Czy jest takie oprogramowanie ???

0

Czy jest takie oprogramowanie , które umożliwiałoby wykorzystać moc obliczeniową drugiego kompa do oglądania filmu w 1 kompie (sieć lokalna w domku)
Z góry dzięki dla życzliwych.

0

zrob se klaster na LAM

nie wiem tylko czy jest cos takiego pod win32

0

jak masz szybkie połączenie, to na mocniejszym kompie dekoduj film i przerabiaj go na jakiś albo mało skompresowany, albo na klatki rgb? w postaci strumienia i wpuszczaj w siec. Drugio komp otrzynma z sieci strumień danych które wyświetli...
nie wiem czy wirtual dubem nie stworzysz takiegoi strumienia, tylko potem nie wiem jak przesłac i wyświetlić ;-)

0

Myślałem , że takowe oprogramowanie istnieje mam 2 kompy 1 to PIII 450 a drugi to Celeron 400 ani jeden ani drugi sam nie da rady zdekodować filmów XVID ,DIVX(niektórych) ale razem na pewno dały by radę.
Nie sądzę abym dał radę takie cudo napisać ale ... może ktoś już coś takiego napisał ???
Czekam cały czas z nadzieją ...
Bo kasy to mi na pewno w najbliższym czasie nie wpadnie

0

Nie możesz odtwarzać filmów na PIII 450?? To coś masz zwalone! Ja na P 166 MMX oglądałem większość, a już na PIII 500 wszystko smigało bez problemów.

0

Nie możesz odtwarzać filmów na PIII 450?? To coś masz zwalone! Ja na P 166 MMX oglądałem większość, a już na PIII 500 wszystko smigało bez problemów.

:| Huh, to nie wiem miales chyba najlepiej skonfigurowany komputer swiata :). Ja jechalem piec lat na PII 233 i ogladac bez skakania dawalo sie ok. 1/5 filmow, najlepiej jeszcze w ustawieniach kodeka zmniejszajac jakosc. Teraz mam Athlona 500 i gdzies 95% jest w zupelnosci ok, pozostale 5% to juz super HQ w wysokiej rozdzialce i troche przycinaja przy szybkich scenach gdzie caly obraz sie porusza.

Na kazdym forum o divx/xvid Ci napisza, ze 500 MHz to dolna granica do normalnego ogladania.

dopisane:

ani jeden ani drugi sam nie da rady zdekodować filmów XVID ,DIVX(niektórych)

Jesli przy niektorych filmach kompletnie nic nie widac (i to jest wlasnie to "nie da rady zdekodowac"), to sprawa nie lezy w mocy komputera, tylko braku odpowiedniego kodeka.

0

Nie możesz odtwarzać filmów na PIII 450?? To coś masz zwalone! Ja na P 166 MMX oglądałem większość, a już na PIII 500 wszystko smigało bez problemów.

:| Huh, to nie wiem miales chyba najlepiej skonfigurowany komputer swiata :). Ja jechalem piec lat na PII 233 i ogladac bez skakania dawalo sie ok. 1/5 filmow, najlepiej jeszcze w ustawieniach kodeka zmniejszajac jakosc. Teraz mam Athlona 500 i gdzies 95% jest w zupelnosci ok, pozostale 5% to juz super HQ w wysokiej rozdzialce i troche przycinaja przy szybkich scenach gdzie caly obraz sie porusza.

Na kazdym forum o divx/xvid Ci napisza, ze 500 MHz to dolna granica do normalnego ogladania.

yy :|
kpisz? No wiem, że WinMe najlepszym systemem jest :-* ale bez przesady. Na Pentium 166 MMX dało się oglądać 70% ówczesnych filmów ale tylko z nowym DivX - na starych kodekach to same skoki - z nowymi płynnie jak teraz na moim Athlonie 2500+.

Więc jak na P166 szło gładko, to na PIII 500 nigdy w życiu ani jedna klatka mi nie zarwała. Może to Ty masz kiepsko skonfigurowany komp? [green]

[dopisane]

Dobry dowcip nigdy nie jest zły :-)
Jeśli uważasz to co napisałem za dowcip, to żyj dalej w tej niewiedzy...

