Praca zdalna mieszkając w egzotycznych krajach.

1

Cześć! Ma ktoś może doświadczenie, kiedy to zdecydował się wyjechać na przynajmniej kilka miesięcy do egzotycznych krajów pracując zdalnie? Kuszącym się wydaje dla mnie scenariusz, gdzie wyjechałbym do jakiegoś afrykańskiego kraju, gdzie róznica w strefie czasowej nie byłaby jakaś straszna i stamtąd pracowałbym dla polskiej firmy. Tylko jak to jest w rzeczywistości?

4

Niektórzy z moich współpracowników np wyjeżdżali na miesiąc do Tajlandii i stamtąd pracowali. Trochę różnica czasowa wtedy przeszkadzała, ale jeśli rozważasz podobne strefy to pod tym względem spoko. Musiałbyś natomiast albo się zorientować, albo nie być fair wobec pracodawcy, co do bezpieczeństwa sieci - Polska jest w UE, klient polskiej firmy oczekuje, że to z tego kawałka świata będzie wykonywana praca. Być może z jakiegoś Sudanu czy innego egzotycznego kraju bezpieczeństwo Internetu będzie na niższym poziomie (ryzyko utraty wrażliwych danych).

1

Też myślałem aby na 1 miesiąc się przeprowadzić. Nie myślałeś może o wyspach kanaryjskich? Może nie jest egzotycznie i upalnie, ale w miarę ciepło :)

1
kek napisał(a):

Tylko jak to jest w rzeczywistości?

To tak, jakbyś spytał "Czy mojej dziewczynie spodoba się zielony obrus?". Odpowiedź brzmi: "jeśli twoja dziewczyna lubi zielone obrusy i macie odpowiedni stół to tak. W innym przypadku nie.".

Różne firmy mają różne wymagania co do pracy. Część wymaga wyłącznie pracy z Polski, część - z UE, inna część z krajów mniej więcej cywilizowanych, a reszta pozwala pracować zewsząd. Powody są różne - od prawnych, przez kwestie bezpieczeństwa, aż do umów z klientami włącznie.

1

Jest coś takiego jak ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, oraz utrzymywana przez KE lista około kilkunastu krajów podwyższonego ryzyka.
Są tam różne Koree Północne, Irany i inne takie. Spodziewałbym się że pracodawca może nie chcieć byś mieszkał w kraju z tej listy, narażając firmę na dodatkowe kontrole i papierkologię.

2

@lubie_programowac: Nie wiem czy można wierzyć tej stronie. Jak wrzucisz filtr bezlieczne miejsce dla kobiet to wyskoczył Turcja, a to chyba nie do końca prawda. Tak samo jak średnia cena życia w Berlinie jest jakas z pupy IMO

0
Pinek napisał(a):

Być może z jakiegoś Sudanu czy innego egzotycznego kraju bezpieczeństwo Internetu będzie na niższym poziomie (ryzyko utraty wrażliwych danych).

Argument bez sensu no chyba że firma nie używa VPNa (są takie?).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1