Jaki laptop do programowania? Java. Budżet może być bardzo wysoki

Witam

Z góry przepraszam za dosyć ogólne sformułowanie "do programowania", ale jestem początkujący, jestem aktualnie na kursie Javy, rozmawiałem z moim nauczycielem odnośnie sprzętu i powiedział, że mój aktualny (Lenovo Yoga 720IKB - i5-8250, 8GB RAM) jest póki co ok, później na projektach będzie wolniej działał no i w przyszłości najlepiej jakbym coś kupił lepszego. Rozmawialiśmy i optymalnie byłoby i7 i min. 16GB RAMu, a najlepiej 32GB. Z racji tego, że w moim powiecie będą prawdopodobnie dofinansowania to chciałbym zgłosić o otworzenie własnej działalności i wzięcie dotacji na zakup, dlatego budżet to może być nawet 15k zł o ile ma to sens.
Szukałem, czytałem, ale de facto w tym zakresie to są już bardzo zaawansowane laptopy gamingowe. Różnice to są żadne prócz marki de facto i jakiś bajerów ułatwiających życie. Najchętniej to chciałbym coś z max 15 cali (chcę monitor zewnętrzny podłączać) i coś jak najlżejszego i poręcznego, aby w razie czego zabrać ze sobą i jechać gdzieś pracować zdalnie (aktualnie mam 13 calową tą yogę i jestem bardzo zadowolony).
Jaką markę i jakie modele laptopów byście polecili, aby był to sprzęt na lata?
Na co zwrócić uwagę? A może przy swojej pracy byście jednak zmienić preferencje odnośnie laptopa np. większy monitor albo coś innego?

Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.

Pytanie czy chcesz grać czy programować?
Do grania to ceny masz od 5k (marketowe) do 18k (alienware).
Do programowania od 3k (polizingowe) do jakieś 9k (rakieta).

Tu masz dwa w jednym:

• Dell Inspiron

Tu w miarę porządny laptop do programowania (32GB/mat/8 rdzeni) za 5k:

• Lenovo Legion 5

Dysk kupuj min. 512 GB (najlepiej 2 TB) SSD.
RAM - min. 16 GB do 64 GB (z tą wielkością trzeba uważać na polizingowe złomy na alledrogo - dokładają RAM do złomów żeby sprzedać lapka - można poznać po CPU).
Do programowania wystarczy Ci RTX 3050/1650.

Rozumiem, że przejrzałeś 3000 prawie identycznych wątków, jakie się przewinęły w ciągu paru ostatnich miesięcy przez forum, zanim zadałeś pytanie? :P

Laptop na studia informatyczne 2021
Laptop na studia informatyczne 2022
Laptop na studia
Laptop do 5000-6000 PLN
Laptop do programowania w Java / Android
Jakie laptop do programowanie?
Laptop do Cybersecurity oraz C# .net
Jaki laptop na studia informatyczne
Laptop do pracy w parku
Laptop do 4,5k pod web dev
Laptop na studia.
Laptop do pracy - Frontend
laptop do programowania, okolice 3000 zł.
Laptop poleasingowy za około 3500
Laptop na studia informatyczne 2021
14'' calowy laptop, wygoda czy utrapienie?
Laptop ogólnego przeznaczenia
Laptop do prowadzenia webinarów
Jaki laptop dla studenta grafiki komputerowej?
Laptop z Outletu
Java, laptop do nauki programowania - jakie minimalne wymagania i koszt?
Laptop do programowania
Potrzebna pomoc przy doborze laptopa
Laptop do pracy do 4000

A co do tego co napisał @vpiotr powyżej - Legion to spoko opcja, ale jeśli chodzi o urządzenie typowo do pracy, raczej szedłbym w modele biznesowe, czyli ThinkPady.

