Zmiana pracy z Helpdesku IT

0

Cześć, jestem już 1.5 roku na Helpdesku. Miałem pracować chwilę, wyszło jak wyszło. Ostatnio zaczęli dokładać nam obowiązków i chciałbym poszukać czegoś bez słuchawki, mam dość użerania się z użytkownikami i braku jakiejkolwiek podwyzki(zalosna pensja).
Po pracy uczę się programowania na iOS. Wiem że aktualny poziom mojej wiedzy nie pozwoli mi na znalezienie pracy w tym kierunku, brałem udział w rekrutacji w której odpadłem na przedostatnim etapie w którym miałem tydzień na projekt. Kompletnie zawaliłem sprawę, przeceniłem umiejętności i zrobiłem trochę na odwal się i wstyd mi za to co im wysłałem, dostałem feedback że MVVM nie wyszło, brak przestrzegania zasad SOLID i kilka innych błędów. Aktualnie tworzę projekt który chciałbym wrzucić na AppStore (mam konto dev), gdzie takie rzeczy będą już ogarniete(dobrze zrobiona architektura/solid/clean code).
Umowy z obecnym pracodawcą nie zerwałem ale szukam nowej pracy na razie nie związanej z programowaniem. Aplikacji nigdy nie testowałem(jedynie liznałem Selenium kiedyś). Znam podstawy HTML, CS, JSS no i swifta. Bawię się też na na Linuxie w KVM. Znam trochę sieci/AD. Ktoś sie orientuje w jakie stanowisko bez słuchawki mógłbym mniej więcej wysyłać CV? Czy jest coś do czego mógłbym się douczyć w rozsądnym czasie(tak z dwa miesiące)?

4

Po pierwsze - jedna rekrutacja to jeszcze o niczym nie świadczy, jakby Cie z 20 razy odrzucili to miałbyś powód do zmartwień.

Po drugie - nie napisałeś, czy aplikowałeś na juniora/stażystę, czy od razu mierzyłeś wyżej.

Po trzecie - skoro wiesz, co skopałeś, to wiesz nad czym teraz się powinieneś skupić, żeby kolejne przesłuchania poszły lepiej.

Po czwarte - czemu chcesz na razie zmienić prace na coś nie związanego z IT? Czy w tym helpdesku jest tak źle, że musisz stamtąd uciekać? Czy pracując przez ten czas w sklepie przy rozkładaniu towaru naprawdę będzie Ci lepiej?

0
  1. Aplikowałem na junior/mid. Wysłalem w ciągu pół roku może z 5-8 CV.
  2. Nie napisałem że nie chce w IT, szukam czegoś około Helpdesku bez słuchawki.

Z mojego zespołu 6-7 osobowego w ciagu roku odeszło 5 osób.

3

Bez doświadczenia nie masz czego szukać jako mid. Szukaj juniora albo stażu najlepiej.

5-8 CV to mało xD

1

Nie napisałem że nie chce w IT, szukam czegoś około Helpdesku bez słuchawki.

W takim razie źle zrozumiałem fragment szukam nowej pracy na razie nie związanej z programowaniem. Ale ogólnie to moim zdaniem może być ciężko. Bo w IT to tak "z ulicy" można się głównie załapać na helpdesk albo testy. Reszta wymaga albo właśnie programowania, albo dość dobrej wiedzy w jakiejś dziedzinie (np. bazy danych).

Poza tym kilka CV w pół roku to szału nie ma, ślij więcej i się nie przejmuj tym, że większość nawet Cię nie zaprosi na spotkanie.

1
iaminanotherdimension napisał(a):

Kompletnie zawaliłem sprawę, przeceniłem umiejętności i zrobiłem trochę na odwal się i wstyd mi za to co im wysłałem

cerrato napisał(a):

Po trzecie - skoro wiesz, co skopałeś, to wiesz nad czym teraz się powinieneś skupić, żeby kolejne przesłuchania poszły lepiej.

To jest bardzo cenne. Większość ludzi w tej pozycji nie wie, czego nie wie.
Lub wie, ze wszystko wie (a tylko inni są niekompetentni i złośliwi).

Życzę powodzenia.
Na Elektrycznym się dostawało 3= a nie 2, jak się wiedziało, czego się nie wiedziało.

2
iaminanotherdimension napisał(a):

Cześć, jestem już 1.5 roku na Helpdesku. Miałem pracować chwilę, wyszło jak wyszło. Ostatnio zaczęli dokładać nam obowiązków i chciałbym poszukać czegoś bez słuchawki, mam dość użerania się z użytkownikami i braku jakiejkolwiek podwyzki(zalosna pensja).
Po pracy uczę się programowania na iOS. Wiem że aktualny poziom mojej wiedzy nie pozwoli mi na znalezienie pracy w tym kierunku

Wcześniej PONAD 2 LATA TEMU pisałeś

iaminanotherdimension napisał(a):

