Witam, chciałem zapytać czy ktoś z was ma może pomysł na jakąś animacje w 3ds maxie , która byłaby dość prosta ponieważ nie obsługiwałem jeszcze nawet tego programu. Najlepiej gdyby był jakiś poradnik do owej animacji(np filmik). Czas trwania musi wynieść minutę. Wiem , że powinienem zacząć od podstaw ale nie mam na to czasu ponieważ sesja się zbliża, a ja muszę zaliczyć przedmiot.
0
1
Ja mam. Jeśli prowadzący nie za bardzo kojarzy obiekty w 3dsmaxie utwórz jakiegos teapota i zrób na nim efekt eksplozji (modyfikator bomb) do tego jakiś efekt eksplozji (może być nawet w postprocesie, efekt cumbustion czy jakoś tak). Jeśli teapot będzie słaby to zrób własny obiekt za pomocą jakiejś linii i jej obrotu wokół osi (tak jakbyś na tokarce coś obrabial). Żeby całość trwała minute daj intro i outro plus napisy końcowe i śmieszna scenę po napisach
1
a animacja może być dowolna czy jakaś super-duper z efektami i renderingiem?
Pytam, bo sam rendering może trwać wiekami na domowym sprzęcie ;)
Jak chcesz coś prostego, to zrób sobie jakiś budynek/domek i zrób animację jak z klocków powstaje całość. Myślę, że to tydzień pracy.
Jak coś bardziej złożonego, to praca silnika spalinowego/parowego + złożenie/rozłożenie go na części, ale temat jest tak oklepany, że minuta to za dużo dla tego pomysłu.
Albo zegar stojący. Nie musi być jakiś mega precyzyjny, ale masz np. kilka ciekawych elementów, jak wahadło, tarcza zegara, obudowa i drzwiczki. Ciekawszy temat, ale znowu bardziej pracochłonny.
0
Dziękuję za dobre pomysły , lecz wymyśliłem coś co wydaje mi się jeszcze prostsze. Zrobię jakąś łódkę , która płynie po morzu. W internecie widziałem wiele tutoriali na budowę łodzi oraz animacje wody. Myślę, że to będzie najlepsze co mogę wybrać, ale jestem niedoświadczony , więc jeśli porywam się z motyką na słońce to napiszcie :).
0
z tą animacją wody to może być kłopot, bo to w zasadzie symulacja, nie każdy komp to uciągnie. Ale spróbuj sobie "na sucho" to jest zrób sobie "morze" i zobacz jak Twój komp pociągnie.
Ja sobie robiłem bardzo krótkie symulacje, kilkusekundowe, dla chusteczki, czyli kwadrat zamieniony na mesh i do tego grawitacja. Chusteczka opadała na kieliszek. No i robiłem to w Blenderze.
Chodzi mi o to, że 10 sekund renderowało mi się 5 minut.
Sam pomysł z łódką jest spoko, ale musisz pamiętać o tym, że co innego zrobić model i przygotować go pod zrobienie hiperrealistycznego obrazka, a co innego jak musisz tą łódkę puścić na wodzie i wyrenderować ;) To może długo trwać.
Może zamiast robić łodzi, zrób papierową łódkę? Też będzie dobrze i mniej roboty niż taka łódka z drzewa, bo masz tylko 10 trójkątnych powierzchni i rombowy spód łódki :)