Wątek przeniesiony 2020-03-10 16:20 z Flame przez somekind.

Krach na giełdzie

0

Korekta czy juz krach?
VIX na poziomie juz praktycznie takim samym jak w 2008r. Mysle ze mozna juz smialo mowic o kryzysie. Ludzie siedza przezornie w domach, mysle ze bedzie to mialo bardzo zle przelozenie na gospodarke, konsumpcje i PKB na calym swiecie. Nie wspominajac o turystyce, transporcie, ktory oberwal najmocniej.

0

Skalę spadków można porównać do tej z czasów ostatniego kryzysu. Fakt, że wirus daje ostro popalić różnym gałęziom gospodarki ale myślę, że inwestorzy prędzej czy później pójdą po rozum do głowy. Zrobi się ciepło, liczba zachorowań spadnie i wszystko się ustatkuje.
Już teraz w niektórych przypadkach wartość akcji jest niższa niż wartość księgowa spółek np była taka sytuacja na PKO BP.

Przez 2 lata jak wig był w okolicach 2300 kupowałem opcje na spadki... ostatnia wygasła mi w grudniu 2019 :P Teraz indeksy są już tak nisko , że zaczynam dobierać długie i czekam co się wydarzy do końca roku. Wiadomo, nasz wig jeszcze spadnie - zwłaszcza jak się pojawi pierwszy przypadek śmiertelny. Ja to wykorzystuje do zakupów, bo gdy już się uporamy z wirusem to wszystko wróci do normy.

0

Jak myslicie jak dojdzie to kryzysu to ceny nieruchomosci w gore czy w dol ?

2

Patrząc na historię tego indeksu, to przed 2008 przez parę lat nurkował, a przed 2020 analogicznego trendu nie widać. Nie wiedzę podstaw do tego by wyciągać wniosek na podstawie odczytu bieżącej wartości.

0

Jak dla mnie różnicą jest taka, że kryzys 2008 był spowodowany przez kredytową bańkę, a obecny przez czynniki zewn. czy wirusa, czy będzie tak samo, jest szansa, że nie.

1

Spotkałem się z opinią, że i tak jest bardzo dużo przesłanek ku temu, że kryzys albo przynajmniej spadek lub duża korekta musi nastąpić i to w niedługim czasie. Takie są prawa rynku i raczej ciężko z tym dyskutować. Koronawirus to może być dobra sytuacja dla instytucji bankowych, aby ten kryzys spowodować teraz i częściowo "zwalić" na koronawirusa.

0

@karpov: Czyli co? Warto teraz kupować akcje spółek które już zdążyły znacząco spaść? Np Orlen?

1

Ja bym się bał póki co jeszcze wchodzić i kupować cokolwiek. U nas dopiero wirus się rozpoczął. Lepiej czekać i zobaczyć co się stanie w niedalekiej przyszłości.

0

Mysle ze niepewnosc na rynkach bedzie trwala jeszcze miesiacami jak nie do konca roku. Ja osobiscie sie na razie wstrzymuje z kupowaniem czegokolwiek, bo po co kupowac tanio jak mozna kupic jeszcze taniej. Oprocz paniki - czekaja nas jeszcze wyniki finansowe spolek i jakie straty przez spadek konsumpcji spowodowal koronawirus - i tu beda kolejne spadki. Nie mowiac juz o spadkach jezeli srednio spadna ceny o 50% i zaczna sie margin calle.
Wiec na razie IMO trzeba czekac.

0

Jeśli chodzi o mnie to różnica pomiędzy krachem a spadkami (nawet wysokimi) na giełdzie jest taka, że krach występuje wtedy gdy coś naprawdę mocno i nieodwracalnie walnie - wszelkiego rodzaju bańki napędzające ceny itp. Przy koronawirusie i obecnych zmianach cen ropy mamy po prostu reakcję rynku na rzeczywistość, co jest zdrowe i oczywiste.

Gdy koronawirus spowszednieje (zarówno w gazetach jak i technicznie, tj. ludzie wyrobią sobie odporność oraz powstaną szczepionki i lepsze sposoby leczenia) to wszystko wróci do normy. Natomiast spadki cen ropy przełożą się na wzrosty gdzie indziej (bo ludzie zaoszczędzoną kasę na ropie wydadzą na coś innego).

Oczywiście można trzymać się definicji krachu jako nagłych spadków, ale wtedy wystarczy wyznaczyć wskaźnik i poziom, od którego masz krach lub nie.

0

takie małe spadki...
FED już obciął stopy procentowe. Dzisiaj BankAngli obciął stopy. W odpowiedzi FED obetnie znowu w przyszłym tygodniu.
Turystyka leży, transport też. Lotnictwo niedługo zacznie trzeszczeć.
Jeżeli ten wirus nie "spowszednieje" w ciągu tygodnia to brak płynności zacznie być uciążliwy dla kredyciarzy - a wtedy będzie problem banków i to raczej poważny.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1