Zmiana pracy? Poszukiwanie lepszej oferty ?

0

Obecnie jestem zatrudniony jako powiedzmy "informatyk od wszystkiego", ale moje możliwości są bardzo ograniczane.... Robię w kółko te same czynności (zdjęcia, proste szablony aukcji, optymalizacja pod SEO).
Przyrost godzin spędzonych w firmie nie sprzyja mojemu rozwojowi.

Bardzo lubię pisać w PHP, interesują mnie zagadnienia związanie z SEO, optymalizacją , tworze dobre szablony stron. Myślę rzucić tą pracę podszkolić się i rozwijać. Ale moją obawą jest to, że może coś nie wyjść. Z drugiej strony sobie myślę " i tak teraz cały czas stoję w miejscu - czas się rozwijać i podjąć ryzyko".

Dodam, że jestem młodą osobą -mam wykształcenie informatyczne (nie jest to wykształcenie wyższe). Nie mam ograniczeń finansowych (zarobiłem troszkę kasy i jeszcze się nie utrzymuje).

Co o tym sądzicie? Ja chciałbym rzucić robotę, polepszyć portfolio, podszkolić sie z PHP i szukać czegoś innego.
Pozdrawiam

0

Nie musisz nic ryzykować. Bierz sobie krótkie wolne od pracy i chodź na rozmowy kwalifikacyjne. Jak wypali to się przeniesiesz i gitez majonez. Wymaga to tylko nieco twórczości w zmyślaniu powodów dla brania wolnego :]

Ja przenosząc się do obecnej pracy dokładnie tak zrobiłem. Na rozmowie kwalifikacyjnej wprost powiedziałem, że cały czas pracuję i chcę się przenieść. Nawet powód ten sam - zastój, a nie rozwój. Amatorskie podejście do tworzenie oprogramowania, praktycznie zerowy zestaw testów, itd Dodatkowo chciałem się dowiedzieć jak działa korpo międzynarodowa :] Dostałem czas na złożenie wypowiedzenia z dotychczasowej roboty i uregulowanie stosunków z szefem. Wszystko poszło gładko, nie było wylewania żalu ani złości.

0
Wibowit napisał(a):

Nie musisz nic ryzykować. Bierz sobie krótkie wolne od pracy i chodź na rozmowy kwalifikacyjne. Jak wypali to się przeniesiesz i gitez majonez. Wymaga to tylko nieco twórczości w zmyślaniu powodów dla brania wolnego :]

Ja przenosząc się do obecnej pracy dokładnie tak zrobiłem. Na rozmowie kwalifikacyjnej wprost powiedziałem, że cały czas pracuję i chcę się przenieść. Nawet powód ten sam - zastój, a nie rozwój. Amatorskie podejście do tworzenie oprogramowania, praktycznie zerowy zestaw testów, itd Dodatkowo chciałem się dowiedzieć jak działa korpo międzynarodowa :] Dostałem czas na złożenie wypowiedzenia z dotychczasowej roboty i uregulowanie stosunków z szefem. Wszystko poszło gładko, nie było wylewania żalu ani złości.

Ja chciałbym jeszcze dokończyć projekty, które biorę po za pracą i podszkolić się z PHP. Może to dobry pomysł?

0

Podszkalanie olej. Zakładam, że cały czas się uczysz, skoro lubisz klepać w PHP (brrr, okropny język), więc robienie sobie na to przerwy od pracy spowolni tylko rozwój kariery. Natomiast jeśli chodzi o projekty - powiedz o tym na rozmowie kwalifikacyjnej, albo nawet zaznacz wcześniej przy wysyłaniu wniosku, że nie jesteś od razu dostępny. Ja pracę w obecnej firmie zacząłem chyba 1.5 miesiąca po rozmowie kwalifikacyjnej. Musisz tylko się dokładnie określić, tzn kiedy będziesz zdolny do pracy na pełen etat. Jak będziesz mącił i nie podasz dokładnego terminu to wtedy zdecydowanie zadziała to na twoją niekorzyść. Podobnie jeśli podasz odległy termin, wiele miesięcy wprzód.

0
Wibowit napisał(a):

Podszkalanie olej. Zakładam, że cały czas się uczysz, skoro lubisz klepać w PHP (brrr, okropny język), więc robienie sobie na to przerwy od pracy spowolni tylko rozwój kariery. Natomiast jeśli chodzi o projekty - powiedz o tym na rozmowie kwalifikacyjnej, albo nawet zaznacz wcześniej przy wysyłaniu wniosku, że nie jesteś od razu dostępny. Ja pracę w obecnej firmie zacząłem chyba 1.5 miesiąca po rozmowie kwalifikacyjnej. Musisz tylko się dokładnie określić, tzn kiedy będziesz zdolny do pracy na pełen etat. Jak będziesz mącił i nie podasz dokładnego terminu to wtedy zdecydowanie zadziała to na twoją niekorzyść. Podobnie jeśli podasz odległy termin, wiele miesięcy wprzód.

