Spring boot, półtorej godziny ściągania Nowego Programu Do Podpisywania by Minister Cyfryzacji (tm), który nie działa. To komunikat nie z przeglądarki, z lokalnej JAR, która uzupełnia nasze bogactwo o pięćset siedemnasty podpis elektroniczny.
Nigdy nie ceniłem rządowej informatyki (ze wskazaniem na nieco lepsze wdrożenia w podatkach), ale moja kurwica doszła do zenitu.
A propos ustawy o finansowaniu terroryzmu, nie wiecie gdzie kupić Kałasznikowa i trzy magazynki, pojadę do tej warwszawy ...
PS. To chyba Either ?