Jaki wybrać hosting i bazę pod aplikację?

Mam pytanie i nie do końca jestem pewien, która grupa udzieli mi odpowiedzi więc mam nadzieję, że nie pomyliłem kategorii.

Wiele lat pracowałem na PHP i shared hosting to był 95% moich realizacji jeśli chodzi o stawianie aplikacji. Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat. Nie wiem jakich obciążeń serwera się spodziewać, załóżmy ruch na poziomie 100k odwiedzin miesięcznie? Czy shared hosting z NodeJS sobie z tym poradzi czy może powinienem pakować się w jakąś chmurę cz też VPS? Oraz ostatnie istotne pytanie. Czy ma ktoś doświadczenie z MongoDB a konkretnie jakimiś serwerami hostującymi te bazy? No chyba, że muszę szukać serwera od razu i z takim wsparciem.

Czy shared hosting z NodeJS sobie z tym poradzi czy może powinienem pakować się w jakąś chmurę cz też VPS?

Albo tak, albo nie.

Kupiłem samochód, czy pojedzie 180 km/h?

Skąd my mamy to wiedzieć? Zresztą zgadywanie to zawsze zły pomysł. Odpal appkę i zmierz jej zasobożerność, a nie pytaj się wróżek na forum :)

Czy ma ktoś doświadczenie z MongoDB a konkretnie jakimiś serwerami hostującymi te bazy? No chyba, że muszę szukać serwera od razu i z takim wsparciem.

Jak shared wspiera appki w Node to na 99% ma też Mongo.

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat.

Rozwijasz aplikację od roku i dopiero teraz chcesz ją wrzucić gdziekolwiek? ;|

Riddle napisał(a):

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat.

Rozwijasz aplikację od roku i dopiero teraz chcesz ją wrzucić gdziekolwiek? ;|

A co w tym dziwnego bo nie do końca rozumiem?

algorism napisał(a):

Riddle napisał(a):

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat.

Rozwijasz aplikację od roku i dopiero teraz chcesz ją wrzucić gdziekolwiek? ;|

A co w tym dziwnego bo nie do końca rozumiem?

No ja bym postawił aplikację na testowym serverze w pierwszych kilku dnia developmentu, i myślę że każdy szanujący się programista by tak zrobił.

dzek69 napisał(a):

Czy shared hosting z NodeJS sobie z tym poradzi czy może powinienem pakować się w jakąś chmurę cz też VPS?

Albo tak, albo nie.

Kupiłem samochód, czy pojedzie 180 km/h?

Jeśli kupiłeś nowy z pewnością sięgającą 90% powiem, że tak. Pojedzie.

Skąd my mamy to wiedzieć? Zresztą zgadywanie to zawsze zły pomysł. Odpal appkę i zmierz jej zasobożerność, a nie pytaj się wróżek na forum :)

Czy ma ktoś doświadczenie z MongoDB a konkretnie jakimiś serwerami hostującymi te bazy? No chyba, że muszę szukać serwera od razu i z takim wsparciem.

Jak shared wspiera appki w Node to na 99% ma też Mongo.

Gdyby tak było nie zadałbym tego pytania. Kiedyś temat szukania serwera dla mnie nie istniał.
Jak się okazało, samo szukanie serwera z obsługą nodeJs nie jest aż tak oczywiste.

Riddle napisał(a):

algorism napisał(a):

Riddle napisał(a):

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat.

Rozwijasz aplikację od roku i dopiero teraz chcesz ją wrzucić gdziekolwiek? ;|

A co w tym dziwnego bo nie do końca rozumiem?

No ja bym postawił aplikację na testowym serverze w pierwszych kilku dnia developmentu, i myślę że każdy szanujący się programista by tak zrobił.