A co do samego pomysłu, żeby już będąc na kursie i posiadając lapka, który na razie daje radę zastanawiać się nad wydaniem "może bardzo dużego budżetu" na laptopa - trochę chyba to bez sensu. Rozumiem, że masz dotację, którą chcesz ładnie wykorzystać, ale jeśli serio myślisz o prowadzeniu działalności (a nie tylko żeby wziąć dotację i ją przepalić) to jest wiele innych rzeczy, o wiele bardziej przydatnych rzeczy niż wypasiony latop:

• stacja dokująca
• 2 albo 3 monitory do tego docka
• jakiś NAS do trzymania plików
• drukarka/urządzenie wielofunkcyjne itp.

To trochę jakby budowlaniec zaczynał działalność i zaczął od kupienia wypasionego busa. OK, jak już masz firmę, pracowników i klientów, to dobre auto się przyda. Ale na początek dasz radę z 15-letnim Transitem.

W takim razie Thinkpad P53 z 32GB ramu.

Mam P51 i w okresie gdy go dostałem był równie drogi. Jesteś w stanie dostać coś sporo taniej o takiej specyfikacji, wydaje mi się, że "pe pięćdziesiątki" są tak drogie bo płaci się za względnie łątwą możliwość dorzucania nowych dysków i RAMu. Potrafi być głośny, ale wolę to niż przegrzewanie się. P51 miał dziadowski wyświetlacz, P53 podobno ma lepszy, ale do codziennej pracy raczej nastawiałbym się na podłączenie go do zewnętrznego monitora. Polecam również stację dokującą.

@vpiotr: grać to na bank nie będę, wielkim gamerem nie jestem :D
@cerrato: Przepraszam! Wpisałem ogólnie w google "lapek do programowania forum", z 4 programmers było parę wątków, które nie odpowiadały do końca na moje pytania, bo ja mam de facto bardzo wysoki budżet przez to i dlatego postanowiłem napisać :) ale na pewno je przejrzę!

Z tego co widzę to nie ma znaczenia za bardzo jaka firma? Czy to Dell czy Lenovo ? A coś z jakiś cienkich i lekkich lapków? Czy w tym przypadku to nie współgra za bardzo ze względu na chłodzenie?

Cienki i lekki bedzie dobry do pisania w wordzie. Do budowania mikroserwisow z lokalnym k8s niekoniecznie - chyba ze masz slabe ogrzewanie w domu

A coś z jakiś cienkich i lekkich lapków?

Możesz poczytać sobie opinię np. o dell xps na naszym mikroblogu, google dell xps site:https://4programmers.net/Mikroblogi

A coś z jakiś cienkich i lekkich lapków? Czy w tym przypadku to nie współgra za bardzo ze względu na chłodzenie?

Chcesz mieć porządne urządzenie do pracy, czy zabawkę do szpanowania? Te ultrabooki (Mac i podobne) są śliczne, ale się grzeją, odpala się throttling i dupa. Ja w tej chwili siedzę na (trochę już starym) ThinkPad W541 - ma on desktopowego i7 - wysokonapięciowego. Grzeje się, ale przez to, że jest to "prawdziwy" laptop do pracy (seria W w ThinkPadach to jest skrót od Workstation) to nie ma problemów z wydajnością.

Powtarzam - jeśli chcesz na tym pracować, a nie grać albo szpanować czymś ślicznym to w ogóle nie patrz na ultrabooki czy inne rzeczy niewiele grubsze od naleśnika. Zapomnij o urządzeniach z pasywnym chłodzeniem. Thinkpady - najlepiej seria T, W (teraz P), ewentualnie L. I 14 cali albo więcej, na mniejszych nie da się pracować. A i tak - zainwestuj w docka i przynajmniej 2 monitory 24" lub więcej. Inaczej kupisz coś drogiego, co wcale nie będzie wygodne do pracy.

