Pierwsza praca a rodzaj umowy o dzielo / o prace

0

Witam,

Dostałem pierwszą prace i mam do wyboru dwie rodzaje umów. Pierwsze powiem ze to stanowisko na Junior PHP Developera.

  1. Zastanawiam się czy mój brak doświadczenia (tzn testy przeszedłem calkiem nieźle) komercyjnego może mieć kluczową role przy jej wyborze? Chodzi mi czy o u mowie o dzieło łątwiej mi będzie podziękować, niż o prace?
  2. Nie jestem studentem.
  3. Co ze składkami zdrowotnymi? Moge iść do lekarza przy umowie o dzieło?
  4. Wiem ze nie przysługuje mi płatny urlop oraz chorobowe. Ale widełki są odpowiednio wyższe że mogłbym na ten cel przyoszczędzić.
  5. Jako że to umowa o dzieło to oni płacą za konkretne DOBRZE wykonane dzieło? Tzn jeżeli pracuje jako junior to wielce prawdopodobne że mój kod nie będzie najwyższej jakości. Czy wtem moga powiedzieć "Miałobyć dobrze, ale wyszło jak wyszło, więc z kasy nici" ?

Podam teraz jaka jest różnica. Warto być chciwym? Czy może pokornie przyjąć mniejsze pieniądze ale żyć bezpiecznie (umowa o prace)

  1. forma współpracy: Umowa o pracę
  2. wynagrodzenie:
  • okres próbny: 2000 zł netto miesięcznie (2500 zł brutto),
  • po okresie próbnym: 2500 zł netto (3300 zł brutto)
II
1) forma współpracy: Umowa o dzieło
2) wynagrodzenie: 
- okres próbny: 16,75 netto/h, czyli 18,50 zł brutto/h (średnio w miesiącu jest 168h pracujących, więc miesięczna kwota brutto to około 3100 zł), 
- po okresie próbnym: 20,80 zł netto, czyli 23 zł brutto/h (miesięczna kwota brutto to około 3864 zł). 
(Przy umowie o dzieło dla programisty obowiązuje 50% kosztów autorskich, więc podatek dochodowy jest niższy.)

ps. Właśnie problem z tym że mieszkam w Wielkiej Brytani, stąd tyle pytan o polskie warunki pracy :)

Pozdrawiam

0

Byłem w podobnej sytuacji i jednak wzialem umowe o dzieło, z tym ze dali mi płatne w 100% chorobowe i urlop + prywatne ubezpieczenie.

ad punkt 3) - mozesz sam nfz oplacac, musisz sie tylko zglosic zeby ci wyliczyli ile masz przelewać miesiecznie.

W Twoim wypadku ja bym na umowe o prace stawial jednak

0

Pracowałem kiedyś w formie 10% umowa zlecenia na czas nieokreślony + 90% umowa o dzieło odnawiana co miesiąc.
Umowa zlecenie była właśnie po to, żeby w razie "W" można było pójść do lekarza, czy nie płacić za szpital etc. Miałem też urlop płatny w pełnym wymiarze, i chorobowe "na słowo" 100% płatne. Mogłem wtedy dostać umowę o pracę, ale z pracodawcą negocjowałem koszta pracodawcy, a nie swoje netto, nie było też opcji umowy o pracę z obniżonymi kosztami (pracodawca nie zaproponował, a ja się nie znałem).

Nie podałeś ile Ci oferują na to dzieło, dostajesz brutto 100% kosztów pracodawcy? Mniejsze firmy po prostu oferują taką formę współpracy, bo ich kosztujesz tyle samo, a ty dostajesz więcej na rękę.

Jeśli miałbym do wyboru 4,5k PLN kosztów pracodawcy przy standardowej UoP, czyli 3730 PLN brutto -> 2666 PLN netto (Przy koszcie pracodawcy 4,5k)
lub 4,5k przy umowie zlecenie za 420 PLN brutto i 4k PLN brutto umowie o dzieło -> 333 PLN netto + 3640 PLN netto, czyli łącznie prawie 4k.
To wolałbym znów te 1300PLN (50%!) wypłaty do ręki, zamiast na ZUS itd, oczywiście jeśli dostaniesz płatny urlop rozliczany wewnętrznie w firmie.

