piotrpo napisał(a):
@userek_jakis: Anegdoytczne, czyli wybrane 3 przykłady powiązałeś z językiem programowania i wydaje ci się, że to musi być właśnie ta przyczyna. W dodatku uparłeś się na aplikacje desktopowe z GUI, czyli obszar w którym Java ma bardzo mało do zaoferowania. Chcesz pisać aplikacje desktopowe, to użyj właściwego narzędzia. Chociaż nadal, wysoki czas reakcji na akcje użytkownika (czyli to słynne "lagowanie"), to w większosci przypadków błąd programisty, który nie potrafi / nie chce wykorzystać tych 32 rdzeni w moim komputerze i uparł się zrobić wszystko na jednym.
No nie, nie uparłem się na aplikacje desktopowe z GUI bo podałem też przecież przykład z testowaniem wykorzystującym javę.
? Przekonywać ludzi do tego, że aplikacja do obsługi eventów powinna używać więcej niż jednego procka kilku GHz-owego...
Android nie ma i nigdy nie miał "Javy" w sobie. Java to nie tylko język programowania, ale narzędzia do kompilowania plików java i uruchamiania wyników tej komplikacji. Czyli język ze swoją składnią, biblioteką standardową, kompilator i środowisko uruchomieniowe.
Nie pisałem nigdzie, że java jest dla mnie tylko językiem i zdaję sobie sprawę z tego co tutaj powyżej napisałeś. Zresztą o tym już była mowa:
Java, Java i co dalej?
i nie oponowałem przecież z tym co napisał user "bustard2".
Aplikacje na androida wykorzystywały (bo już tego nie robią w większości) język podobny do Java (ale nie identyczny), kompletnie inny kompilator, produkujący kompletnie inny bytecode uruchamiane są na czymś, co kompletnie nie ma nic wspólnego z JVM, czyli Dalvik VM i ART.
Obecnie większość aplikacji nawet nie używa Java jako wejścia. Większość developmentu przeszła na Kotlin, część aplikacji (gry) jest kompilowana natywnie z jakiegoś C++, do tego wynalazki jeszcze bardziej abstrakcyjne jak React Native, Flutter itd.
Jeśli piszesz prawdę to zastanawia mnie to co tutaj napisali:
https://www.geeksforgeeks.org/top-programming-languages-for-android-app-development/
https://www.netsolutions.com/insights/best-programming-languages-to-write-develop-android-apps/#:~:text=Frequently%20Asked%20Questions-,1.,and%20Basic%20are%20also%20used
Jak to się ma do twojej wypowiedzi.
Jeżeli chodzi o kawałek "kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów", to przypomnij sobie jak wyglądały te aplikacje kiedyś i popatrz jak wyglądają dzisiaj. 20 lat temu, jak programista wstawił guzik do aplikacji, to odpowiedzialna za renderowanie tego guzika metoda rysowała 4 kreski na canvas robota skończona. Dzisiaj ta metoda dodatkowo wczytuje kilka fragmentów obrazka, dekoduje je do postaci bitmap, skaluje każdą z części, jak użytkownik najedzie myszką, to odpala się animacja. Równie dobrze możesz narzekać, że "kiedyś" takie allegro działało płynnie, a teraz bywa, że gdzieś coś się przytnie. Tylko kiedyś ładowała się statyczna stronka o rozmiarze liczonym w kilobajtach, teraz ładuje się cała aplikacja o rozmiarze liczonym w megabajtach. U mnie poszło coś koło 1.6 MB, czyli w praktyce coś koło 2 godzin pobierania danych na modemie.
Kiedyś kompy były dużo uboższe i to nie tylko pod względem ilości MHz-ów czy ilości pamięci...
Czyli co? Podsumowując:
- nie tylko java laguje
- jeśli coś laguje to winny jest tylko i wyłącznie programista