Wątek przeniesiony 2016-06-15 01:23 z Flame przez somekind.

ChromeOS - jakie ma zalety? Co to jest?

0

Jestem (zaawansowanym, profesjonalnym) użytkownikiem Linuxa+Androida.

Lubię bardzo Pingwina i ZielonegoRobocika. Jak mam czas to pogrzebię pod maską, czy tam pobawię się CyanogenMod. Jedno z drugim mam fajnie złączone. Mogę powiedzieć, że korzystam z "zielonego robota o wyglądzie pingwina".

I teraz tak:
w moim ułożonym światopoglądzie technologiczno-systemowym pojawił się nowy twór zwany ChromeOS.

Ludzie w takim USA (dojrzały rynek) kupują chromebooki w sporych ilościach. Na allegro też całkiem nieźle schodzi. Nie korzystałem z tego systemu, ale próbuję doczytać "jakie ma zalety w odróżnieniu od reszty".

  • jakie zalety ma ChromeOS w odróżnieniu od sprawnie złączonego duetu Linux+Android ?
  • dlaczego miałby ktoś kupić chromebooka a nie tablet z Androidem ?
  • czy jako użytkownik Linuxa tracę coś, jak nie skorzystam z ChromeOS ? Zaznaczę, że Chrome Browser + pluginy bardzo dobrze działają pod Pingwinem
  • dla kogo jest właściwie ten cały ChromeOS ?
  • czy nadaje się do profesjonalnych zastosowąń (programowanie, praca w IT) ?
  • czy są tutaj jacyś przekonani użytkownicy ChromeOS ?
  • czy opłaca się zainteresować portowaniem czegoś jako plugin dla Google Chrome ?

jest taki cytat ( http://www.computerworld.com/article/2469738/mobile-apps/chrome-os-vs--android--what-s-the-difference-.html ):
"Google CEO Eric Schmidt said that Chrome OS would be for "keyboard-based solutions that are of the traditional PC variety." Android, in contrast, is "optimized for things that involve touch in some form," Schmidt said."

  • i to ma być jedyna różnica? No bez przesady, to byłoby zbyt trywialne...

Prosiłbym o wszelkie opinie dotyczące ChromeOS, chętnie poczytam co mądre głowy myślą o tym systemie.

0

Dla mnie jest to Android dostosowany do klawiatury i myszki... Jak Twoje potrzeby kończą się na wchodzeniu do internetu, korzystania z google docs, przeglądania fotek na instagramie, itp. - to jest idealny. Fakt faktem, że niebawem będzie można zainstalować sobie dowolną apkę z Play Store może to jakoś urozmaici, ale nadal nie widzę zastosowania dla ludzi z IT.

0

Kupując ChromeOS jest prawie pewny że inny Linux, a raczej dystrybucja na nim zadziała, dobierają podzespoły pod Linux. Jest chyba w nich bios zamiast uefi.

0
kalwi napisał(a):

Dla mnie jest to Android dostosowany do klawiatury i myszki...

według mnie musi być w tym coś więcej niż tylko "Android z klawiaturą i myszką".

Ludzie w Stanach Z. nieźle to kupują i podobno coraz więcej osób z tego korzysta, na uczelniach, w pracy, etc.

0

To jest Linux z dostępną tylko jedną aplikacją - przeglądarką Google Chrome. Pozostałe "aplikacje" jakie możesz dodawać do systemu to są tylko rozszerzenia Chrome, pobierane z Chrome Web Store. Lub "aplikacje" online jak google docs, dysk google czy Youtube - to wszystko tylko strony otwierane w Chrome, tak jak na normalnym desktopie.

Sam system to niezbędne minimum. Pulpit, pasek zadań z zegarem, zegar, ustawienia głośności i sieci. Nie ma nawet menedżera plików bo cała praca odbywa się online na dysku Google.

0

ostatnio nawet widziałem statystyki z rynku i ChromeOS miał udziały na poziomie błędu statystycznego :) możliwe, że trochę się to zmieniło ale nie zakładałbym się, że znacznie

0
czysteskarpety napisał(a):

ostatnio nawet widziałem statystyki z rynku i ChromeOS miał udziały na poziomie błędu statystycznego :) możliwe, że trochę się to zmieniło ale nie zakładałbym się, że znacznie

masz niesprawdzone informacje. Poczytaj o dojrzałych rynkach co się dzieje:
http://www.businessinsider.com/google-chromebooks-outsell-apple-macs-2016-5
"For the first time, Google beat Apple in PC sales (...)"
"For the first time ever, low-cost Google Chromebook laptops outsold Apple's Macs during the most recent quarter"
http://money.cnn.com/2016/05/20/technology/chromebook-macbook/
"Google's Chromebooks outsold Apple's Macs in the U.S. for the first time (...)"

