Polska wersja pomocy!!!

0

Udało mi się wybłagać mojego nauczyciela od angielskiego, aby pomógł mi przetłumaczyć pomoc do Delphi, trochę to wolno idzie, ale chodzi mi o pozwolenie umieszczenia teh pomocy (gdy będzie gotowa), na serwerze, bo może zajmować trochę więcej miejsca. A pytam od razu teraz, bo jesli nie będę mógł to po co się męczyć.

[dopisane]

a może przyszedł mi jeszcze pomysł, może by ta polska pomoc była na serwisie w formie czegoś jak <font color="red">artukóły</span>? Była by wyszukiwarka itd?

0

moim zdaniem możesz, a jak nie to umieść ja na innym serverze a tutaj tylko link

0

moim zdaniem możesz, a jak nie to umieść ja na innym serverze a tutaj tylko link

Chyba wolałbym, aby to powiedział administrator lub moderator :-)

0

Skoro to jest przydatne,nieodplatne,dobrze zrobione to dlaczego miałby się Adam nie zgodzić??

Niestety wielu z Was nie umie (nie zna) j.angielskiego..i to by było dla Was ułatwienie...

0

nieodplatne

... ale dziękuję to by się przydało :-D

No dobra myslę, że gdzieś................ że w październku (bo w wakacje nie będę się widział z nauczycielem), kompletna pomoc do Delphi w wersji polskiej będzie dostępna.

0

A ten nauczyciel zna trochę terminologię informatyczną? Bo jak będzie tłumaczył dosłownie (np string=sznurek albo struna a nie łańcuch) to będzie ubaw :-D :-D .

0

no to bedzie mial troche roboty ten nauczyciel... :-)
nie che mi sie wierzyc ze jest az takim frajerem, zeby to robic za darmo

i nie sadze ze cos z tego bedzie

(pesymista jestem, kurde) [diabel]

chociaz, nie ukrywam, przydaloby sie takie coś

0

A ja proponuję zrobić coś takiego, jak kiedyś na flashzone.pl odnośnie flasha. Najpierw trzeba by było przekonwertować pliki pomocy na HTML (co niestety będzie chyab najtrudniejsze), a potem zrobić system, który pozwalałby użytkownikom serwisu tłumaczyć poszczególne strony helpa, po czym moderatorzy sprawdzaliby tłumaczenie. Na flashzone.pl takie coś sprawdziło się bardzo dobrze, przetłumaczyli na polski całą pomoc do flasha w niedługim czasie. Myślę, że przy tej ilości użytowników serwisu miałoby to szanse. Tylko, jak już mówiłem, największą trudnością byłoby skonwertowanie plików *.hlp na *.html, zachowując linki itd, akurat przy flashu nie było takiego problemu. W sumie, jest już encyklopedia delphi, ale uważam, że takie przetłumaczenie pomocy na żywca byłoby lepsze. Po pierwsze dlatego, że byłyby już na początku wydzielone tematy, tak więc ludzie by wiedzieli co zostało do tłumaczenia. Piszcie, co o tym sądzicie.

0

no ten pomysł jest juz o niebo lepszy

0

Ten nauczyciel chyba nie widział tej pomocy. Ja u początków swoich zabaw z Delphi też chciałem tłumaczyć pomoc. Ale wystarczyło, że przekopiowałem tylko 500 stron z pomocy (co jest ułamkiem całej pomocy Delphi) i odechciało mi się.
Tak dla orientacji:
Wszystkie pliki HLP zajmują ok. 60 MB
Plik HLP z VCL zajmuje ok. 25 MB
Plik HLP z opisem Object Pascal ok. 0,5 MB
Plik HLP z ogólnym opisem VCL ok. 4 MB
Główny plik HLP ok. 2 MB

Wystarczy tylko powiedzieć, że plik z Object Pascalem (te 0,5 MB) to jest prawie 300 stron (bez jakiś pięciu). To daje wyobrażenie o ilości tekstu do przetłumaczenia.
Załóżmy, że te 0,5 MB to jest 200 stron. Nie tłumaczmy całej pomocy tylko podstawy, czyli te pliki, które wypisałem. Łącznie ok. 30 MB. 30 MB to przy naszym przeliczniku jest 6000 stron do przetłumaczenia technicznego języka angielskiego. Na stronie jest średnio ok. 200 słów. 6000*200 = 1 200 000 słów musiałbym mniej więcej przepisać. Przy mojej prędkości pisania w porywach 30 słów na minutę (wolno piszę :( ) to jest ok miesiąca przepisywania non-stop 24/7.

Powodzenia. Miło by było mieć coś takiego, ale...

Jakbyś jednak się za to wziął to śmiało na forum lub gg (moje jak również pewnie inni z chęcią pomogą) pytaj o techniczne sprawy.

0

Najpierw trzeba by było przekonwertować pliki pomocy na HTML (co niestety będzie chyab najtrudniejsze)

Istnieje program hlptohtml. Kody w C i Fortranie do zassania stąd:
http://sundae.triumf.ca/pub2/hlptohtml/

0

Gdyby powstało takie tłumaczenie byłbym w siódmym niebie. Jako że nie znam za dobrze angielskiego, a czytanie pomocy w English Translatorze nie jest najwygodniejsze, dla mnie byłoby to cos niesamowitego. Z encyklopedii właściwie nie korzystam (do każdej sprawdzanej rzeczy wchodzic do neta?? - modem :-| )

0

A co z encyklopedią VCL? przecież to jest to samo co pomoc delphi tylko że on-line i po polsku

0

Dokladnie! Czemu do tej pory tak malo ludzi 'tlumaczy'? Przeciez macie helpa to wystarczy wpisywac haselka do encyklopedii. Oczywiście nie koniecznie na 'zywcza' - przyklady mozna w koncu wymyslac wlasne :-)
Jeszcze w kolejnej wersji udoskonalimy encyklopedie i bedzie super :)

0

No to wreszcie mam się za to zabrać czy nie?

0

No to wreszcie mam się za to zabrać czy nie?

zabieraj sie, dlaczego nie?

zycze powodzenia :-)

0

Jeśli Ci się to uda to stawiam duuużo dużych [browar] [browar]

Oczywiście życze powodzenia!! :-)

Może na stronie borlanda o Tobie napiszą :-)

0

No to wreszcie mam się za to zabrać czy nie?

Myślę ,że to tłumaczenie jest najbardziej przydatne dla tłumaczącego. Po prostu gdy "przegryziesz" się przez pierwsze kilka MB tekstu ,Twoja znajomość angielskiego na tyle się polepszy ,że reszty nie bedziesz musiał już tłumaczyć - będziesz mógł czytać i rozumieć na bieżąco. Może kulawo , ale stopniowo coraz lepiej. Sam zastosowałem tą metodę z bardzo dobrym skutkiem. Po skromnej nauce angielskiego na studiach miałem wieloletnią przerwę. Samodzielne tłumaczenie angielskich tekstów , początkowa szalenie mozolne, po pewnym czasie przyniosło zaskakujące efekty - obecnie moja znajomość języka jest lepsza jak kiedyś. Tylko ta konwersacja... :-(
Przy okazji - do tłumaczeń helpów lepszy jest program Hlp2Rtf który zamienia pliki *hlp od razu na rtf. Mniejsza objętość pliku i mozna otworzyć w Wordzie obok siebie dwa okna - jedno z oryginałem a drugie z tłumaczonym tekstem, otworzyć ze trzy słowniki , zrzucić do belki - i do roboty! :-)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1