@vpiotr:
@several:
@cerrato: Wielkie dzięki Panowie za podpowiedzi! Oczywiście absolutnie nie chodzi mi o szpan i lans, bo ja nie z tych, zwyczajnie chcę dobrą stację do pracy, ale zależy mi na lapku, bo chcę móc też go wziąć sobie w trasę, pojechać do rodziny czy gdziekolwiek indziej i popracować. Tylko z tego względu pytam o cienkie lapki jak właśnie Dell XPS, bo jest zwyczajnie w świecie bardzo wygodne. Ja mam tą swoją Yogę, wcześniej pływałem na morzu i brałem ją ze sobą i była cholernie wygodna, bo to małe, cienkie i można i tak zrobić na tym wszystko. No i tak jak właśnie cerrato piszesz - chcę mieć możliwość bezproblemowego podłączenia monitorów do wygodniejszej pracy, czyli właśnie dock w domu, a na wyjazdy już sam lapek.
A odnośnie ThinkPad'ów - ich ceny są bardzo duże, rozumiem, że to kombajny, ale wg Was - warto tyle za nie zapłacić czy szukać czegoś z podobnymi parametrami tańszego jak np. Lenovo Legion czy jakiś Inspiron?
I rozumiem, że MacBooki odpadają? ;) nie jestem fanem Apple'a, ale nie tak dawno usłyszałem od znajomego, który też koduje, że Mac'i są najlepsze do programowania ze względu na konfiguracje i kompatybilność, potem pytałem swojego nauczyciela, który koduje w Javie i mówi, że się z tym nie zgadza, on ma Windows'a i bez problemu i znajomi mówią to samo, a jestem ciekawy jakie jest Wasze forumowe zdanie. Cerrato rozumiem, że nie jesteś fanem :D

Bez przesady - 15k to nie jest jakiś duży budżet. Kupisz za to jakiegoś nowego Della Lattitude z i7 11gen + 64Gb ram + NVMe 7GB/s. Pytanie, czy tyle potrzebujesz? Z laptopów do pracy to polecam:

Delle:
-Lattitude oraz Precision

HP:
-Probook, Elitebook, ZBook

Lenovo:
-Seria T, P ew. X

Apple:
-W zasadzie wszystko z Apple silicon i sęsowną ilością ramu i dysku, ale to chyba przekracza Twój budżet ;) Chyba, że mówimy o Airze, ale tam ramu nie załadujesz za dużo.

Nic innego nigdy nie polecam, bo w mojej opinii jedynie te marki i serie dostarczają dobry jakościowo sprzęt. Są solidnie wykonane, nie grzeją się aż tak bardzo, nie brudzą się aż tak bardzo, łatwo wymieniać podzespoły (to nie dotyczy Appla), wytrzymują lata, mają ładną kulturę pracy i są przemyślane (np. odpowiednio zlokalizowane porty ethernetu, USB-C do docka, wylot powietrza etc.

Ja pracuje głównie na zdalnych maszynach po RDP, ale ostatnio wymieniłem terminal. Kupiłem 12,5" Della Lattitude z 16GB ram i7 7gen + nvme i to za grosze bo jakoś powyżej 1k. Ważne, że ma modem LTE więc z każdego miejsca w Polsce jestem wstanie się podłączyć do moich maszyn. Niemniej okazuje się, że te podzespoły pozwalają całkiem sprawnie pracować, nawet nad integracją kilku mikroserwisów lokalnie. Do większej zabawy gdzie zaprzęga sie jakiegoś localstacka czy klastry BD zaczyna brakować ramu ale źle nie jest. Dlatego sugerował bym rozglądnąć się za czymś poleasingowym z dużą ilością ramu.

Zabawki typy Legion bym zupełnie odstawił - ma to tak kiepską obudowę i zawiasy, że zamykając klapę ciągnąć za jeden narożnik, odnosi się wrażenie, że cały ekran sie skręca i wygina. Jak dla mnie tylko serio profesjonalne, a jak kogoś nie stać... lub szkoda mu hajsu a wie, że coś mu wystarczy, to nadal serie profesjonalne ale używane.

A odnośnie ThinkPad'ów - ich ceny są bardzo duże, rozumiem, że to kombajny, ale wg Was - warto tyle za nie zapłacić czy szukać czegoś z podobnymi parametrami tańszego jak np. Lenovo Legion czy jakiś Inspiron?

Pamiętaj, że nie musisz kupować nówki. Polasingowy 2-3 letni o bardzo fajnych parametrach kosztuje 1/3 tego, co nowy. To jak z samochodem - można kupić nowego Mercedesa, ale jest drogi. Można kupić nowego Opla - ale to bardzo przeciętna półka. Albo opcja 3, dla mnie najlepsza - kupić używanego (ale w miarę nowego i zadbanego) Mercedesa.