0

Nie liczy się sam procesor, ważna jest także karta graficzna.

BTW. zawsze możesz chwycić VirtualDub'a i zresamplować film na mniejszą rodzielczość, stracisz na jakości, ale zyskasz na płynności. Ja jak miałem P120 to wszystkie filmy jechałem filtrem "2:1 reduction high quality", co prawda to jakieś 7-8 godzin z głowy (od czego idle cpu time w nocy? [diabel] ), ale pomagało ;D

0

Dobry dowcip nigdy nie jest zły :-) , ale niestety problem to nie konfiguracja bo to jest wyśrubowane na maksa. Chodzi tu o filmy w lepszej jakości, które przy dynamicznym obrazie zaczynają się haczyć. Ciekawostka to taka , że dźwięk zawsze jest perfekcyjnie odtwarzany. A obraz ...
Co do VirtualDub to ok mogę wyłączyć dźwięk, lub obejrzeć film gdzie dźwięk jest synchronizowany do obrazu.
Ale to nie w tym rzecz.
Chcę to wszystko oglądać normalnie bez zainwestowania kasy bo tej nie ma !!!
Więc czytam , że niestety chyba nie ma takowego oprogramowania.
Myślę (ale tak wcale nie musi być) , że karta graficzna nie gra roli, ze względu że to nie 3D tylko obraz 2D.
a wyrysowanie gotowych obliczeń to każda karta da radę wyświetlić;
Ponadto obraz budowany jest przez DirctX.
Więc ...
Na czym to stanęło ???
Jest takowe oprogramowanie czy nie ???

0

JEST!! jest soft i sprzet do łączenia maszyn i łączenia procesorów... czytalem o tym dosyc dawno i nie pamietam nazw ale przecież to że się obliczenia wykonuje wykorzystuje moc kilku kompow to nic nowego! sorki ze nie pamiętam nazwy ale przynajmniej wiesz ze warto poszukać... pod linuxa to bedzie pewnie darmowe ;)

wiem ze ten problem mozna rozwiązać i sprzętowo i programowo

0

co to za bezsens? Pentium II nie wyrabia się z odtwarzaniem filmów? to mnie chłopie rozbawiłeś.
ja przez dwa lata na moim Celeronie 333 (ATI Rage) obejrzałem coś pod setkę filmów i ŻADEN się nie przyciął, zarówno pod Win98 jak i 2000. Więc nie chrzań, że 400MHz to za mało - musisz mieć tragicznie źle skonfigurowany sprzęt, 16MB pamięci albo kartę graficzną na złączu ISA, i to w dodatku taką sprzed kilkunastu lat.

pomyśleć, że pierwszy film oglądałem na P166 MMX :-)

0

panowie spokojnie. Pracuje na Celeron 333 i powiem tylko tyle: filmy skompresowane DivX ogladam wszysktie, filmy skompresowane Xvid - <ort>zadko</ort> ktory (tylko te w najslabszej jakosci)...

0

Tak ze swojej strony dodam że karty z serii Ati Rage, Rage Pro, Rage 2 miały wbudowany sprzętowy dekoder mpeg, co z pewnością miało swój wpływ na prędkość odtwarzaia filmów.

Co do pytania - NetOp i włączony widok pulpitu (ja tak oglądałem divXy na laptopie P133 bez mmx). Fakt, nie jest to wygodne, i obydwa komputery są zajęte - ale działa.

0

Więc nie chrzań, że 400MHz to za mało - musisz mieć tragicznie źle skonfigurowany sprzęt, 16MB pamięci albo kartę graficzną na złączu ISA, i to w dodatku taką sprzed kilkunastu lat

Uhu :).

http://www.divx.com/divx/system_requirements.php

proponuje takze google i "oglądać divx 500 MHz" :P.