W ciągu tygodnia jestem po pracy wykończony więc z php uczę się czytając ebooki, nie piszę za wiele. Przychodzi weekend i jestem zmęczony - dopiero w sobotę wieczorem się rozkręcam(zlecenia, szablony, kursy). W pracy z PHP mam 0,05 % styczności :D.
W tym własnie problem :).

Zastój rzeczywiście może źle na mnie wpłynąć, ale chciałbym jeszcze dobrze poznać któregoś z popularnych frameworków.

0

To w takim razie uderzaj na juniora i się nie czaj. Ważne żebyś znalazł robotę, gdzie będziesz miał z PHP styczność (chociaż ja PHP nie polecam :P ). Na juniora generalnie nie trzeba znać dobrze frameworków. Zresztą dopóki nie sprawdzisz się na rozmowach i testach kwalifikacyjnych to się nie dowiesz czego pracodawcy szukają.

Przejdź się na rozmowę i bądź uważny. Zastanów się czy rekruter dobrze cię ocenia. Zwróć uwagę na mowę ciała, sposób prowadzenia rozmowy czy na podsumowanie twojej osoby. Zwróć też uwagę na to w którym momencie jest z ciebie zadowolony, a w którym rozczarowany (tzn to się bezpośrednio wiąże z twoimi odpowiedziami na pytania i twoimi umiejętnościami miękkimi).

Na początek przejdź się do jakichś podrzędnych firemek na, powiedzmy, testowe rozmowy. Tzn nie pokazuj że tylko chcesz sobie potrenować rozmowy kwalifikacyjne. Zachowuj się tak jakby była to normalna rozmowa, zażądaj konkretnych stawek, takie jaki wydają ci się słuszne. Albo nawet nieco większe :] Zaczniesz rozumieć o co biega w rekrutacjach, a jeśli nie jesteś totalnym amatorem, to jest nawet szansa że się przypadkiem załapiesz do jakiejś firemki. Na początek wystarczy jakakolwiek firma, po kilku miesiącach możesz zmienić. Dopiero wraz ze wzrostem doświadczenia pasuje zwalniać tempo zmian pracodawców.

Jeśli np z 3 firmarmi pod rząd ci się nic nie uda to wtedy to byłby znak że aktualnie jesteś za cienki. Wtedy przyjdź na forum 4p ze swoimi obserwacjami i zapytaj o radę ;)

0

Nie czaje się tylko cały czas myślę o zrobieniu sobie przerwy, oddechu żeby pochodzić na rozmowy, popisać więcej rzeczy- pewnie troszkę jestem wypalony bo obecnej pracy.

Myślałem, że jeśli nigdy nie miałem okazji cały czas pracować z kodem to chociaż mógłbym w jakiejś firmie podjąć staż, praktyki i wtedy mogliby mnie przyjąć?

Na rozmowach już byłem - fakt Wibowit jest ciężko, ale jak się trafi na dobrego pracodawca (dopasowanego do naszych możliwości) wtedy rozmowa chyba idzie gładko prawda :)?

0

No to jak wrażenia z rozmów? Na ilu byłeś? Jak zostałeś oceniony (a przynajmniej jak ci się wydawało, że jesteś oceniony)?

Obecnie pracujesz na etat? Ile masz doświadczenia?

0

2 rozmowy na wstępie, ale to były bardziej poważne oferty (jedna z agencją reklamową). W sumie z jednej odpowiedź negatywna z drugiej nie. Nigdy się nie pytałem co było źle.

Obecnie pracuje na etacie (prawie 2 lata w tej firmie)

0

Pamiętasz pytania i to na czym ci się noga powinęła? Popracuj nad tym co było złe w pierwszej kolejności.

Poważne oferty? W sensie na regular developera w średniej firmie czy junior developera w topowej w mieście (o, jak duże to miasto zresztą)?

Nigdy się nie pytałem co było źle.

Tego ci raczej nie powiedzą. Musisz to wywnioskować sam, tak jak napisałem.

Co już zdołałeś zaklepać w PHP własnymi siłami?

0

Jedna uwaga, jak firma jest kompetentna to pytanie o dostepnosc do pracy (okres wypowiedzenia) pojawi sie na samym poczatku przy pierwszym kontakcie telefonicznym.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1