Mam problem, zmieniłem pracę i czuję się w niej gorzej, mimo że projekt ciekawszy, a praca mniej intensywna. W poprzedniej pracy mieliśmy na porannym daily widok zadań z wczoraj z zaraportowanymi godzinami i często było "Uuuu, benoni, co ty tu robiłeś 2h w tym tasku, przecież to było na 15 min", poza daily szef dzwonił przed 16 się pytać co dziś robiliśmy, zamiast poczekać do rana. A teraz w nowej pracy brakuje mi tasków, często mi mówią "no benoni, poczekaj do jutra bo dziś nie ma już zadań dla ciebie", daily to luźne spotkanie bez spiny, niby fajnie, ale jakoś ciężko mi na duszy jak nic nie robię a hajs wpada. Jak przestać być mentalnym niewolnikiem?
0
34
- Ale ty tak na poważnie czy to nowy artyzm trolowania?
- Myślę że zaczałeś dobrze. Jesteś na 4p w godzinach pracy. Teraz będzie z górki
3
Weź pod uwagę, że pracodawca płaci Ci za robotę, ale też za Twoją dyspozycyjność i czas. Dobry pracodawca powinien widzieć, że się nudzisz. Aczkolwiek czasem tak bywa, że jest chwila przestoju, ale Ty wtedy (chyba) nie idziesz na imprezę/rower/śpisz tylko jesteś w pracy i jesteś do dyspozycji. Ja mam prostą zasadę- umówiony jestem na 8h pracy, wtedy robię co mi każą, jak nie mam nic do roboty (baaardzo rzadko), to się uczę/ idę na kawę/ chwilę z kimś pogadam, jak coś się pojawia, to siadam i robię.
0
Ucz się nowych rzeczy dla siebie. A jak chcesz się wykazać w pracy, to automatyzuj pewne operacje lub refaktoryzuj kod. Po prostu wyjdź z inicjatywą i może to zaprocentuje.
4
Sounds like a troll no chyba, że pracowanie w kołchozie pod butem prezesa sprawia Ci przyjemność? Nie oceniam fantazji, jedni wolą kolorowe misie inni masochizm ;P Jeśli masz "za lekko" to znajdź sobie dodatkowe taski ew zakomunikuj ten fakt komuś decyzyjnemu.
0
nie rozumiem jak ktokolwiek moze sie godzin na takie warunki jakie miales w poprzedniej pracy, jakies buczenie ze task zajal 2 godz wtf
0
"Uuuu, benoni, co ty tu robiłeś 2h w tym tasku, przecież to było na 15 min", - powiedzenie typowego idioty
0
Poprzednia to była moja pierwsza poważna praca, nie wiedziałem że da się inaczej pracować i że w innych firmach może być inaczej, zrozumcie. Wiem że się wyuczyłem złych wzorców i teraz źle się bez nich czuję, natomiast wiem że jestem w lepszej sytuacji.
0
benoni12 napisał(a):
Poprzednia to była moja pierwsza poważna praca, nie wiedziałem że da się inaczej pracować i że w innych firmach może być inaczej, zrozumcie. Wiem że się wyuczyłem złych wzorców i teraz źle się bez nich czuję, natomiast wiem że jestem w lepszej sytuacji.
oducz sie tych zlych nawykow, nie liz tylka nikomu i ucz sie przy okazji czegos jak nie masz zadan. zniechecisz swoim zachowaniem do siebie ludzi.
0
W poprzedniej pracy mieliśmy na porannym daily widok zadań z wczoraj z zaraportowanymi godzinami i często było "Uuuu, benoni, co ty tu robiłeś 2h w tym tasku
a na forum architekci twierdzą że scrum nie działa xd
1
WeiXiao napisał(a):
W poprzedniej pracy mieliśmy na porannym daily widok zadań z wczoraj z zaraportowanymi godzinami i często było "Uuuu, benoni, co ty tu robiłeś 2h w tym tasku
a na forum architekci twierdzą że scrum nie działa xd
Dzisiaj na daily fajni ananasek wyszedł. "Mistrz Skruma" chciał przekazać pewną kwestię projektową jednak się zapędził i powiedział, że my (programiści) jesteśmy bardziej użyteczni niż on potem dodał po chwili zakłopotania: <zimny pot>znaczy w kwestii technicznej hehe</zimnypot>
0
Youtube polecam jak nie ma zadan. Kiedys tak miesiac spedzilem w pracy, to byly czasy. Jak powiedzialem, ze mi sie nudzi to dostalem zadanie: idz pozaprawiaj dziewczyny, tylko ze w tej branzy nie ma pewnie dziewczyn? A tak powaznie kto ci broni obejrzec sie za nowa robota?
0
jak nie masz co robić to zrób to co zrobiłeś tylko jeszcze lepiej albo się ucz albo jakiś task z przyszłości albo narzędzie usprawnijące obecne procesy, i już masz czyste sumienie