Jak jest z atmosferą w zespołach w których pracujecie ? Ludzie są dla siebie życzliwi ? Potraficie się dogadywać odnośnie decyzji, które trzeba podjąć ? Jak ktoś popełni błąd to bierze to na klatę i nie traktuje personalnie krytyki funkcjonalności nad którą pracował ?
Pytam, bo ostatnio zmieniłem pracę i nie jestem zadowolony z tego jak wyglądają stosunki wewnątrz zespołu. W mojej poprzedniej pracy czułem że naszym celem jest jak najlepsza jakość tego co robimy, potrafiliśmy iść na kompromisy, pomagaliśmy sobie i nikt nigdy nikogo nie obgadywał. Jak ktoś coś zrobił źle, to nie było problemu żeby powiedział że to nie wyszło i trzeba się zastanowić jak zrobić to lepiej. Jednocześnie poza pracą nie utrzymywaliśmy ze sobą zbytnio kontaktu, ale w pracy było bardzo profesjonalnie i każdy był dla siebie życzliwy.
W obecnej pracy, jest inaczej, często zgadza się że jak kogoś nie ma to jest obgadywany ( w sensie że coś spieprzył, źle się zachował, itp.) Trudno jest nam tez podjąć jakieś decyzje, nikt nie chce iść na kompromis. Część ludzi podchodzi bardzo osobiście do tego co zrobiła i obraża się jak ktoś próbuje podjąć temat że trzeba to poprawić (głównie Ci obecni dłużej w projekcie). Z racji problemów z dogadaniem się pojawiają się też jakieś próby wyłączania części osób z podejmowania decyzji (np. podejmowanie decyzji jak kogoś akurat nie ma). W teorii niby atmosfera jest ok, pijemy jakieś piwo po pracy, rozmawiamy ze sobą, ale czuje że nie jest to w pełni szczere. Problem pogłębia to, że z projektem są problemy i dużo rzeczy wymaga tam poprawy.
Męczy mnie to jak to wygląda, do tego stopnia że zastanawiam się czy nie zmienić pracy ... Tylko pytanie czy w nowej pracy będzie lepiej, a to ciężko ocenić podczas rozmowy rekrutacyjnej. W pierwsze pracy trafiłem tak dobrze, czy w obecnej trafiłem źle ? Jak to wygląda z waszego doświadczenia ?