Dodajmy do tego, że ma być w tym Google Play (android market). Czarno na białym widać pewien trend - ChromeOS rośnie w siłę.

Tyle, że ja nadal nie mogę zrozumieć czym to się ma różnić od Androida, czy tam Linuxa z Google Chrome.

czekamy na jakiegoś fan-boya chromebooków ;)

0

W stanach Chromebooki s po prostu tanie. Niestety narzut w PL jest zbyt duży. Nie wiadomo dlaczego

0
Biały Samiec napisał(a):

W stanach Chromebooki s po prostu tanie. Niestety narzut w PL jest zbyt duży. Nie wiadomo dlaczego

  1. tablety z Androidem i dokładaną klawiaturą również są "po prostu tanie"
  2. laptopy z Linuxem i skonfigurowanym Google Chrome również są "po prostu tanie"

możliwe, że Amerykanie są tak leniwi, że im się Linuxa nie chce skonfigurować z Google Chrome, ale nie mogę w to uwierzyć.
Najlepsze, że po przeanalizowaniu tego tematu wynika, że ChromeOS na dzień dzisiejszy nie ma żadnych innowacji, ale to czysty marketing.

Google jest na tyle genialne, że umie sprzedać Linuxa ze skonfigurowanym Google Chrome. To jest dopiero mistrzostwo (nawet innowacji technologicznych specjalnie tu nie ma).

0

no dobra sprzedali 2mln urządzeń z ChromeOS versus 100mln Windows, czyli tak jak pisałem, poziom błędu statystycznego ... ;)

0
czysteskarpety napisał(a):

no dobra sprzedali 2mln urządzeń z ChromeOS versus 100mln Windows, czyli tak jak pisałem, poziom błędu statystycznego ... ;)

ale jednak 2 mln to jest więcej niż: "around 1.76 million Macs (...)"

Ponadto jak taki @czysteskarpety będzie chcoał na allegro sprzedać laptopa ze skonfigurowanym linuxem z Google Chrome i nazwie go "CzysteskarpetyBook" to nikt tego nie kupi. A może kupi 2 miliony osób i czysteskarpety się dorobi, a NieGooglujMnie stanie się zazdrosny że sam na to nie wpadł.

Dla mnie to czysty marketing, bo najśmieszniejsze w tym wszystkim, że już są dwa systemy (Android, Linux), które mają takie same możliwości. Prawdopodobnie Google wmówiło Amerykanom, że chromebooki są po prostu fajne, a oni to łyknęli.

Marketing bez innowacji technologicznych i żadnych zmian. Tak się robi biznes.

0

tak jak pisałem 2mln przy takiej kampanii to nie jest dużo, pamiętajmy, że wbrew pozorom nie wszystkie pomysły google cudownie wypalają, przypomnieć trzeba, że google chciało kupić CyanogenModa który robi w sumie lepszy soft od nich (akt rozpaczy?) przy o wiele mniejszych nakładach, mam wrażenie. że masz już ugruntowaną opinię więc nie wiem po co dyskutować ;)

0

Zapewniam was, że tam więcej nic nie ma. Zresztą kto jest ciekawy może sam sprawdzić, są gotowe wirtualki:
https://neverware.zendesk.com/hc/en-us/articles/214564457--UPDATED-Un-Official-CloudReady-Virtual-Machine-Images-

To jest prymitywny, zamknięty desktop, który potrafi jedynie uruchomić Google Chrome

3

MacOS odniósł sukces w Stanach ponieważ bardzo ułatwia pracę z komputerem.
Na tej samej zasadzie pewnie ChromeOS w ogóle ma jakąś bazę klientów - ze względu na łatwość użytkowania.

Nie oszukujmy się - większość ludzi na Ziemi nie umie obsługiwać vi, nie wie co to prompt i nie chce się zajmować instalacją kolejnego antywira. Chcą po prostu wysłać maila lub zalajkować ciasto koleżanki.

2

Przecież Google ma tyle kasy, że stać ich na dopłacenie do sprzedania 200 mln takich mobilnych terminali wyświetlających ich reklamy, bo i tak im się to finalnie zwróci.

2
NieGooglujMnie napisał(a):

Lubię bardzo Pingwina [...]

Bardzo mi miło.