Widać się nie szanuję, a Ty nie doczytałeś, że przesiadłem się z PHP na nodeJs po wielu latach w PHP. Co za tym idzie pierwsze miesiące to raczej było przyzwyczajenie się i liczne testy co z czym się je. Dodając do tego posiadanie serwera lokalnego i rozwijanie projektu w pojedynkę co miałoby mi dać uruchamianie projektu na zewnętrznym serwerze poza kosztami?

algorism napisał(a):

Widać się nie szanuję, a Ty nie doczytałeś, że przesiadłem się z PHP na nodeJs po wielu latach w PHP. Co za tym idzie pierwsze miesiące to raczej było przyzwyczajenie się i liczne testy co z czym się je. Dodając do tego posiadanie serwera lokalnego i rozwijanie projektu w pojedynkę co miałoby mi dać uruchamianie projektu na zewnętrznym serwerze poza kosztami?

Nie miałbyś żadnych kosztów, bo jest dużo darmowych serverów.

Co by Ci dało, no kilka rzeczy - mógłbyś ustawić sobie build który deployuje Twoją aplikację na server jak wypchniesz ją na jakiś branch lub stworzysz tag, przez co mógłbyś inkrementatywnie dodawać do niej funkcjonalności, to w zasadzie jest serce Agile (tylko nie mów tego project managerom, bo Ci powiedzą że sercem Agile jest scrum).

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat. Nie wiem jakich obciążeń serwera się spodziewać, załóżmy ruch na poziomie 100k odwiedzin miesięcznie?

To się nie klei. Skąd te 100k miesięcznie, jeśli jeszcze jej nie wypuściłeś?

Riddle napisał(a):

No ja bym postawił aplikację na testowym serverze w pierwszych kilku dnia developmentu, i myślę że każdy szanujący się programista by tak zrobił.

Ja bym wypuścił ją na Vercel czy AWS, żeby tylko wypuścić, a potem by się zobaczyło i kalkulowało, gdzie lepiej, taniej itp.

algorism napisał(a):

Dodając do tego posiadanie serwera lokalnego i rozwijanie projektu w pojedynkę co miałoby mi dać uruchamianie projektu na zewnętrznym serwerze poza kosztami?

Są darmowe plany. Chociaż trzeba patrzeć na limity, żeby niechcący / przez głupotę nie przekroczyć tych limitów, wtedy mogą być koszty.

co miałoby mi dać uruchamianie projektu

No nie wiem, słyszałeś o czymś takim jak MVP (minimum viable product)?
Albo o czymś takim, jak wersja beta?
Albo ogólnie o zdrowym rozsądku?

Jak coś robisz, to lepiej to przetestować na kilku osobach najpierw, zamiast od razu na setce tysięcy. Bo co może pójść nie tak?

LukeJL napisał(a):

algorism napisał(a):

Od jakiegoś roku rozwijam lokalnie aplikację web na nodejs i przyszedł czas wypuścić ją na świat. Nie wiem jakich obciążeń serwera się spodziewać, załóżmy ruch na poziomie 100k odwiedzin miesięcznie?

To się nie klei. Skąd te 100k miesięcznie, jeśli jeszcze jej nie wypuściłeś?

Duży budżet przeznaczony na reklamę. Z resztą zajawa projektu już jest reklamowana od jakiegoś czasu, stąd wiem jakiego ruchu się spodziewać.

Riddle napisał(a):

No ja bym postawił aplikację na testowym serverze w pierwszych kilku dnia developmentu, i myślę że każdy szanujący się programista by tak zrobił.

Ja bym wypuścił ją na Vercel czy AWS, żeby tylko wypuścić, a potem by się zobaczyło i kalkulowało, gdzie lepiej, taniej itp.

algorism napisał(a):

Dodając do tego posiadanie serwera lokalnego i rozwijanie projektu w pojedynkę co miałoby mi dać uruchamianie projektu na zewnętrznym serwerze poza kosztami?

Są darmowe plany. Chociaż trzeba patrzeć na limity, żeby niechcący / przez głupotę nie przekroczyć tych limitów, wtedy mogą być koszty.

