Praca w Javie na I roku studiów zaocznych

Cześć wszystkim.

Moja sytuacja wygląda tak, że w tym roku zaczynam zaoczną informatykę we Wrocławiu. No i tak, chciałbym jak najszybciej, najlepiej już na pierwszym semestrze zacząć pracować jako programista Java. Na początku wiadomo, że będzie chodziło o jakiś bezpłatny/niewiele płatny staż, potem po miesiącu-trzech chciałbym już coś tam dostawać, żeby starczyło na podstawowe utrzymanie.

Wszędzie słychać, że liczą się umiejętności, jednak z tego co patrzyłem, to masa pracodawców (zwłaszcza tych większych) twardo wymaga ukończenia drugiego roku studiów podczas rekrutacji na staż/juniora. A te mniejsze firmy to z reguły nie rekrutują kompletnie zielonych osób. A ja chciałbym pracować na pierwszym roku i to zaocznych.

Dodatkowo, może miałem pecha, ale próbowałem już przed wakacjami aplikować do kilku firm na staż/juniora, jednak albo nie dostawałem żadnego odzewu, albo informację, że są zainteresowani tylko studentami. Od października będę miał status studenta informatyki, no tylko jednak nie chciałbym całego pierwszego roku spędzić na pracy fizycznej, czekając aż mi się nabije trochę staż studiów, żeby spełniać jakieś formalnego wymogi w korporacjach odnośnie stażystów.

Co umiem:

• znam Javę 8 od strony języka, OOP, orientuję się w kolekcjach i tych wszystkich innych standardowych featurach języka wymaganych od juniorów
• Springa MVC i Hibernate znam na tyle, że jestem w stanie pisać standardowe CRUDY, pokryte testami
• znam SQL, umiem pracować z Postgresem
• znam podstawy frontendu (Bootstrap do wyglądu, JS do logiki, umiem zrobić w JQuery jakieś podstawowe bajery, ładne tabelki ala Excel itd.)
• Maven
• płynny angielski

Niewiele, choć z tego co mi wiadomo na staż starczy. Z tymże, niestety większość firm na staże bierze studentów po drugim roku na okres lipiec-wrzesień i wydaje mi się ciężkie znalezienie czegoś w październiku/listopadzie na pierwszym semestrze zaocznych.

No i teraz tak, myślicie, że uda się z takimi podstawami znaleźć jakiś staż we Wrocławiu na I semestrze studiów zaocznych? Chodzi mi konkretnie o Javę we Wrocławiu, więc jeśli ktoś zna tamtejszy rynek pracy i np. może zasugerować jakąś firmę, gdzie można próbować uderzać na staż poza okresem wakacyjnym, to będę bardzo wdzięczny.

idź do roboty umiesz wystarczająco. pracuj.pl wysyłaj CV i lecisz

Ze stażami jest tak, że większość firm rekrutuje stażystów przed wakacjami, żeby od lipca do września mogli pracować, ale są firmy rekrutujące na praktyki i staże cały rok, tylko jest ich mniej. Ze względu na to trudniej będzie Ci znaleźć ofertę stażu, a na staż są przeważnie niższe wymagania, niż na juniora.
W takim Wrocławiu jest dużo firm, które ciągle kogoś rekrutują. Dokładnie tak, jak w poście wyżej - wysyłaj dużo CV, nawet jeśli firma pisze w ogłoszeniu, że wymagany minimum któryś rok studiów, a Ty dopiero zaczynasz. Nic Cię to nie kosztuje, a masz szansę na rozmowie i testach wykazać, że chociaż nie spełniasz wymogu to i tak się nadajesz, bo potrafisz :)

Dzięki za odpowiedzi.

Będę próbował uderzać do firm, jednak póki co jakoś nie bardzo widzę jakieś ogłoszenia na juniorów bez doświadczenia we Wrocławiu (a jak już są, to nawet nie że dla studentów, a stricte dla absolwentów z wyższym wykształceniem). Wysłałem na te pojedyncze co znalazłem i zobaczę co z tego wyjdzie. Zapewne powodem jest okres wakacyjny, bo większość dużych firm nie rekrutuje obecnie, a do tego trwają w tych firmach wakacyjne staże, więc ciężko teraz się wkręcić jako świeżak bo firmy nie szukają w wakacje takich ludzi. Oczywiście jestem pewien, że na jesień sytuacja dramatycznie się zmieni i ogłoszenia się pojawią.

Dostałem za to ofertę pracy jako młodszy programista PHP w tzw. Janusz Sofcie, standardowe klepanie w Symfony, pieniądze bez szału ale na utrzymanie starczy. No i tylko zastanawiam się, czy ma to sens jeśli docelowo chcę pracować w Javie, czy lepiej dłużej szukać i czekać aż trafi się coś stricte w Javie.

Czy jeśli przepracuję tam np. pół roku to takie coś będzie brane pod uwagę przez rekruterów i będzie łatwiej mi dostać pracę w Javie, czy skoro to jest PHP to nie będzie to żadną wartością w oczach rekruterów? Co prawda w miarę sensowny ten PHP, bo na Symfony MVC a nie robienie jakiś badziewi na WordPressie, no ale jednak...

Myślicie, że doświadczenie jako programista PHP może mi pomóc w szukaniu pracy jako programista Java? Bo trochę boję się, że gdy zostanę zaszufladkowany jako programista PHP, to rekruterzy będą odrzucać moje CV na stanowiska z Javą. Choć tak naprawdę nie wiem jak to jest, wiadomo, że coś tam w tym PHP się pokrywa, framework MVC, ORM, trochę frontu w JS-ie liznę i zawsze jest to jakieś generyczne doświadczenie w programowaniu.