Zdjęcie zrobione dziś wieczorem na Krakowskim Przedmieściu:
http://img171.imageshack.us/img171/3378/krzyzs.jpg
Tak się zastanawiam. Czy wszystkie ofiary tej katastrofy były katolikami?
Bo jeśli nie, to może to się skończyć tak jak dla Biorna:
Jezus też był żydem.
Katolicy więc modlą się do żyda, za którymi to patrząć po napisach na ścianach albo słowach nie bardzo przepadają, a żeby było ciekawiej to jeszcze do trupa...
... wiszącego na dwóch zbitych deskach xD
Jedno mnie dziwi od początku - czemu pod domem, a nie np. parlamentem, hmm... Mniejsza z tym, niech sobie protestują, właściciel posesji powinien się tym zająć, nie naród, czy tym bardziej ja, co mi do tego?
Budują ołtarzyk na środku miasta, kładą jakieś kwiaty, znicze, no k****. Może ja sobie ustawie na środku ich wioski ołtarzyk voodoo i zacznę się kąpać w krwi? A może uszanujemy to, że niektórym robi się niedobrze, jak widzą magiczne rytuały i słyszą mistyczną muzykę, kiedy idą po południu z dziewczyną na spacer?