dobrze pamiętam.

1

Z tego co słyszałem i widziałem w ofertach to język niemiecki jest wręcz wymaganiem i przepustką do pracy w Capgemini
Nie słyszałem natomiast nigdzie żeby to była firma marzeń

0

Tak jak inni piszą. Niemiecki to przepustka do pracy w Capgemini, mają dużo projektów dla Niemców. Da się bez niemieckiego, to zależy do jakiego projektu obecnie szukają ludzi.
Stawki mogą się baaardzo różnić ale generalnie nie jest to firma w której się dużo zarabia. Capgemini to firma nastawiona na masową produkcję oporgramowania kosztem niskich wynagrodzeń pracowników. A zatem jak na poczatek nie dostaniesz dobrej stawki to już jej tam nie zobaczysz. Podwyżki rzędu 300-500zł brutto rocznie lub ich brak bo "kryzys".
Przy czym tam się zatrudnia głównie na UoP. Jest tam jakiś program zatrudniania na B2B ale to raczej jest kierowane do specjalistów takich z 10+ lat doświadczenia.

Wysyłaj CV regularnie, może za którymś razem Cię wezmą. Poszukaj kogoś kto Cię poleci. Idź na jakieś eventy organizowane przez Capgemini, sporo tego mają.

3

Czemu akurat capgemini jest twoją upatrzona firma a nie np google czy coś?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1