Komputer z dyskiem klonem

0

Hej czy da się zrobić aby w komputerze zamontowane były dwa dyski, w taki sposób, że jeden z nich będzie klonem drugiego (zabezpieczenie przed utratą danych). Chodzi mi o to aby ten dysk klon automatycznie kopiował nowe dane.
Jeśli da się coś takiego zrobić, to jak się to nazywa?

0

RAID

0

RAID-1 - sprzętowy lub programowy, ale z mego doświadczenia wynika, że na stacjach roboczych to niezbyt dobrze się sprawdza i lepiej iść w kierunku robienia kopii danych na nośnikach zewnętrznych

0
cw napisał(a):

RAID-1 - sprzętowy lub programowy, ale z mego doświadczenia wynika, że na stacjach roboczych to niezbyt dobrze się sprawdza i lepiej iść w kierunku robienia kopii danych na nośnikach zewnętrznych

RAID1 jest dobry w celu zapewnienia ciągłości pracy, co najczęściej w stacjach roboczych nie jest niezbędne. Ale oczywiście kopie trzeba robić zarówno z nim, jak i bez niego. Pada cały komputer (skok napięcia na przykład) i oba dyski może trafić.

Programowy RAID1 jest prosty do osiągnięcia w Linuksie (mdadm) i lekko wymagający tricków (woluminy dynamiczne) w Windows.

0

Macierz RAID typu 1 sprawdza się doskonale, także w stacjach roboczych. A docenia się to szczególnie w przypadku, gdy jeden z dysków padnie. Można wtedy nadal korzystać z danych, nawet jeśli jest to dysk systemowy, a uszkodzony HDD wystarczy wymienić na sprawny i odbudować macierz (co dzieje się w zasadzie automatycznie).
Jest to chyba najlepsze rozwiązanie, jeżeli chcesz mieć wierną kopię pierwotnych danych i automatycznie działające zabezpieczenie.

2

w teorii jest pięknie, ale problem tkwi w zdaniu "odbudować macierz". Wystarczy twardy reset komputera i macierz zaczyna się odbudowywać, a użytkownik zgrzyta zębami bo szybkość pracy kompa dramatycznie spada. Przerabialiśmy to w firmie (desktopy z płyta główną mającej sprzętowy RAID-1) na 2 kompach i skończyło się to wyrzuceniem drugiego dysku i rezygnacją z RAID-1.

0

To fakt - szybkość działania takiej stacji spada znacznie na czas odbudowy macierzy. Jednak przy typowej, nawet kilkuletniej stacji roboczej nie powinno to trwać jakoś drastycznie długo - dyski rzędu 500 GB odbudowują się ok. 2-3-4 godzin. To jednak mała wada, biorąc pod uwagę fakt, że użytkownik może nadal korzystać z takiego kompa, a w przypadku, gdy padnie mu jeden-jedyny dysk (bez układu RAID), a co gorsza np. systemowy, wtedy pozostaje jedynie odtworzyć dane z zewnętrznego backupu (jeżeli taki oczywiście był robiony), który zapewne nie będzie w 100% zaktualizowany.

Tak naprawdę najpoważniejszą "wadą" zabezpieczenia RAID jest - mówiąc przewrotnie - brak zabezpieczenia na wypadek, gdy cała stacja uroczo wykona totalny "pad" - np. szlag trafi elektronikę obu dysków z powodu awarii zasilacza lub cały komp zostanie zalany, spalony, skradziony itp.

Dlatego newralgiczne dane powinno się trzymać przynajmniej w 2-3 różnych miejscach, najlepiej oddalonych od siebie fizycznie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1