Jak zacząć pracować od zera?

Witam. Tydzień temu skończyłem studia (które nie mają nic wspólnego z informatyką) i dołączyłem tym samym do grona bezrobotnych [glowa] [rotfl]
Tak się zastanawiam czy w moim wypadku byłoby możliwe znalezienie pracy w branży informatycznej? [???]

Przez ostatnie 5 lat tylko się bawiłem w JavaScript, (X)HTML, CSS, PHP używałem prostych zapytań SQL, pisałem dużo w Delphi, poznałem Javę i trochę C#. Moje obycie z komputerem miażdży umiejętności wszystkich moich znajomych, ale oni nie są informatykami :-)

Jak znaleźć pracę (czy szukanie przez Internet ma sens)? Co wpisać w CV?
Obawiam się, że nie mam już czasu na drugie studia.
Jakie technologie powinno się opanować żeby cokolwiek znaleźć? Mam jakieś szanse? :-/
Może ktoś z Łodzi (tu mieszkam) mógłby się wypowiedzieć? ;-)
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

Heja

1. IMHO szukanie przez internet ma sens

...

Co do Łodzi to o ile się nie myle na ostatnim zlocie programistów, ktoś coś wspominał (pewnie ojciec dyrektor) o jakiejś firmie która poszukuje programistów i była to chyba łódzka firma. Szczegółów nie pamiętam (możesz zaczepić Pana Hosowicza na grupie).

Pozdrawiam

P.S Też skończyłem studia zupełnie niezwiązane z informatyką, porobiłem 2 lata w zawodzie (gdzie w zasadzie duża część moich zadań to "optymalizacja technologii = pisanie programów na potrzeby chwili"). Od prawie 2 lat pracuje jako programista, pracę znalazłem przez net'a. W zasadzie jest jeden wielki plus sytuacji w jakiej jestem (jesteś) - znana jest wiedza z zakresu studiów jakie się skończyło + umiejętność programowania, co razem wzięte daje doskonałe podwaliny pod pisanie aplikacji związanych ze studiowanym kierunkiem (u mnie przyniosło to wymierne korzyści).

Well... Ja kończyłem informatykę na prywatnej uczelni, która z nazwy jest humanistyczna, dodatkowo były to tylko studia inżynierskie. Pierwszy kontakt z PHP miałem pisząc pracę inżynierską i jakoś prawie od 3 lat pracuję jako programista PHP/SQL/JS/AJAX ;) 3 miesiące temu zmieniłem pracodawcę, a ofertę znalazłem buszując po necie. Odpowiadając na Twoje pytania: jak dla mnie kein problem ;-)

Generalnie kierunek studiow nie zawsze jest decydujacy i mysle, ze smialo mozesz probowac. Co do tego co wpisac w cv sam powiniennes wiedziec ;). Wpisz technologie ktore znasz.
Szukanie pracy przez internet ma sens, przegladaj serwisy z praca i wysylaj cv'ki.
Co do lodzi to tez tutaj mieszkam i mam bardzo zle zdanie na temat lokalnego rynku pracy.
Jest nadmiar studentow/absolwentow i ciezko jest zaczac nie majac doswiadczenia zawodowego: w duzej czesci firmy robia laske ze przyjma kogos na praktyke i pozwola pracowac u siebie za darmo przez trzy miech(sic!) - po prostu nadmiar chetnych i wybieraja sobie osoby ktore juz umieja radosnie potem ich wyzyskujac.
Zarobki tez sa przez to niezbyt wysokie.
Co do technologii to zalezy od jezyka w ktorym chcesz pisac, lepiej sie skupic na jednym bo nauczenie sie frameworkow to raczej nie jest kilka dni.

Z tego co zauważyłem to głównie liczą się wykonane projekty. Jak masz pare takich powyżej 2k linii to myśle , że znajdziesz prace.