Nie szedłbym w Legiony - bo jednak jakość wykonania jest inna niż modeli biznesowych. Co do Inspronów - jakoś nie przepadam za lapkami tego producenta, od zawsze siedzę w ThinkPadach i uważam, że to jest najlepsze, co możesz wybrać.

A jeszcze co do poleasingowych - jak kupisz w porządnej firmie a nie od Ryśka z Allegro to dostajesz FV i gwarancję roczną.

@cerrato: Niestety muszę nowy, jeśli będę brał na to dofinansowanie. Muszę wtedy dokładnie określić jaki laptop, poprosić pierw o fakturę proformę i nim to zatwierdzą to ten poleasingowy może już się sprzedać, a nowy to się w razie czego domówi.

Maca kupuj do programowania w ekosystemie Apple - macOS i iOS. Fakt, że mają teraz fajne procki, jednak cały ekosystem, inny układ klawiatury i macOS będzie stawiał opór. Szczególnie jak zespół gdzie pracujesz ma swoje narzędzia, styl pracy gdzie nie uwzględnia narzędzi na Maca. Miałem kilk Maców bo człowiek próbował i do pracy innej niż nad apliakcjami macOS czy iOS nie widzę, żadnej innej zalatey posiadania Maca względem dobrego PC z Windowsem.

@kilroy: Są firmy, co mają całe palety tych kompów i mogą nawet zablokować Ci towar i wystawić proformę. Co więcej sprzedają to jako komputer odnowiony, a nie "używany".Formalnie to nowy sprzęt jaki dostarcza dostawca, z nową licencją na Windowsa i często roczną gwarancja, którą można przedłużyć nawet do 3 lat.

Dofinansowanie jest do 25k, więc dosyć starczy. Z resztą chyba lapek to najważniejsza inwestycja, a chciałbym aby posłużył na lata nawet w ramach mojego rozwoju

Po pierwsze - taki przykładowy L15 czy P53 posłuży Ci jeszcze przez wiele lat, a jeśli później nie będziesz miał oporów przez kupnem poelasingowych, to możesz go sprzedać i za względnie niewielką dopłatą mieć coś lepszego. Całe stanowisko (monitory, fotel, dock, drukarka) zostaje, a Ty tylko zmieniasz kompa.

A po drugie - to 25k to wcale nie jest dużo:

• NAS 4xHDD to 2-3k
• 4xHDD to (w zależności od pojemności) 3-4kpln
• urządzenie wielofunkcyjne to 2k
• 2x monitor to z 3-4k trzeba liczyć (jeśli nie kupujesz jakichś wielkich i wypasionych, tylko takie typowo do pracy)
• dock na USB-C do Della albo ThinkPada to koło tysiąca,
• (zainspirowany by @pieczarek) - 2x powerbank do doładowania laptopa (jeśli serio myślisz o pracy w terenie) - kolejny tysiąc poległ

i w ten sposób już ok. połowa kasy się rozeszła :/

Jak już wydawać kasę rzędu 15-20k to warto zainwestować w laptop gamingowy. Rtx 3080, 32/64 gb ramu itp.

Z drugiej strony - dopóki nie edytujesz video, bawisz się w ML, to taki setup nie jest Ci do niczego potrzebny. No chyba, ze na przyszłość (która może nigdy nie nadejść). Zastanów się dobrze.

@cerrato: nie przesadzasz? Segate z serii cloud idą po 300zł za 2TB to mamy już 1200zł, dobra drukarka z ksero kolor to 800zł (ekotanki), dobre monitory 24" też idą po 600zł to masz 1800zł (my piszemy robaczki a nie robimy grafikę). Stacje kupisz za 500zł, to masz 4-5k. Nasa nie liczyłem bo nie mam i używam zwykłego serwera z blaszaka.

