Cześć!
Interesuje mnie temat nauki w czasie pracy. Jak to wygląda w firmach, w których pracowaliście?
Np.
Czy był przewidziany czas podczas pracy, np. każdy piątek po 12.00, że mogliście się uczyć czego chcieliście?
Albo może mogliście się uczyć tylko rzeczy związanych z projektem?
A może nie było czegoś takiego i mieliście tylko robić taski, a douczać musieliście się w domu?
A może w ogóle nie było o tym mowy i po prostu jak mieliście czas, bo się wyrobiliście wcześniej, to odpalaliście codingame, tutoriale itp.
Nie chodzi mi tutaj o naukę podczas pracy typu: "nie wiem jak działa substring, to sobie sprawdzę i wiem" (to jest codzienność), tylko np. "Kurcze, nie idą mi te operacje na stringach, więc porobię sobie jakieś ćwiczenia" (to mi się marzy w mojej pracy).
Nie chcę być źle zrozumiany. Wiem, że programując dobrze jest się uczyć / doszkalać. Interesuje mnie czy pracodawcy idą programistom pod tym względem na rękę. U mnie w pracy niestety nie ma czegoś takiego. Mam niecałe 2 lata expa jako dev i to moja pierwsza praca jako dev. Nie wiem jak jest gdzie indziej.
Jeśli to temat do innego działu proszę o przeniesienie.