Bo jak dla mnie tak, wolałbym umrzeć niż żeby odebrano mi wolność. Ponadto sądzę, że nikt nikomu nie ma prawa odbierać wolności i, że resocjalizacja w więzieniach nie istnieje. Że odebranie wolności to coś najgorszego z najgorszych, coś dehumanizującego, zrównania człowieka ze zwierzęciem. Poza tym pozostaje kwestia utrzymywania sprawców przez ofiary i wiele innych niewygodnych kwestii.
Obejrzyjcie ten film -> jestem ciekawy za co poszedł siedzieć, wygląda na bardziej ogarniętego człowieka niż jego siostra wychowującego swoje dziecko ->