@damian123 "Chciałbym pójść na studia informatyczne na UJ. Maturę z matematyki mam zdaną na 86% podstawę"
Na pewno się dostaniesz. Próg jest tam zadziwiająco niski. Jednak mam wrażenie, że możesz mieć problemy jeśli nie przyłożysz się do nauki. Trzeba przyznać, że informatyka trzyma niezły poziom. Co prawda znacznie inny, niż na TCS, ale niezły. Wszystko robione jest wolniej, spokojniej. Ludzie z informatyki na kolokwium dostają zadania, które my (TCS) musimy robić na pierwszych zajęciach z omawianego tematu. W sumie na informatyce można się trochę nauczyć, ale orłem to po tym nie będziesz. Chyba, że orłem zrobi Cię coś innego, samodzielna praca w domu czy staż z dobrymi ludźmi.
@kreis84 "Dobrze gada. Na studiach miałem całki, w pracy nie miałem i mieć nie będę."
A ja na studiach miałem algebre, poszedłem do pierwszej pracy i nagle okazało się, że dzięki znajomości ciał czy pierścieni znacznie przyśpieszyłem prace całego zespołu. Proponuje iść do ambitniejszej pracy - w JanuszSoft pisanie kiddy-script'ów rzeczywiście nie wymaga wiele wiedzy, ale jakbyś poszedł do jakiegoś CERNu i napisał algorytm "bo wydaje mi się, że jest dobry" to by Cię przez okno wyrzucili. Każdy poważny algorytm wymaga dowodu poprawności - nie przeprowadzisz takowego bez wiedzy z zakresu matematyki.
@LukeJL "No tak, ale studia informatyczne nie nauczą cię programować"
Bzdury. Nie wiem jak na informatyce, ale po TCS będziesz potrafił programować jak mało kto. Na drugim semestrze jest Programowanie Obiektowe, które wywróci Twoje podejście do programowania na łeb na szyje. Przykład chcesz? Ja po pierwszym roku znalazłem sensowną prace na wakacje (pracę, nie staż, nie praktyki). Odpowiedzi na wyslane CV było wiele. Kumpel z roku w wakacje siedział w Zurychu w Googlu. Zacznijcie doceniać te studia, ludzie. Większość programistów (nie oszukujmy się) skończyła coś w stylu PK, a później narzekają, jakie to studia są złe i nie uczą. Trza było dobre studia wybrać.
@Tumeg "UJ wydaje się być dość poważną uczelnią, więc dostanie się na informatykę bez rozszerzonej matematyki nie jest możliwe"
Na informatykę progi są zaskakująco niskie. Jeśli jednak ktoś mierzy w TCS, to nawet z rozszerzoną maturą 90% nie ma pewności, że się dostanie (mówię o tym roku / poprzednim i na pewno kolejnych. TCS to młody kierunek, mało osób o nim wie, skąd niskie progi kilka lat temu). W tym roku na 60 przyjętych osób prawie 30 było laureatami (=> 100% w rekrutacji).
@veto "Najlepsi, jeżeli idą na UJ, to celują w TCS"
To smutna prawda. Smutna, bo prowadzący zajęcia zdają sobie sprawę z tego, że pracują z najlepszymi ludźmi w kraju. I tak na pierwszych zajęciach dostaniesz do rozwiązania problem, którego rozwiązania nikt nie zna, właściwie nie wiadomo, czy rozwiązanie istnieje. Ale myśl, próbuj, bo jesteś elitą.
Poziom matematyki na informatyce jest dość wysoki, raczej wyższy niż samego programowania. Bez wątpienia trzeba się do niej przyłożyć. Programowanie jest jednak średnie. Jak patrze na kody kumpla z informatyki, to zastanawiam się, dlaczego nikt mu jeszcze w łeb nie dał za takie coś. Jednak jeśli się przyłożysz, będziesz pracował w domu - będą z Ciebie ludzie, a studia na pewno nie zaszkodzą.
Co innego jest na TCS - matematyka jak i programowanie tutaj to poziom światowy. Potwierdzają to chociażby wyniki w finałach Akademickich Mistrzostw Świata w Programowaniu Zespołowym, coroczne nagrody (za najlepszy kierunek IT w kraju, za coś tam, za coś tam, granty NCN).
Disclaimer: nie zachwalam. Wszystkie te informację można wyguglować a opinie są zgodne.
(wołam @Wizzie )