Boty atakują telefonicznie. Co myślicie o takich rozmowach z botami?

2

Słuchajcie, dziś kolejny raz w ciągu tygodnia atakują mnie boty o dofinansowania na fotowoltaike, tematy zdrowia i ankiety. Nawet w niedziele nie można mieć spokoju.

Pewnie 20 razy już ten temat z botem wałkowałem i nie ukrywam, że zaczyna mnie to drażnić. Nawet nie mam fizycznie możliwości montażu takich paneli, boty się zapętlają, nie rozumieją zdań złożonych i zastanawiam się nad sensem takich narzędzi.

Co Wy myślicie o takich telefonach i rozmowach z botami? Mnie każda rozmowa odpychała, nie zachęciła do zakupu lub zainteresowania tematem.

Kolejna kwestia, czy w tym okresie wiosennym zauważyliście zwiększoną liczbę takich spamów i namawiania pod kątem instalacji paneli? Skąd firmy dobierają osoby, do których dzwonią, skoro ja niemal całe życie w mieście, bez warunków na instalacje. Czy to po prostu telefony na ślepo, bez jakiegokolwiek dobierania grupy odbiorców?

Mały klasyk dorzucam i sam testuje możliwości botów w rozmowach :)

2

Pewnie to ma małą skuteczność, jak każdy tani marketing. Ale sądzę, że to nie zginie, tak samo jak reklamy w aplikacjach mobilnych. Co najwyżej ulepszą te swoje chat boty, żeby lepiej udawały ludzi.

Jak do mnie jeden zadzwonił, to powiedziałem w którymś momencie, że pewnie rozmawiam z maszyną. A ten do mnie: nie jestem robotem i znowu się przedstawił :D

2

Do mnie te łachudry dzwonią zapewne dlatego, że mają mój stary adres (czyli w domu rodziców).
A poza tym panele? To chyba w Polsce C wciskają jeszcze. Panele ma już każdy, więc teraz dzwonią już tylko z pompami ciepła. ;)
A poza tym wystarczy nie odbierać telefonów, które wyświetlają się jako spam.

1

Myślę, że dzwonią na przypadkowo zdobyte numery np CEIDG. Sprzedaż taka musi być skuteczna (opłacalna) skoro jest kontynuowana. Koszt wydzwaniania jest niewielki - nie potrzeba człowieka, żeby siedzią w robocie w piątek wieczorem, na weekendzie. Ogólnie "cold marketing" nie ma jakiś powalających konwersji -poniżej 1%. Taki bot pewnie jeszcze niżej - na poziomie promili. Ale jak się trafi jeden klient na 1000000 telefonów to i tak wyjdą na swoje raczej. Zwłaszcza że był szum na panele w związku ze zmianami prawa prosumenckiego.

2

IMHO to pokazuje ze zyjemy w panstwie z tektury, gdzie problem jest powszechnie znany, a nie da sie z tym niz zrobic.

Ja sie rozlaczam jak sie tylko zorientuje ze to telemarketing i od razu dodaje do czarnej listy. Mam juz tyle numerow dodanych ze w sumie takei telefony to teraz rzadkosc.

1
WhiteLightning napisał(a):

IMHO to pokazuje ze zyjemy w panstwie z tektury, gdzie problem jest powszechnie znany, a nie da sie z tym niz zrobic.

Ja rozumiem, że szału nie ma z władzą, ale moim zdaniem to trochę za daleko idące wnioski.

1

Mamy tutaj dwie kwestie - boty jako marketing, i boty jako szeroko rozumiana obsługa klienta. I jednym, i drugim nie wróżę przyszłości.

Zacznijmy od tego pierwszego - telemarketerzy już teraz mają niską skuteczność, a boty będą mieć skuteczność jeszcze niższą. Co prawda stosunek efektywności do kosztów będzie dużo bardziej korzystny dla tych drugich, natomiast jeśli skuteczność będzie np. jeden na milion to nie będzie się opłacało tworzyć oprogramowania żeby złapać trzech klientów.

W drugim przypadku to te boty mają swoje okienko. Tj. mamy dużo osób, które jednak nie ufają internetowi i telefon jest dla nich bardziej "pewną" formą rozmów. Obsługa takich osób faktycznie może zostać uproszczona przez boty.
Z drugiej strony prawie na pewno średnio rozgarnięty telefonicznie człowiek będzie wolał wejść sobie na swoje konto i tam coś zmienić, niż użerać się z botem. Ot, taki dowód anegdotyczny - kiedyś jeśli chciało się zrezygnować z usług u jednego z operatorów internetowych to trzeba było poczatować sobie z botem. Akurat padło na mnie i do teraz nie rozumiem, dlaczego musiałem kilkukrotnie podchodzić do tego bota, żeby wygenerował mi link z listą usług, na której mogę zaznaczyć czego nie chcę - zamiast mieć po prostu to wygodnie na stronce.

2

U mnie jak rozmawiam na cold z jakims ludziem to wyglada tak:

  • chcialam przedstawic oferte blabla

  • aha, aha, aha

  • w zwiazku z oferta czy ma pan telefon

  • przepraszam ?

  • czy ma pan telefon

  • mhm, mhm, mhm

  • a czy korzysta pan z takiej i takiej ... bla bla bla bla bla

  • przepraszam ?

  • CZY KORZYSTA PAN Z TAKIEJ I TAKIEJ ...bla blabl!!!!!

  • aha, aha, aha

  • w takim razie proponujemy to i to i to

  • przepraszam ?

    hahahahaha doprowadzam ich tym do szalu xDDDD

1

To tak powinno wyglądać:
.

1

Częściowo na temat – bot udający klienta vs żywy telemarketer:

1

Wystarczy mail na adres: [email protected]

Witam

Proszę usunąć wszystkie moje dane osobowe z bazy państwa firmy i nie dzwonić na numer [888 123 456]

Pozdrawiam serdecznie

1

Wystarczy nie odpowiadać przez pół sekundy. U mnie 100% tych telefonów to coś w ten deseń: dzień dobry [pół sekundy ciszy] witam [pół sekundy ciszy] dzień dobry [pół sekundy ciszy] [rozłączenie].

0

Pamietam taka loterie mozn abylo wygrac 100 tys złotych, jak sie wyslalo jeszcze jednego sms to pula sie podwajała i było 200 tyś złotych. I w ten sposob wyslalem kilka takich smsów bo byłem ciekawy gdzie tu jest oszustwo i okazło się ze wygrałem 560 tyś tysięcy złotych (kórwa) biletów.

Cwaniaki zalozyli ze kazdy mysli o zł ze to waluta a to byly bilety ktore tam mozna bylo wymienic na jakies nagrody z ich katalogu. nie pamietam na co ale nie sklamie jesli powiem ze pewnie pileczka antystresowa byla za milion złotych biletow. a sms kosztowal chyba 7 zł (nie biletow)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1