Jak działa Cosmose AI?

0

Cosmose to jeden z najwyżej wycenianych polskich startupów.
W skrócie zbierają dane dot. lokalizacji klientów w sklepach i na tej podstawie namierzają klientów, którzy przeglądali konkretne produkty ale nie dokonali zakupu. Następnie te informacje wykorzystywane są do targetowania reklam.

Ale jak to działa dokładnie? Czytałem, że do określania lokalizacji klienta używają standardowych nadajników WiFi. Czyli pewnie smartphony wysyłają tym nadajnikom swój MAC czy coś?
Ale jak potem mając czyjś MAC wyświetlić temu komuś reklamę, skoro wciąż nie mamy jego maila itd.?

2

google mówi że korzysta z ponad 400 000 źródeł danych które mogą być zainstalowane na twoim telefonie, jak ride sharing, social media, aplikacji do pogody itp
To działa w europie? Brzmi jak łamanie GDPR

0
obscurity napisał(a):

google mówi że korzysta z ponad 400 000 źródeł danych które mogą być zainstalowane na twoim telefonie, jak ride sharing, social media, aplikacji do pogody itp
To działa w europie? Brzmi jak łamanie GDPR

Cały czas nie bardzo rozumiem. Czyli np. aplikacja Facebook określa lokalizację telefonu na podstawie nadajników WiFi w okolicy, a potem Cosmose kupuje od nich te dane?
Skąd taki Facebook wie, gdzie te nadajniki w ogóle się znajdują?

Wyobrażam to sobie tak na ten moment:

  1. Apka X (np. Facebook albo Uber) wie, że użytkownik znajduje się 5m od nadajnika WiFi o uuid Y.
  2. Sklep Z, właściciel nadajnika WiFi Y, podpisuje umowę z Cosmose.
  3. Cosmose kupuje od X wszystkie dane pochodzące z nadajnika Y.
  4. Cosmose wie w którym sklepie znajduje się nadajnik Y, więc wie kto odwiedził sklep.

Dobrze kombinuję?

0

Nie no podejrzewam że skoro wiedzą jakie towary oglądasz na półce to współpracują ze sklepem i mają dostęp do kamer więc wiedzą dokładnie gdzie jesteś, potrzebują tylko wiedzieć kim jesteś na podstawie wyglądu i tu wkracza AI i social media. Sztuczna inteligencja potrafi prześwietlić pomieszczenia i określić dokładną pozycję ludzi w nim na podstawie tylko zaburzeń sygnału, nie musi się łączyć do wifi i na pewno nie używa MACa bo telefony domyślnie je zmieniają i losują przy każdym połączeniu więc są bezużyteczne.

0

Np z apek do darmowej godziny w galeriach :p. Apek lojalnościowych itd. Nie wiem jak teraz ale kiedys te aplikacje chciały mieć też dostęp do BT więc zakładam, że beacony były postawione po galeriach.

Dodatkowo w przypadku google pay z tego co kojarzę wszystkie płatności przechodzą przez serwery googla. Podobno to zmieniali jak ostatnio coś szukałem na ten temat ale nie doszedłem do żadnych konkluzji.

1
macok napisał(a):

Ale jak to działa dokładnie? Czytałem, że do określania lokalizacji klienta używają standardowych nadajników WiFi.

Dokładnie tak robi to Google. Metoda triangulacji w oparciu o zeskanowane nazwy sieci Wi-Fi, np. podczas przejazdu samochodu, który robi zdjęcia do Street View:
https://security.stackexchange.com/a/66109

0
Pyxis napisał(a):

Dokładnie tak robi to Google. Metoda triangulacji w oparciu o zeskanowane nazwy sieci Wi-Fi, np. podczas przejazdu samochodu, który robi zdjęcia do Street View:
https://security.stackexchange.com/a/66109

Tylko że to wymagałoby klienta na telefonie tej osoby plus dokładność takiego rozwiązania jest +/- 30 metrów a tutaj przedstawiają że są w stanie określić lokalizacje co do konkretnej alejki w sklepie. Moim zdaniem to zupełnie inna sytuacja i rozwiązanie

0
Pyxis napisał(a):
macok napisał(a):

Ale jak to działa dokładnie? Czytałem, że do określania lokalizacji klienta używają standardowych nadajników WiFi.

Dokładnie tak robi to Google. Metoda triangulacji w oparciu o zeskanowane nazwy sieci Wi-Fi, np. podczas przejazdu samochodu, który robi zdjęcia do Street View:
https://security.stackexchange.com/a/66109

Kumam, czyli podsumowując każda apka na Androida, która ma zgodę na śledzenie lokalizacji, może zebrać takie dane, a potem sprzedać firmie trzeciej identyfikując mnie jakimś zanonimizowanym hashem?
I potem wykupując kampanię reklamową na Facebooku, Google itd. można na podstawie tych hashy targetować reklamy?

