Komu dają urlop dziekański?

0

Chciałbym trochę ogarnąć swoje życie, mam sporo spraw rodzinno/miłosnych na głowie tylko, że jak wiecie jest semestr zimowy, zaraz będzie letni, a ja bym właśnie chciał teraz, że dopiero bym chciał wrócić na studia w marcu 2017 roku, do tego czasu chciałbym pozałatwiać sprawy z dziewczyną, rodziną, "ogarnąć się", najchętniej znaleźć pracę na 3/5 etatu jako "Cuba Gooding Junior" i wrócić do gry.

A zapomniałem napisać teraz będzie mój 4 semestr studiów (ten letni następny).

0

jak jesteś w ciąży to może dostaniesz z innej strony chyba jest prawo do urlopu dziekańskiego

0
karolinaa napisał(a):

jak jesteś w ciąży to może dostaniesz z innej strony chyba jest prawo do urlopu dziekańskiego

Faceci nie bywają w ciąży -> chociaż ta Pani sądzi inaczej

0

Chyba temu, kto złoży sensownie umotywowany wniosek.
Ogólnie to raczej pytanie do uczelni niż do forum.

0

Ze znanych mi przypadków, to ludzie dostali urlopy gdy urodzili dziecko lub spędzili pół roku w szpitalu.
Nie znam przypadku, by ktoś motywował dziekankę przez "muszę się ogarnąć", co nie znaczy, że się nie da - złóż wniosek na uczelni to zobaczysz, czy ci odmówią.

0

Wydaje mi się że u mnie były 2 rodzaje urlopu -> jeden z możliwością nadrabiania zaległości (np. odrobienia warunku) a drugi bez takiej możliwości. I ten drugi można było dostać bez specjalnego uzasadniania swojej decyzji.

0

Mój kumpel chyba po 3 roku wziął urlop, właśnie po to, aby pozaliczać zaległe przedmioty z poprzednich lat, więc przynajmniej na niektórych wydziałach, taki urlop dostać można.

0
edekee napisał(a):

do tego czasu chciałbym pozałatwiać sprawy z dziewczyną, rodziną, "ogarnąć się", najchętniej znaleźć pracę na 3/5 etatu jako "Cuba Gooding Junior" i wrócić do gry.

Możliwe, że się zgodzą, ale zadaj sobie pytanie, czy faktycznie jest sens. Sprawy rodzinne, z dziewczyną, mogą się niepotrzebnie rozwłóczyć ze zbyt dużej ilości czasu.
Ja chciałem wziąć taki urlop bo swojego czasu miałem spore problemy zdrowotne, ale teraz cieszę się, że się przemęczyłem (robiłem można powiedzieć dwa semestry w jednym) i kończę studia w terminie - bo to jest już za mną.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1