Filmy ktore pamietam ze ogladalem na tym pII 233 + sporo ramu + riva TNT2 M64:

  • Helikopter w ogniu - super jakosc, szybki film, zero problemow
  • LotR cz. I - super jakosc, przycinalo na starcie drugiej plyty i przy poscigu z Arwena :), ale tak to dalo sie ogladac
  • Zielona Mila - slaba jakosc, jedna plyta, pokaz slajdow
  • Sztuczna Inteligencja - jakosc obledna, w polowie pierwszej plyty przy jednej szybkiej scenie sie robil pokaz slajdow i caly film byl praktycznie juz rozsynchronizowany
  • 12 malp - niezla jakosc, dalo sie ogladac ale byly momenty ze dzwiek wyprzedzal obraz
  • Epoka Lodowcowa - musialem sobie odpuscic
  • M. I. 2 - fajna jakosc, 2 cd i caly film bylo ok, jedynie przy scenie jak polowe ekranu wypelnial ogien w zwolnionym tempie film "chrupal"

A tak to wszystkie filmy w gorszej jakosci, szczegolnie epizody jakichs seriali chodzily bez najmniejszych problemow, jednak po prostu bym takiej konfiguracji nie polecil jako platformy do ogladania i tyle. Dla mnie sie dalo ogladac, ale dla rodziny najmniejszy defekt podczas filmu dyskwalifikowal kompa jako kino domowe :).

I nie <ort>proboj </ort>mi wmowic ze ten komp to byl

tragicznie źle skonfigurowany sprzęt
(a moze tragicznie dobrze? :P), bo mam ogromny szacunek dla tej maszynki, na ktorej win2k pro dzialalo idealnie przy jednoczesnie uruchomionym photoshopie, delphi, winampie, tlenie i przegladarce internetowej.

// ?? przecież nie mówiłem o Twoim sprzęcie, poza tym na stronie którą podałeś jest 450MHz, a nie 500. btw - moja karta nie miała kompensacji ruchu - ŁF

0

Hej,
A czyż nie jest tak, że usługa "Zdalnego Pulpitu" Windows XP umozliwia współdzielenie zasobów dwu komputerów. (mstsc.exe).
Na pewno działa, bo próbowałem z mojego kompa, na procku AMD XP200+ podłączyłem się do drugiego kompa w sieci lokalnej - AMD XP2500+...
Jest to także mozliwe z poziomu Win/9x Me - tutaj jednak należy zaopatrzyć się w odpowiedni program, którego nazwy niestety nie pamiętam(testowałem na starym kompie AMD K62-400MHz (192 MB SdRam) - po podłączeniu do XP2500+ i 512 DDR Ram wszystko śmigało, że hej...
Więc się da...
Pozdr
Pepe

0

Może , ktoś mi powie jak lepiej skonfigurować PCCHIP - M747 z zintegrowaną kartą garficzną i muzyczną a na pokładzie PIII 450 i 192MB ram-u na Win2K :-)))
PePe - może jednak skojarzysz co to za program ???
AndRew - spróbuję znaleźć to oprogramowanie - NetOp

Pozdrowienia dla wszystkich życzliwych.

P.S. Ale ostatnio gorąco się zrobiło :-)

0

podobno minimalna konfiguracja kompa do odtwarzania filmów do procesor 400 MHz, 48 MB RAM i 4 MB RAM na karcie grafiki.
Jednak ja na moim AMD K-6 233 MHz, 48 MB RAM, 2 MB S3 Virge spokojnie mogłem oglądać odcinki The Simpsons ściągnięte z internetu, które miały rozdzielczość 320*200, a kiedy próbowałem oglądać średniej jakości film skompresowany DIVXem specjalnym programikiem pod DOSa to chodziło płynniutko, poza tym pod windą Blade 2 w miare słabej ale nienajgorszej jakości szedł prawie idealnie. Są także specjalne dystrybucje Linuxa do oglądania filmów. Nie próbuj oglądać filmów pod win 2k na takiej konfiguracji systemu, bo win 2k to system, który potrzebuje duzo RAMu i zabiera dużo mocy obliczeniowej CPU. Najlepiej do oglądania filmów zainstaluj sobie Win 98.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1