Jakie stanowiska bez pracy w Scrumie polecacie. Dzięki za odpowiedź
Zatrudnij się jako deweloper w normalnej firmie.
Omijać korpo
W tapicerce u mojego taty nie ma scruma akurat.
Co zamiast scruma?
Beztroskie życie na supporcie jak Azjatka fajna to nawet poflirtować można
małe firmy tak do 20 osób zazwyczaj nie mają scruma.
Czysty scrum to są przyjemności przy porównaniu do czegokolwiek w stylu scaled agile framework.
Kiedyś stanowiska typu devops czy sysops były wolne od scruma, ale ostatnio nawet tam widziałem szkolenie i teraz mają podział między gaszeniem pożarów i ticketów na cito a jakimiś pracami rozwojowymi.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to częściowo kontraktorzy, eksperci do rozwiązywania konkretnych problemów i trenerzy - management doskonale zna ich stawki godzinowe i wie, że dorzucanie tam jakiś formalizmów tylko zwiększy koszt.
sarin napisał(a):
Kiedyś stanowiska typu devops czy sysops były wolne od scruma, ale ostatnio nawet tam widziałem szkolenie i teraz mają podział między gaszeniem pożarów i ticketów na cito a jakimiś pracami rozwojowymi.
Czyli nawet devopies nie uchroni się przed Scrumem? :( smuteczek. Chociaż to by wyjaśniało, czemu na dostępy często czeka się tak długo. Skoro jest Scrum to pewnie Scrum Master stoi nad takim devopsem i mówi masz za duże velocity, dałeś już 3 osobom dostęp, więc teraz trochę się wyhamuj i poczekaj do następnego sprintu, bo złamiesz zasady Scruma
.
Stanowiska, na ktore bywaja oferty bez scruma (ale i takie ze scrumem) to z moich doswiadczen najczesciej devops albo cloud engineer.
Nie mniej jednak (pato)scrum w IT rozni sie miedzy kazda firma, a nawet zespolem. Stad nie skreslalbym od razu miejsca pracy za to, ze stosuja scruma. Lepiej pogadac, posluchac jak oni go widza i implementuja.
Admin. Admin siedzi i czeka na zgłoszenia. Potem je robi albo i nie. Czasem nie odpisuje przez miesiąc i kij wie, czy w ogóle przeczytał wiadomość. A jak jest w zewnętrznej firmie, to już w ogóle głuchy telefon.
Minusy - często praca w dziwnych godzinach lub w weekendy.