Zwracam jako osoba prywatna.
Procesor w pełni sprawny. Odesłałem, gdyż mam do tego prawo bez podawania powodu i tego się trzymajmy. Ślady pasty zostały w kącikach bo akurat amd ma taki a nie inny kształt. Nadmiar usunąłem.
Żeby było śmieszniej, całkiem niedawno odsyłałem inny procek i również miał lekkie ślady pasty a mimo to nie było problemu ze zwrotem. Przecież zanim towar trafi na odsprzedaż to muszą go przepakować i przygotować - Mają od tego serwis. Cała narracja opiera się na tym jak by ten procesor miał jakieś stałe ślady użytkowania co jest oczywiście nie prawdą.
Po prostu go wyczyść i spróbuj jeszcze raz. Producent robi refurbishment, ale jak zwracasz do sprzedawcy to sprzedawca wystawia to w takim samym stanie w jakim to oddasz, zazwyczaj jako "open-box" i już traci na tym jakieś 20%.
Jak kupisz bluzkę w sklepie, odczepisz metki i ujebiesz ketchupem to spoiler alert: też nie możesz jej w takim stanie zwrócić.
Z tą różnicą, że pasta jest nierozłącznym elementem cpu o czym nawet jest napisane w instrukcji. Zatem jej użycie na cpu to naturalna kolej rzeczy. Uwalenie bluzki keczupem to trochę inna sytuacja, nie uważasz? Problem polega na tym, że okres na zwrot już minął i poinformowali mnie, że odeślą mi tego proca.
@Michalk001: Mam prawo przetestować produkt jak człowiek. Nie masz kompletnie racji. Wyciągnąć i oberzeć... Bzdury
Oczywiście próbuje się dogadać polubownie. Jak to nie pomoże to pójdę krok wyżej