Cześć wszystkim,
Które obligacje skarbowe najlepiej kupić aby uchronić się przed inflacją? Czy to w dzisiejszych czasach ma jakiś sens?
https://www.obligacjeskarbowe.pl/
Dodam, że na pewno wypłacę wcześniej niż przed 10 lat
1
1
Inflacja jest na poziomie 14% a obligacje są na 5.5% Przecież to się kupy nie trzyma :D
Czy to jest 5.5% powyżej inflacji?
0
Czy to w dzisiejszych czasach ma jakiś sens?
Zasada jest taka. Jak w mediach powiedziano, że jakaś gruba ryba kupiła kiedyśtam i wszyscy teraz o tym rozmawiają, to znaczy, że jest to typowa nagonka w najgorszym możliwym momencie; należy się trzymać od tego z daleka..
0
Czyli jaka jest dość bezpieczna metoda, jeśli nawet obligacje w dzisiejszych czasach są wątpliwe?
1
Obligacje są okej (w porównaniu do obecnych lokat - bo lokatę założysz raz i masz ciągle to samo oprocentowanie, a obligacja może zmieniać oprocentowanie co miesiąc, i jak chcesz wypłacić wcześniej, to chociaż masz jakiś zysk, a nie jak w przypadku lokat), tylko pytanie właśnie które obligacje wybrać. Ja np kupiłem na początku miesiąca te nowe, 1 roczne obligacje, co mają takie samo oprocentowanie jak stopa referencyjna NBP.
0
A w takim wypadku jaki jest sens posiadania np. takiego konta? jeśli oprocentowanie jest niższe niż oprocentowanie obligacji?
https://www.toyotabank.pl/indeksowane-konto-oszczednosciowe
3
Kordoba napisał(a):
A w takim wypadku jaki jest sens posiadania np. takiego konta? jeśli oprocentowanie jest niższe niż oprocentowanie obligacji?
https://www.toyotabank.pl/indeksowane-konto-oszczednosciowe
Żaden. Obligacje są znacznie bardziej opłacalne - aczkolwiek przed inflacją w pełni i tak nie ochronią.
2
W tych obligacjach do wyliczeń oprocentowania od 2. roku inflacja jest brana jakby z opóźnieniem. Dzięki temu, jeśli inflacja mocno spadnie w czasie ich trwania, to będzie możliwość odrobienia straty z 1. roku i podatku Belki.
2
Jak brać obligacje skarbowe to najlepiej te o jak najdłuższym czasie trwania - chyba że zamierzasz je stosunkowo szybko sprzedać, wtedy bym przejrzał całą dostępną ofertę.
EDO teraz bardzo dobrze wygląda. Za miesiąc możliwe że znowu coś lepszego zaproponują. Ale generalnie nie ma co się zastanawiać tylko uśredniać cenę.
2
Jeśli planujesz sprzedać w okresie do 4 lat to lepiej 4 latki (sprzedaż jest tańsza znacznie) jeśli nie planujesz to jak najdłuższe 10 latki albo 12 latki jak jesteś beneficjentem 500+.
Jeśli planujesz odkładać na emeryturę polecam zainteresować się IKE Obligacje. Tam podatek Belki Cię ominię no ale jest limit wpłat związany z IKE.
4
Najważniejsze to okres trzymania pieniędzy - jeśli nie przeszkadza ci zamrożenie kasy na 4/10 lat to same obligacje są spoko. Licząc, że inflacja będzie wynosiła w 2023 r. 13%, w 2024. 8% i w 2025 r. 6% to na czteroletnich będziesz miał 33% do przodu. IMO nie jest źle, chociaż i tak będziesz trochę w plecy względem inflacji - ale nie aż tak bardzo. Plus to bezpieczeństwo takiego rozwiązania.
1
ja poki co kupuje obligacje (10latki) w ramach limitu IKE na IKE OBLIGACJE.
Mam też obligacje 12letnie - te kupuje raz na kwartał - poza IKE OBLIGACJE.
0
Z tego co widziałem ostatnio BOŚ bank ma 6% lokatę na 2 mieś