Cześć,
mam pytanie do osób, które studiowały informatykę: czy po informatyce każdy powinien dobrze programować czy może jest to tylko jedna z umiejętności, którą się nabywa i specjalizuje? Tzn. co jeszcze można robić po informatyce? Czy dużo jest osób, które skończyły ten kierunek a nie potrafi programować lub słabo im to idzie? Naturalnie nie piszę o jakiś prywatnych uczelniach, które nic nie reprezentują...
Zastanawiam się po prostu czy programowanie to nieodłączny element informatyki czy tylko jej mały kawałek...
pozdrawiam
0
0
Jedna koleżanka po studiach modeluje 3D, druga robi strony internetowe, kolega jest administratorem sieci, a inny znowu programistą.
0
No tak, ale czy wszyscy znają dobrze chociaż jeden język programowania?
Nie chodzi mi o to czym się zajmują - bo to wiadomo, kwestia popytu i podaży, tylko o to czy każdy jest wstanie napisać bez problemu jakąś aplikację?
1
Studia nie ucza programowania
Studia przedstawiaja po krotce wybrane dziedziny IT (zalezne od kierunku), a Ty(!) decydujesz, ktora galaz wybierasz i w jakim kierunku chcesz sie ksztalcic. Same studia nie naucza niczego poza podstawami podstaw oraz nie daja zadnej gwarancji, ze bedziesz sie nadawal do czegokolwiek po ich skonczeniu. Dodatkowo bylo ostatnio tych tematow sporo...
1
Michx napisał(a):
czy każdy jest wstanie napisać bez problemu jakąś aplikację?
Co to znaczy "jakąś" aplikację? Jak to jakąś?
Program zamykający komputer gdy lista w Winampie się skończy? Czy program bazodanowy dla hotelu? Czy sniffer sieciowy? Czy gra snake na komórkę?
Ja pisałem na studiach dużo programów, ale głównie małych i bezużytecznych np. te co pamiętam:
- Wypożyczalnia filmów w Pascalu
- Kalkulator w asemblerze TASM32
- Symulator bankomatu w C#.NET
- i inne...
I po co mi takie programy? żeby poznać podstawy, przecież ani się nimi nie pochwalę w CV, ani ich nie sprzedam.