@cerrato: Oporów mieć na pewno później nie będę miał, bo nie lubię przepłacać. To tak jak z telefonami - wolę kupić używany, starszy flagowiec za grosze niż kupować nowy telefon za 5k. Potem cokolwiek mi się z nim stanie to nie jest mi tak żal. Nie wiedziałem, że z kompami też jest raczej podobnie, jeśli chodzi o wydajność. Już nawet za T15 zacząłem się rozglądać za Waszymi radami. Albo jakiś Dell Lattitude jak radzi @pieczarek.
Ło Panie to teraz mnie zszokowałeś, że tyle wyjdą mnie wszystkie "akcesoria". Póki co i tak u siebie na mieszkaniu nie mam gdzie wepchnąć biurka póki co, więc wiem, że z tym to będę kombinował za jakiś rok jak będę szukał nowe lokum. Ale fakt, że stanowisko pracy to podstawa i będę musiał to ogarnąć.

Ja osobiście polecę Mac Book Air M1 16GB, główne zalety:

• cichy (brak wentylatora)
• bardzo wydajny (pracuje na zewnętrznym monitorze o rozdzielczości 5120x1440 i nic nie zamula)
• cały dzień pracy na baterii (zostaje około 10%)

Do klepania backendu zupełnie wystarcza, jeśli obawiasz się że będzie mało mocy to weź pro. Jeśli nie masz przekonania do Apple, to weź coś co ma dobre wsparcie do Linuxa. Nie polecam windowsa do roboty, w ostatnich kilku projektach masa ludzi i tak musiała instalowac linuxa na windowsie i kopiowac rezultaty komend...

Bierz Apple z nowymi procesorami. Ja mam Macbook Pro (16 cali, 32 GB, M1 Pro) i szczerze nie jestem w stanie wykorzystac połowy jego możliwości. Miałem poprzedniego Maca Pro i potrafił się zaciąc jak odpaliłem monolit w Javie z zabawkami. Bateria i chłodzenie naprawę robią wrażenie. Mam podpięte 2 monitory 3840x2160 - zero problemów. Jak kolega wyżej pisał -> Mac Book Air M1 16GB też jest spoko i gdybym kupował sprzęt za swoją kasę to właśnie takiego bym wybrał aktualnie.

Zwróciłbym uwagę, że jednak Mac to inna klawiatura oraz jest problem z częścią stacji dokujących z DisplayLink - oprogramowanie DL działa w sesji usera, więc przed zalogowaniem nie odpali monitorów zewnętrznych, chyba że włączysz niezaufane moduły jądra - wtedy można zainstalować rozszerzenie DL do Maca, ale nie można włączyć pełnego szyfrowania Maca co psuje zalety Maca. Nie wiem dlaczego DL nie zdobył certyfikatu Appla.

Co do procesora - faktycznie jest wydajny, a ekran bardzo jasny. Z drugiej strony jak popsuje sie dysk to masz do wymiany cały komputer. W przypadku PC wymienisz dysk NVME za 500-1000zł.

Też ważne, za ile kupić takiego Maca bo na moje to wydać trzeba 17-20K. Za tyle dostanie się nowego markowego Dell Precisiona z i9 11gen, który wygrywa z M1Pro pod względem CPU, a jeśli chodzi o GPU to te Delle mają montowane nVidia RTX A4000 więc... też pozamiatane. Do tego wymienne dyski etc. W świecie PC też znajdzie się high end. Nie ma co porównywać PC za 5k z Macami za 20k, ale już PC za 20k i Mac za 20k jak najbardziej. Pamiętajmy, że jesteśmy profesjonalistami i powinniśmy patrzeć na świat przez pryzmat faktów a nie marketingu.

Co do pasywnego Maca M1 - fakt, świetna sprawa. Mam jednego (do zastosowań prywatnych, nie do pracy) i bardzo dobrze się sprawdza, a brak wiatraków jest cudowny, ale to nie jest sprzęt do poważnej pracy, a tym bardziej na kilka lat - wiele PC zjada to CPU, a ilość ramu jest dobra do oglądania YT i klejenia prostych filmów, a nie do rozwoju systemów opartych na n mikroserwisach.

Mój głos również na maca, ale z m1 pro - warto miec te 32gb/64gb ramu.