1
Biały Kot napisał(a):

Chodzi mi czy o u mowie o dzieło łątwiej mi będzie podziękować, niż o prace?

Tak, łatwiej, no ale to działa w obie strony - Ty też możesz ich łatwo opuścić, gdy zechcesz. I absolutnie nie opierałbym na tym decyzji o wyborze formy zatrudnienia. To ma znaczenie dla niewykwalifikowanych pracowników fizycznych, nie dla programistów.

  1. Co ze składkami zdrowotnymi? Moge iść do lekarza przy umowie o dzieło?

Tak, o ile będziesz opłacał dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Jeśli pójdziesz do lekarza nie opłacając go wcześniej, będziesz musiał wyrównać za okres, w którym nie płaciłeś.

  1. Wiem ze nie przysługuje mi płatny urlop oraz chorobowe. Ale widełki są odpowiednio wyższe że mogłbym na ten cel przyoszczędzić.

Jeśli jesteś w stanie przewidzieć ile dni będziesz chory w ciągu roku, to szczerze zazdroszczę.

Czy wtem moga powiedzieć "Miałobyć dobrze, ale wyszło jak wyszło, więc z kasy nici" ?

Zgodnie z umową mogą. Tylko za takie małe pieniądze nie będą się raczej chcieli z Tobą po sądach włóczyć.

Ldr napisał(a):

ad punkt 3) - mozesz sam nfz oplacac, musisz sie tylko zglosic zeby ci wyliczyli ile masz przelewać miesiecznie.

To jest ryczałt, wyliczany dla całego kraju raz na kwartał.

0
  1. Wiem ze nie przysługuje mi płatny urlop oraz chorobowe. Ale widełki są odpowiednio wyższe że mogłbym na ten cel przyoszczędzić.

Zawsze możesz wynegocjować dodatkowe warunki pt. Normalne płatne urlopy + Płatne chorobowe
Znam kilka firm które w ten sposób załatwiają sprawę urlopów (Na umowie o dzieło), i 2 w których po dostarczeniu zaświadczenia od lekarza (Taki świstek jak do szkoły czasem się dostawało, że rzeczywiście w tych dniach masz zwolnienie lekarskie) płacą 10-100% stawki za nieobecność na chorobowym ;).
I tak to się firmie bardziej opłaca niż zatrudnienie na umowę o pracę.

0

Trzecia droga czyli własna DG i jak mieszkasz w WB to założona tam. Pracodawca powinien być zadowolony, bo z czystego kosztu staniesz się kosztem vatowym i będzie można odliczać część twojej stawki od VAT płaconego przez firmę. Względnie przy tym poziomie płac i tak nie płącisz VAT UK więc będziesz zwykłym "usługodawcą" jak np. firma hostingowa.

0

Witam,
Ty Bialy kot założyciel tematu hehe.

Właśnie dzisiaj rozmawiałem z firmą Cracovia.org.uk powiedziano mi że o ile mój roczny dochód nie przekroczy 50k to koszt prowadzenia firmy to 60f (300zl). Zaś firma dla której mam pracować napisała mi że taka forma współpracy jest możliwa i stawka to:

okres próbny:18,50 zł/h + VAT
po okresie próbnym: 23 zł/h + VAT

To dobrze? Co znaczy + VAT dla mnie? Jako ze jestem w WB to czas założenia spolki to 5 dni.

Ciekawe czy też muszę się liczyć z kosztami jej założenia? I jak z lekarzem w Polsce? Ma ktoś jakieś doświadczenia?

0

Chcesz pracować w UK ze stawką 18,5 zł za godzinę?

0

Nie. Będę w tym czasie w Polsce... ;)

0

Tak i tak. W zaleznosci od potrzeb.

0

Czyli przeprowadzasz się z UK do Polski, będziesz tu mieszkał i pracował dla polskiej firmy, a swoją firmę będziesz miał w UK?