0
macok napisał(a):
Pyxis napisał(a):

Dokładnie tak robi to Google. Metoda triangulacji w oparciu o zeskanowane nazwy sieci Wi-Fi, np. podczas przejazdu samochodu, który robi zdjęcia do Street View:
https://security.stackexchange.com/a/66109

Kumam, czyli podsumowując każda apka na Androida, która ma zgodę na śledzenie lokalizacji, może zebrać takie dane, a potem sprzedać firmie trzeciej identyfikując mnie jakimś zanonimizowanym hashem?
I potem wykupując kampanię reklamową na Facebooku, Google itd. można na podstawie tych hashy targetować reklamy?

No trochę wątpię że to w ten sposób działa, jakbyś był jedyną osobą w sklepie to jeszcze tak, ale co ci po tym że wiesz że w sklepie znajduje się 20 osób i znasz ich tożsamość jak każdy ogląda coś innego i trzeba to ze sobą połączyć? Chyba że po prostu całej dwudziestce po prostu później proponujesz to samo

0

Jak działa Cosmose AI to wiedzą twórcy Cosmose AI. Natomiast reklamodawcy robią dziesiątki sztuczek, żeby określić co ci wcisnąć.

  1. Pomyśl, ile osób ma podłączone urządzenia do jednego konta. Np. korzystają regularnie z gmaila na kompie, mają zainstalowaną apkę na telefonie z podpiętym kontem, YouTube'a z podpiętym kontem Google'a na TV itp. - już samo to daje Google'owi bardzo dobre rozeznanie w tym, gdzie jesteś. Tak samo z wieloma "smart" urządzeniami - podłączenie takiego do internetu pozwala na trackowanie ciebie (np. smartTV).
  2. Teraz załóż przez chwilę, że duże firmy wymieniają się twoimi danymi - między innymi właśnie dlatego wszyscy wszędzie wprowadzają jakieś szalone programy lojalnościowe. Zmatchowanie człowieka nie jest tutaj jakimś specjalnym wysiłkiem, bo często i tak się ludzie sami na to zgadzają. Z drugiej strony - istnieje sporo technik, które nawet i bez twojego pozwolenia pozwalają na identyfikację, np. po fingerprincie przeglądarki.
  3. Ważne jest, żeby pamiętać, że dużych firm niespecjalnie obchodzą twoje dane osobowe. Dzięki temu gromadzone dane nie podpadają pod PII (Personally identifiable information), bo nikogo nie obchodzi czy masz 35 czy 36 lat, ale czy pasujesz pasujesz do profilu: mężczyzna 30-40 lat, wysokie zarobki, mieszka w dużym mieście, lubi Lego (przykład oczywiście z sufitu).
  4. No i oczywiście jest jakieś pseudoID, dzięki którym wiadomo, że osoba która z niego korzysta to ta sama osoba.

Podejrzewam, że Cosmose AI używa AI do:

  • kategoryzowania przeglądanych towarów (tj. jeśli wejdziesz do sklepu i będziesz oglądał "super muszla klozetowa, 100% porcelana" to AI przeczyta nazwę przedmiotu i podepnie kategorię "zainteresowania: muszle klozetowe".
  • przewidywania tego, co można jeszcze ci zaproponować - jeśli muszle klozetowe są twoją pasją, to pewnie i jakaś WcKaczka cię zainteresuje, no i oczywiście pięciowarstwowy papier toaletowy nasączany rumiankiem
0

btw. twórca Cosmose stanął na czele zespołu, który ma doradzać rządowi w sprawach AI:
https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/miron-mironiuk-stanie-na-czele-zespolu-sztuczna-inteligencja-dla-polski-st7747746

0
macok napisał(a):

Dobrze kombinuję?

Dobrze jak na programistę, fatalnie jak na informatyka.

Przy kombinowaniu jak informatyk musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście ważne w życiu pytanie: jaki % działań obiektu wynika z odpowiedzi na otaczające go środowisko a ile jest czystym przypadkiem? Resztę znajdziesz w bazie danych.

0

Ostatnio widziałem projekt, gdzie można wyszukać wszystkie swoje zdjęcia w internecie, a tak naprawdę na podstawie twojego zdjęcia były generowane z tobą nowe w różnych miejscach, ale widziałem że youtuberzy promowali to jako uczciwy biznes.

Marketing, reklamy vs rzeczywistość to jest trochę inaczej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1