Darmowe plany czy przerzucanie aplikacji gdy już ruszy odpada. Tutaj nie ma teamu który nad tym siedzi więc wolę już nawet nieco przepłacić za serwer by jednak mieć pewność że da się go wyskalować w razie gdy ruch przekroczy moje założenia.

co miałoby mi dać uruchamianie projektu

No nie wiem, słyszałeś o czymś takim jak MVP (minimum viable product)?
Albo o czymś takim, jak wersja beta?
Albo ogólnie o zdrowym rozsądku?

A Ty słyszałeś o web3 rozumiem skoro siedzisz w programowaniu? To jest beta, którą zweryfikuje rynek.

Jak coś robisz, to lepiej to przetestować na kilku osobach najpierw, zamiast od razu na setce tysięcy. Bo co może pójść nie tak?

Wszystko może pójść nie tak :) ale nikt nie stoi mi nad głową bo to mój projekt a taski do niego piszę ja. Web3. Co mam więcej powiedzieć? Testy na żywym organizmie.

PS. migrowałem działające serwisy na nową wersję kodu gdzie ruch już trwał a baza miała ćwierć miliona aktywnych userów. Działałem na takich aplikacjach w pojedynkę i nie martwię się czy sobie poradzę z jakimiś fuckupami.

Jeśli kupiłeś nowy z pewnością sięgającą 90% powiem, że tak. Pojedzie.

Tobie powiem, że dopóki nie nawaliłeś jakiegoś szajsu w kodzie to shared na 90% wystarczy do obsłużenia 100k odsłon miesięcznie (3,3k na dzień, 138 na godzinę, przy czym peak załóżmy 500 na godzinę więc 8 na minutę - to z kalkulatorem powinno ci wyjść, że każdy język i każdy framework zniesie takie obciążenie nawet na raspberry pi).

Gdyby tak było nie zadałbym tego pytania.

A tu mnie zdziwiłeś. Nigdy nie spotkałem się z sharedem z node.js, który nie obsługuje mongo, ale ważne jest to, że nie poszukuję aktywnie takich serwerów - po prostu na nie "trafiam".

mydevil.net (polecam, w stopce referal ze zniżką, DODATKOWO jest teraz promocja -40%) - jest
nazwa.pl - jest

tyle pamiętam w sumie :D

ale poszukałem i znalazłem:
cal.pl - jest node, nie ma mongo (ew. nie reklamują, że mają, bo nie kupowałem i nie sprawdzałem)
cyber folks - jest node (bez wsparcia, więc odradzam) i nie ma mongo

Także możesz mieć rację

Jak się okazało, samo szukanie serwera z obsługą nodeJs nie jest aż tak oczywiste.

To fakt, ale to jest spodziewane - node.js to już pewna forma "pełnej kontroli" nad systemem - żyjąca non stop aplikacja, odczytywanie plików, odpalanie innych procesów - coś co może być mniej oczywiste dla hostingu php, które przy wejściu na stronę startuje nowy proces i po chwili go ubija, często nie można startować innych procesów (nawet na chwilę) czy nawet (raczej rzadko w 2023 w płatnym hostingu) - czytanie plików. Taki node.js zwyczajnie zwiększa skomplikowanie, zwiększa koszty, utrudnia obcinanie użytkownikom serwera do absolutnego minimum, żeby sprzedawać jak najwięcej i swobodniej stosować overselling.

Digitalocean, hetzner.

No i doszlismy do jakichś polecanek i w sumie taki był zamysł posta. Więc przyjrzę się co tam jest ciekawego, dzięki :)

zobacz na arubacloud - tam masz możliwość skorzystania z elastycznych serwerów - określasz dolne i górne parametry - a co za tym idzie i koszty jakie możesz ponieść. Masz w zasadzie gotowe środowisko dla nodejs oraz oczywiście bazę danych mongoDB.

polecam mydevil.net ;)