0

No tak to chyba jasne? Zamiast Polska i uk stosuj UE ;)

0

@marlukk, pozwolę sobie tu odpowiedzieć, a nie w komentarzu.

Generalnie tak, PIT będzie trzeba płacić w Polsce, ale mając firmę w UK można stworzyć ją jako LTD. Wtedy cały dochód z faktur wpada na firmę. Osoba fizyczna nie ma oficjalnie dochodu. Kolejnym krokiem jest wypłata dywidendy z tytułu posiadania akcji tej firmy. Dywidenda stanowi już dochód od którego trzeba grzecznie odprowadzić PIT. Rzecz w tym, że jeżeli masz jakąś tam symboliczną dywidendę to US nie ma podstaw by się dopieprzyć o podatki. Dopóki brytyjski odpowiednik US nie doczepi się do rachunków i faktur to w sumie nic nie grozi.

0

I to wszystko po to, żeby zarabić nieco więcej niż smażąc frytki w Macu.

1
Biały Kot napisał(a):

Witam,

Podam teraz jaka jest różnica. Warto być chciwym? Czy może pokornie przyjąć mniejsze pieniądze ale żyć bezpiecznie (umowa o prace)

  1. forma współpracy: Umowa o pracę
  2. wynagrodzenie:
  • okres próbny: 2000 zł netto miesięcznie (2500 zł brutto),
  • po okresie próbnym: 2500 zł netto (3300 zł brutto)
II
1) forma współpracy: Umowa o dzieło
2) wynagrodzenie: 
- okres próbny: 16,75 netto/h, czyli 18,50 zł brutto/h (średnio w miesiącu jest 168h pracujących, więc miesięczna kwota brutto to około 3100 zł), 
- po okresie próbnym: 20,80 zł netto, czyli 23 zł brutto/h (miesięczna kwota brutto to około 3864 zł). 
(Przy umowie o dzieło dla programisty obowiązuje 50% kosztów autorskich, więc podatek dochodowy jest niższy.)

Pozdrawiam

Jak już rozważasz wybór: umowa o pracę vs. umowa o dzieło, przy założeniu że masz możliwość wyboru, bo wiem że pracodawcy często to u nas kombinują, to się musisz poważnie zastanowić zanim omamiony większą kasą wwalisz się w jakieś bagno z którego później Ciężko będzie Ci wyjść bez strat.

Na umowie o pracę (ja tu mówię o Polsce) masz prawo do urlopu i ZUS masz płacony, zaś UoD to umowa rezultatu w której to masz się wywiązać z powierzonych zadać, w określonym terminie i koniec kropka. Nie masz ZUS-u. Jak się nie wywiążesz to w najlepszym (powtarzam w najlepszym) przypadku tylko nie dostaniesz wynagrodzenia, jak trafisz na cwanego pracodawcę i omamiony kasą podpiszesz umowę ze sporą karą za opóźnienie (np. 10% na dzień) albo za niewykonanie (np. 10X wartości dzieła) to się możesz nieźle przejechać. A te 50% KUP to też z tego co mi wiadomo nie taka prosta sprawa (poczytaj sobie interpretacje podatkowe).

Nie przemawia do mnie stanowisko juniora w tym przypadku czy okres próbny, co prawda pracodawcy mogą to tak traktować ale co do zasady w przypadku UoD zobowiązujesz się do należytego (i tu jest problem, bo jak twój zleceniodawca jest cwany) to może uznać że nie wystarczająco dobrze wywiązałeś się z umowy i Ci obniży wynagrodzenie lub nie przyjmie w ogóle. Na ile znasz dobre praktyki w programowaniu i jak sobie radzisz z rozwiązywaniem problemów? Bo z zasady to na UoD, każdy błąd w programie masz naprawić i zresztą może być to też podstawą do braku zapłaty wynagrodzenia, to nie jest takie proste.

Znam ten temat bo też robiłem na UoD. To jest dobre jak robisz gdzieś dodatkowo ale nie jako podstawowe Twoje źródło dochodu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1