Zasadniczo nie mam konkretnego problemu, ale postaram się opisać swoją sytuację i proszę o uwagi/porady na co zwrócić uwagę, żeby cała akcja poszła jak najbardziej bezproblemowo.
Obecnie w firmie (z takich bardziej istotnych) mam 2 serwery:
- serwer wirtualizacji, stoi na ESXi 6.0.0, wersja darmowa
- osobna fizyczna maszyna, na której jest Windows Server 2008 R2, na nim MsSQL w wersji darmowej.
Ponieważ używany przez nas ERP z końcem roku zmienia swoje wymagania, konieczna będzie reinstalacja i aktualizacja systemu. Idąc za ciosem, chcę przenieść Win+SQL na maszynę wirtualną.
Ponieważ aktualny serwer wirtualizacji jest za stary, nie da się nowej wersji (chyba 6.5 albo 6.7) na nim zainstalować - dlatego kupuję nową maszynę.
Na niej postawię jako wirtualkę Windows 2016 i jakiegoś SQL, ale w wersji pełnej. Na razie Express sobie radzi, ale powoli dochodzimy do limitu rozmiaru bazy.
Chcę postawić NAS, który będzie robił backupy - zarówno samej bazy, jak i całej maszyny wirtualnej. Skłaniam się ku QNAP'owi - wersja rackowa 8-dyskowa, a jako soft do backupów rozważam m.in. veeam lub xopero.
Poza tym Win2016, będzie jeszcze parę wirtualek (2-3 na Windows, reszta na Linuksie), ale ten z SQL jest najważniejszy i największy.
I teraz proszę osoby z większym doświadczeniem w takim zakresie o jakieś porady i wskazanie rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, nad którymi powinienem się zastanowić.
Pojawiła się też kwestia, czemu hypervisora stawiać na vmWare, a nie Hyper-V. Tutaj też będę wdzięczny za Wasze opinie/sugestie.
Ostatnia sprawa - czy jest sens zamiast Win 2016 Standard dać wersję 2019? Ten system ma jedynie działać jako dostawca usługi SQL, żadnych RDP itp. W necie znalazłem kilka testów, w których wygląda, że wydajnościowo 2016 wypada lepiej od 2019, więc jakie są argumenty za skorzystaniem z wersji 2019? Support nie jest argumentem, bo i tak za max. 5 lat całość będzie wymieniana.