A więc
Antywirus (konkretnie tylko ESET) wykrywa na mojej stronie internetowej http://www.programowanienazlecenie.eu fałszywe zagrożenie(rzekomo jest tam koń trojański) aczkolwiek sprawdzałem kod i jestem pewny iż żadnego virusa tam nie ma!
Zgłaszałem 3x sprawę do ESET jednak oprócz automatycznej odpowiedzi "dziękujemy za zgłoszenie" nie dostałem nic w tej sprawie. Były tam kiedyś skrypty do kopania kryptowalut oraz wyświetlające reklamy(skomentowałem je a teraz to nawet usunąłem komentarze) dalej niestety efekt jest ten sam
Odrzuca mi to potencjalnych odwiedzających tą stronę. Czy ktoś ma rozwiązanie jak to obejść w przypadku antywirusa ESET? Przypuszczam iż jakiś javascript musi być traktowany jako złośliwy kod