Nowe, "sprawiedliwe" podatki UE

Naprawdę, chciałbym pisać o likwidacji i obniżce podatków, ale takich nie planują. Za to szykują się nowe podatki. Nowe podatki zostały uzgodnione już dawno, w ramach ustaleń odbudowy gospodarki UE po Covid-19 w 2021. Natomiast z tego co zrozumiałem mają faktycznie zasilić budżet UE w rewizji budżetu 2021 - 2027, a rewizję blokują tylko Węgry, albo tak jak mówi TVN blokują "pomoc dla Ukrainy" XD Prawda jak zawsze leży gdzieś po środku, Orban ani nie broni nas przed nowymi podatkami, ani nie blokuje pomocy dla Ukrainy, chce po prostu ugrać sobie odblokowanie środków zablokowanych za praworządność. Co ciekawe nowe podatki, mają bezpośrednio zasilać budżet UE jako "zasoby własne UE", a nie krajów członkowskich. Nie są to podatki, które dotkną bezpośrednio nas. Natomiast oczywiście odczujemy ich wprowadzenie, ponieważ wzrosną ceny produktów obciążonych podatkami lub produkty firm obciążonych podatkami. UE do wielu z tych podatków dodało w nazwie "sprawiedliwy", więc chyba nie musimy się martwić XD

Nowe podatki planowane do 2023:

• CBAM - jest to podatek który dotyczy importu żelaza, stali, aluminium, nawozów, cementu, energii elektrycznej, wodoru pochodzących z krajów spoza UE, które zostały wyprodukowane przy użyciu większych ilości emisji CO2 niż jest to możliwe w UE
• podatek od usług cyfrowych

zmiany w podatkach:

• ETS - jest to podatek/uprawnienia do emisji CO2, który już istnieje. Zmiana polega na tym, że 25% tego podatku ma trafiać do budżetu UE, zamiast do budżetu kraju członkowskiego

Nowe podatki planowane do 2026:

• podatek od transakcji finansowych
• podatek korporacyjny od dochodów firm ponadnarodowych

Tzw. Nowy Ład czy też Polski Ład wprowadził od 1 stycznia 2023 już tzw. podatek minimalny od korporacji. Nie mam pojęcia czy podatek UE to ten sam podatek, ale prawdopodobnie tak.

Starałem się znaleźć jak najbardziej wiarygodne źródło tych rewelacji i najwięcej piszą o tym te wszystkie "szurskie" serwisy, ale pisały też o tym bardzo wiarygodne serwisy czyli Infor (serwis Dziennika Gazety Prawnej) i PAP:
https://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci/5297728,Zrodla-dochodow-Unii-Europejskiej-zasoby-wlasne-UE.html
https://europapnews.pap.pl/nowe-zrodla-dochodow-unii-europejskiej-analiza

Btw. "szurskie" serwisy piszą, że Tusk się na to zgodził i pewnie by tak było gdyby rządził XD Niestety dla "szurskich" serwisów nowe podatki uzgodnił poprzedni rząd Morawieckiego.

Trzeba przyznać, że treść ciekawa i merytoryczna.
Jednak sam temat daje gwarancję na "flame war" bo to polityka i podatki i zapewne dlatego moderator profilaktycznie przeniósł do "Flame".
Aż dziwie się, że mineło 4h a moja odpowiedź jest pierwsza. Dziwne, że nie zaczęła się wojenka o Eurokołchozie, walce z CO2 duszeniu gospodarki itp itd.
Jednak to jest tylko kwestia czasu.

Mimo wszystko lepsze nowe podatki i KO u władzy niż niskie podatki i PIS u władzy. Najwyżej się weźmie trzeci "etat" na OE b2b

MarekR22 napisał(a):

Trzeba przyznać, że treść ciekawa i merytoryczna.
Jednak sam temat daje gwarancję na "flame war" bo to polityka i podatki i zapewne dlatego moderator profilaktycznie przeniósł do "Flame".
Aż dziwie się, że mineło 4h a moja odpowiedź jest pierwsza. Dziwne, że nie zaczęła się wojenka o Eurokołchozie, walce z CO2 duszeniu gospodarki itp itd.
Jednak to jest tylko kwestia czasu.

Mam nadzieję, że nie będzie wojenki. PiS oczywiście wymachuje szabelką i mówi jaka to UE zła, ale robi to na użytek wewnętrzny. W rzeczywistości to rząd PiS uzgodnił te podatki, ale obecna koalicja jestem przekonany również by je poparła.

Mój post powstał w celu poinformowania wszystkich co nas czeka, ponieważ mówi się o tym bardzo mało, a jak już ktoś mówi to piszą nieprawdę np. "wina Tuska". Faktem jest, że możemy odczuć to w portfelu np. budując dom zapłacimy więcej za stal i cement albo zdrożeje żywność ze względu na wzrost cen nawozów.

Poza tym uważam, że tutaj nie ma się o co kłócić. To jest ponad nami, mamy ograniczony wpływ na to co robi UE. Obie największe partie startujące do europarlamentu tutaj nie mają planów wyjścia z UE, poza tym nawet ciężko sobie wyobrazić Polexit w sytuacji gdy nasz kraj jest podwykonawcą zachodu oraz nie ma żadnej alternatywy poza ruskim mirem.

Jak niemcy wyobrażają sobię konkurencję na rynku samochodowym w krajach takich jak Chiny czy Indie gdzie decyduje cena? Rynki rozwinięte są już nasycone samochodami, natomiast tam gdzie jest "nowe otwarcie" produkty EUropejskie będą za drogie.

Co za EUłopy!

PS. "podatek od transakcji finansowych" czyli oni zamierzają też opodatkować stratę! Co za grabież! Rozbój w biały dzień!

Wiadomo o tym od dawna, że EU potrzebuje więcej pieniędzy i są szykowane nowe podatki. Więc wybór jest albo podnieść proporcjonalnie składki dla wszystkich, albo wprowadzić nowe podatki na poziomie Unii.

Bardziej bym się martwił o tym o czym się nie mówi, czyli o olbrzymiej dziurze budżetowej w Polsce, którą powoli trzeba będzie zmniejszać przez podnoszenie naszych lokalnych podatków, bo nikt raczej się nie odważy ciąć socjalu.

Haskell napisał(a):

• podatek od usług cyfrowych

Trzeba będzie przenieść na klienta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak mi sie skojarzylo: https://demotywatory.pl/5040307/Bohater-ktorego-nie-chcemy

Do czasu aż będzie lewica u władzy a jest niezmiennie wszędzie od dawna - podatki będą tylko rosły. Będzie karanie ludzi pracy i ludzi ambitnych, na że nierobów i pastusów. Lewica to zawsze pielęgnacja pasożytów oraz równanie do dołu - czyli zniechęcanie ludzi bardziej zdolnych do działania, bo mają się dzielić z pozostałymi jakim się nie chce lub nie mają zdolności.

UE dawniej miało to inne oblicze niż dziś. Dziś mam wrażenie że jest bardziej szkodliwe niż pożyteczne dla ludności krajów ich struktur. To oni wywołują kryzysy - właśnie UE i jej przekupni politycy.