Polecam ThinkPad-y. W ciągu dnia pracuję na takim a po pracy syn bajki oglada, czasem zrzuci z kanapy, czasem zaleje a trwalych uszkodzeń brak xD + masz sterowniki praktycznie do wszystkiego co jest dostępne na linuxa. Uzywalem Maca Pro przez 3 lata i milo to wspominam aczkolwiek najgorszy problem to sterowniki.. Do mojej drukarki Brother brak... Tak jak do wielu innych.

Polecam macbooka. Na allegro można zamówić ze sporą obniżką - kosztem wydłużonego czasu dostawy, średnio pół roku. Sam tak zamawiam.
Jeśli nie zamierzasz korzystac z dodatkowych ekranów to bierz największy rozmiar, 16".

Jeśli temat jeszcze nie wyczerpany to chyba jako jedyny tutaj doradzę Ci pozostanie przy starym kompie. Dotacja fajna sprawa ale jak się wykopyrtniesz albo Ci się nie spodoba to będziesz mieć problem. Nie sztuką jest wydać 5-10-15-25k, sztuką jest później je zwrócić.

Zakładam że skoro jesteś na kursie to nic nie umiesz, a twoja pierwsza praca nie będzie przynosić milionów monet. Także przestań pajacować i zostań na tym co Ci na dzień dzisiejszy wystarcza. Aktualnie w domu mam stacjonarkę z i7-4770k z 16 GB ramu (1667 Mhz) i jakąś kartą GTX 770 powiem tyle działa. W pracy dostaliśmy mac mini z 2021 i również działają.

Ewentualnie kup sobie tak jak Ci radzili. Dwa monitory, dobre krzesło, klawiaturę, myszkę, podkładkę oraz biurko (im większe tym lepsze). Na samo to wydasz lekką ręką z 4-8k. Zapomnij że będziesz w pracy jeździć po Polsce na dłuższą mete nie da się tak normalnie pracować. No chyba że chcesz za rok kupić drugi komputer i tak pracować w kółko na sprzęt.

A swoją drogą jeśli ktoś pracuje na android studio z monitorem w lapku na < 17'' to ja mu naprawdę współczuje.

@YourFrog2: Nie jestem głupi, żeby nie wiedzieć w co się pakuję. A wystarczy policzyć koszty. Nawet jakbym po miesiącu stwierdził, że to nie to to wystarczy policzyć ile musisz zapłacić małego ZUSu przez 2 lata + dwie fv na te 2 lata i wychodzi na to, że i tak będziesz do przodu. A ja nie robię kursu pt. "Praca albo zwracamy część pieniędzy za kurs" tylko mam tą pracę po kursie, wymóg jest też B2B. Tak czy siak nie stracę na tym. Już teraz jak wezmę dotację to przecież i tak pierwsze miesiące nie pracuję, bo jeszcze robię kurs, ale wiem doskonale, że przyznawany jest budżet na rok i jeśli nie zostaną wykorzystane wszystkie środki to dopiero wtedy robią kolejne edycje.
Z resztą ja jestem bardziej jak pewny, że w to pójdę. De facto to ja nie mam wyboru ;)

Przy okazji do wszystkich - czy i7 z 4 rdzeniami wystarczy czy jednak potrzebna jest większa ilość?

kto zjada 32gb ramu? i w jaki sposob?

Wszystko zależy od preferencji użytkowania, są biznesowe modele, Ultrabooki.
Ranking laptopów 2022

Jak do programowania to tylko Dell Precision z Xeonem i z pamięciami ECC.

Panowie, a wg Was bardziej Intel i7 czy Ryzen 7? na ile minimum rdzeni patrzeć i jakie taktowanie? Bo teraz tego szukam i patrzę i totalnie nie wiem, a ceny są te same.

Ja od lat '90 tylko Intele kupuje. Sprawdzają sie. Rdzeni to jak najwięcej. Wole nawet wiecej rdzeni wolniejszych niz mniej ale szybkich. Jak pracujesz przy wielu wirtualizacjach i na wielu procesach to ma znaczenie.