** Mieszkam w Warszawie i** w ciągu kilku miesięcy będę chciał znaleźć prace w IT(mam w CV jedynie konfiguracje systemów operacyjnych). Na jakie stanowisko jest najłatwiej startować młodziakowi
**Stworzyłem kilka stron internetowych **w HTML, CSS i JS których nie wstydziłbym się pokazać innym ludziom, na własny użytek też napisałem serwer używając node.js i express. Interesuję się też automatyzacją zadań w bashu i applescript(pracuję na macOS), jakiś czas temu zacząłem się też uczyć iOS dev i stworzyłem kilka prostych aplikacji

Jeżeli teraz w 2020 r. naprawdę rozważasz jakąś pracę nie związaną z programowaniem, to cóż. No comment
Modelowy przykład na "wbijanie w branżę" i "klepanie githubów" zaprowadza do punktu, gdzie tej "wbitej branży IT" ma się dość i trzeba szukać pracy, żeby opłacić życie od pierwszego do pierwszego.
Nie jesteś pierwszym, nie jesteś ostatnim w takiej sytuacji.
Taką drogą podążają tysiące następnych "wbijających w branżę" i "robiących githuby do CV".

Acha, lepszego miejsca do zostania programistą od Warszawy 2018-2019 (przed pandemią) nie było. I już takich złotych czasów na wejście od zera nie będzie.

0

Wiadomo że chciałbym z programowaniem ale takiej nie znajdę ze swoim doświadczeniem w ciągu miesiąca-dwóch, dlatego napisałem że chcę coś około Helpdesku żeby nie siedzieć w firmie która po 1.5 roku nadal płaci wynagrodzenie 2600 netto a obowiązków coraz wiecej, również odpowiedzialności. Pali się, ludzie uciekają, osoby obsługują kilka projektów na raz za te same pieniądze co na początku.

Wiem że od czasu napisania tego mojego posta 2 lata temu to taką pracę jako iOS już mieć powinienem ale przez swoje lenistwo/problem ze samym sobą tej pracy nie mam i aktualnie mam tempo nauki jak żółw.

Dlatego szukam czegoś mniej stresującego bez słuchawki, tylko nie wiem gdzie za bardzo można się pchać. Może spróbuje z tymi testami tak jak pisał ktoś w poprzednim poście.

0
iaminanotherdimension napisał(a):

płaci wynagrodzenie 2600 netto

Ciesz się z wbicia w elitarną firmę bo płacą 2600 netto. Ludzie po bootcampach siedzą na słuchawkach za 2600 brutto i nie mogą przez 2 lata zmienić pracy bo podpisali cyrograf za umorzenie jakiejś kasy (powiedzmy: 10 tys. zł) za bootcamp.

Pewnie jeszcze nie siedzisz na słuchawce na nocnych zmianach albo od 6 rano do 14-stej, następny tydzień od 14-stej do 22-giej.

Tak wygląda realnie "świat githubów i wbijających w branżę"

5

"Nie zmienia się konia przy przeprawie przez rzekę".
Jeśli na chleb Ci wystarcza, a Twoim celem jest konkretna działka programowania, to rozważ pracę w obecnej firmie a wolny czas po poświęć na doszkalanie.
Jak zmienisz pracę to przez okres aklimatyzacji będziesz miał stres, dużo nauki i realnie nie będziesz miał możliwości na doszkalanie. Zawsze możesz też trafić z deszczu pod rynnę.
No i jeśli obecna praca to jakieś korpo to idź do szefa i zapytaj czy nie planują gdzieś zmiany bo Twoje aspirację są wyższe.

1

Zacznij od praktyk nie wiem jak teraz wyglądają pensje dla praktykantów na rynku ale pare lat temu 2100-3000 netto dało się wyciągnąć. A większość rozmów na praktyki to test online do wypełnienia z typowymi testami na necie a potem rozmowa o podstawach danego języka + krótka rozmowa po angielsku typu: "ulubiona książka". Potem jeżeli przyjmą cię po prkatykach to na luzie zaproponują +1000netto jak nie więcej.

1

Nie rozumiem problemu.
Przecież jest całe mnóstwo help desku bez słuchawk za to z laptopem w rękach. Półtora miesiąca temu przewinęła mi się przez ekran jakaś oferta na takowy za naprawdę konkretną kasę (do 9 brutto). Wymagania z mojej perspektywy żadne - SQL i obsługa jakichś 2 dziwnych tooli do ogarnięcia w tydzień + oczywiście angielski + mile widziane doświadczenie roczne na takim/podobnym stanowisku.
Zamiast jęczeć może porozglądaj się za innym help deskiem skoro ten jest zły. Całą resztę solidnie opisał @BraVolt w pierwszym poście - lepiej bym tego nie ujął.

Koledzy wyżej napisali, że rezygnacja i szukanie to błędne koło. Najpierw szukasz, a potem rezygnujesz. Niesamowite, że jest tylu ludzi nie potrafiących rozwiązywać tak trywialnych problemów osobistych, a chcących robić karierę w miejscach w których cały czas trzeba rozwiązywać problemy i to często niebanalne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1