Choroba a pisanie kodu

0

W sporcie będąc lekko przeziębionym niektórzy wykonują lekki trening, a jeszcze inni wolą odpuścić (50% / 50%), a jak to wygląda w programowaniu?

Będąc chorym, przyjmijmy, że mowa tutaj o stanie z lekką gorączką 37-38 stopni.
Czy będąc w takim stanie podejmiesz się swojej pracy? Wybrałem programowanie, bo śmiem twierdzić, że to jedna z trudniejszych ścieżek w IT.
Angażując swój mózg w czasie gdy nie jesteśmy w 100% sprawni często odwalamy głupoty i nie jesteśmy ani trochę efektywni.

Dobra to pracujecie, udajecie czy odpuszczacie?

2

Z gorączką masz wyższy mnożnik na CPU. Jeśli przy tym się źle czujesz, to bierzesz apap, łapiesz małego haja i masz wyższą produktywność.
Ponadto, stres związany z pracą pozwoli Ci szybciej zwalczyć chorobę.

6

leczę się, jeszcze mnie nie posrało żeby dla gupiej pracy ryzykować swoje zdrowie

1

w młodości nie było choroby, która była manie w stanie pozbawić możliwości pracy (nawet kac) - najwyżej potem przez dwa dni poprawiłem to, co zepsułem podczas takiej sesji. Teraz mam wywalone i jak nie ogarniam to nie pracuje.

1

Traktuje to jako sygnal od organizmu ze czas odpoczac, wiec jesli nie robie nic krytycznego, to L4 i relaks, sen, ksiazka itp. Szkoda sie meczyc, bo wydajnosc i tak jest nedzna. Lepiej dojsc do siebie i wrocic do pracy z nowymi silami. (z tym ze rzadko choruje, nie liczac Covida, nie wiem czy w ktoryms roku pracy mialem wiecej niz 5 dni L4). Do tego czesto paradoksalnie przez ten czas, czesto potrafia sie nasunac rozwiazania problemow nad ktorymi spedzilo sie juz sporo czasu.

Za to jak mnie Covid zlapal, z koszmarnym bolem glowy i trzesac sie z zimna przez 1h walczylem z outagem na produckcji (oncall), czekajac az pojawi sie ktokolwiek kto bedzie mogl to przejac ode mnie.

0

UOP czy B2B? Bo to powinno być podstawowe pytanie.

Jak UoP i kwalifikuje się do zwolnienia lekarskiego to żal nie brać :P chociaż sam w zasadzie tylko tydzień byłem przez 9 lat a i tak dlatego że drugi programista mnie wnerwił i stwierdziłem że w takich warunkach nie pracuje i wracam jak mu się poprawi

Na B2B jest oczywiście inaczej bo jak nie pracujesz to nie zarabiasz. Przed pandemia wielu w stanie grypowym przyłaziło do biura i zarażało wszystkich. Teraz na zdalnym to nawet z łóżka można pracować

3

U mnie przy temperaturze ok 38 włącza się osłabienie organizmu i brak chęci do czegokolwiek, więc zwyczajnie się kładę do łóżka i zwykle następnego dnia, ewentualnie po dwóch jestem już na nogach. Nie biorę też wtedy żadnych leków przeciwgorączkowych. Po prostu odpoczywam.

Kiedyś pracowałem z ziomkiem który jak dostawał stanu podgorączkowego to szedł pobiegać (zima, deszcz, lato nie ważne) i mu to pomagało, więc powiedziałbym, że to sprawa indywidualna jak czyjś organizm reaguje na infekcję.

1

Jest jeszcze taka kwestia że im człowiek starszy tym bardziej można chorować na inne rzeczy niż katar ;-)

0

Skąd geneza tego pytania? W sensie czemu chcesz pracować, jak jesteś chory?
Masz słabą umowę? Mało ci płacą w pracy? Rozwijasz swój startup? Jesteś ambitnym juniorem?

KamilAdam napisał(a):

Jak UoP i kwalifikuje się do zwolnienia lekarskiego to żal nie brać :P

Robisz test na covida i z automatu masz kwarantannę, która działa jak zwolnienie (chyba, że test wyjdzie negatywny, ale mi wyszedł nierostrzygający i miałem kwarantannę dalej).

Plus lekarz może za pomocą teleporady zrobić zwolnienie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1