Cześć pytanie jest na serio.
Zauważyłam wyraźną różnice w charakterach i inteligencji i nie tylko - między tymi co są Front-end developerami a Back-end developerami. Odmienny sposób myślenia i obszary zainteresowań.
Zwracam się więc z pytaniem których bardziej lubicie, szanujecie za wiedzę i którzy wydają się wam fajniejsi. Wiem, że niektórzy ten podział maja gdzieś, bo są fullstack developerami (czyt. hakerzy) i potrafią wszystko, ale to na razie zostawmy. W kontekście tych dwóch - którzy są lepsi,fajniejsi itd..... Swoj głos oddam tak gdzieś w połowie żeby kwantowo nie zaburzyć wyniku ankiety.
Proszę o głosy i Pozdrawiam
Trochę to wygląda jak zastanawianie się, czy lepsi są młynarze czy piekarze...
Patrząc na ten wątek, parafrazując Tadeusza Sznuka:
Czemu w IT jest więcej mężczyzn?
Nie wiem, choć się domyślam...
;)
Wydaje mi się, że frontendowcy są bardziej głośni, a backendowcy bardziej cisi/spokojni.
Czy to lepiej / gorzej? To zależy.
Zarówno frontendowiec jak backendowiec może być dupkiem.Tylko, że mam wrażenie, że frontendowiec powie ci to w twarz, a backendowiec schowa się pod tajemniczym uśmieszkiem.
LukeJL napisał(a):
Zarówno frontendowiec jak backendowiec może być dupkiem.Tylko, że mam wrażenie, że frontendowiec powie ci to w twarz, a backendowiec schowa się pod tajemniczym uśmieszkiem.
Jakby do tego nawiązać to frontend komunikuje się z userem i musi mu mówić prosto w twarz a backend się ukrywa za frontem :D
Ja się nie wypowiem, robię jako fullstack więc nie powiem nic na ten temat ;)
Okey wynik ankiety potwierdził me przypuszczenia. Też wolę backendowców
Na frontend zatrudnia się fajne laski. Brzydkie laski idą na backend, tak samo jak faceci.