Witam.
Siedzę długo w SQL. Dosyć zaawansowany poziom. 5 lat z Oracle. Wszystkie zapytania pisane z palca bez ORM.
Pytanie: czy w nowych (słowo klucz) projektach jest jeszcze potrzebna znajomość SQL na bardziej niż podstawowym poziomie?
Oczywiście wiadomo, że lepiej znać niż nie znać. Wiadomo też ze ORM wypiera SQL gdzie tylko może/gdy tylko może.
Wiadomo też że w n % przypadków (n raczej bliżej 100 niż 0) lepiej użyć ORM. Natomiast czy lim(n) = 100%?
Wypowiedzcie się prosze.