1

dodam 1 rzecz, którą zauważyłem:

jak mamy reddit i grupę "ChromeOS" to pojawiły się nowości: https://www.reddit.com/r/chromeos/
https://www.reddit.com/r/chromeos/comments/4ka4px/summer_2016_chrome_os_buying_guide/
wymienione są chromebooki, które mają np. parametry typu:

  • Avg. Battery: 12 hours
  • Avg. Battery: 10 hours

jest to spory argument, bo laptopy z Windowsem rzadko kiedy realnie przekraczają 6 godzin, a tutaj mamy obiecane nawet 2x więcej. Jak patrzymy na specyfikację :
to wszystkie Chromebooki mają małe dyski, max 32gb SSD. A więc nastawienie żeby trzymać całość w chmurze Googli. Też to jest jakaś zaleta dla niektórych, ale osobiście wolę trzymać lokalnie.

Generalnie jak ChromeOS dostanie możliwości z Google Play, a także dopracują fan-boye złączenie z Linuxem, to myślę, że może nieźle namieszać. Ale np. wypadałoby mieć możliwość wymiany dysku na jakiś większy (u mnie wszystkie laptopy mają przynajmniej 240 gb SSD).

W sumie to coś ma potencjał, taki Android który chce pożreć Linuxa. ChromeOS może mocno ewoluować jako niezależny byt, czy też przechodzić w stronę zmieszania z Androidem.

trzeba się chyba zastanowić nad sportowaniem paru appek jako plugin Google Chrome...

0
Zimny Orzeł napisał(a):

Kupując ChromeOS jest prawie pewny że inny Linux, a raczej dystrybucja na nim zadziała, dobierają podzespoły pod Linux. Jest chyba w nich bios zamiast uefi.

Nie ma tak pięknie, np. jest specjalna dystrybucja Linuksa na Chromebooki:
https://wiki.galliumos.org/Hardware_Compatibility

0

Ja kupiłem dwa laptopy jeden z Ubuntu 12.04 HP, drugi z openSUSE, ale i tak zainstalowałem, Arch Linux i Manjaro. Nie lubię jak mi ktoś wgrywa system, wolę po swojemu.

0

No to jak jesteś taki ninja to zostań bohaterem GalliumOS i zrób im wsparcie dla Chromebooków z ARM. ;)
A na serio, też tak wolę. ChromeOS to ideowo jest dla mnie odrzucające - postawienie użytkownika w roli owieczki uzależnionej od pana i władcy G. Jedynie to może mieć sens, że mogą to być małe długo działające na baterii komputerki niedostępne inaczej. Najfajniejsze sprzętowo ultrabooki są właściwie niedostępne bez haraczu dla MS za niechciany system. Dla kogoś haracz dla G. może być znośniejszy. ;)

0

Chromebooki są popularne w USA dlatego, że są proste, tanie i długo działają na baterii. Youtube jest? Jest. Facebook jest? Jest. Poczta jest? Jest. Napisać dokument i wydrukować można? Można.

A więc, wszystkim wystarcza. Niewielu ludzi potrzebuje czegokolwiek więcej.

0

http://www.dobreprogramy.pl/macminik/Aplikacje-Androida-na-Chrome-OS-to-nie-powod-do-otwierania-szampana,74128.html
"Aplikacje Androida na Chrome OS to nie powód do otwierania szampana"
http://www.dobreprogramy.pl/Google-Play-i-aplikacje-z-Androida-wlasnie-trafily-na-pierwsze-komputery-z-Chrome-OS,News,74110.html
"Google Play i aplikacje z Androida właśnie trafiły na pierwsze komputery z Chrome OS"

zaczyna sie.

Trzymamy kciuki, żeby Linux dostał to o czym wszyscy myślimy :P

jakby na Linuxie były jakoś sensownie zoptymalizowane te rzeczy z Google Play, to mógłby być przełom na pulpitach.

0

Czy to Chrome czy inny laptop jak chcesz być bezpieczny lepiej nie brać nic na procesorach intela.

http://www.dobreprogramy.pl/Opensourceowa-paranoja-czy-bac-sie-tajemniczego-ukladu-w-procesorach-Intela,News,74130.html

http://www.dobreprogramy.pl/Komputery-z-procesorami-Intela-sa-kontrolowane-przez-Intela,News,60132.html

Oczywiście jest w tych tajemniczych układach zainstalowana wirtualna maszyna JVM i Java. Ostatnio NSA silnie promowało Javę, ciekawe czemu.

0
Biały Pomidor napisał(a):

Czy to Chrome czy inny laptop jak chcesz być bezpieczny lepiej nie brać nic na procesorach intela.

Oczywiście jest w tych tajemniczych układach zainstalowana (...)

Korpy i tak wszystko o nas wiedzą, a więc bez przesady. A super-korpa Google to już w ogóle, pewnie nawet zna numery naszych majtek.

Zresztą ten cały ChromeOS to jest taki Wielki Brat Patrzy i wysyła reklamy. Najlepiej wyłączyć wtyczkę od kontaktu, to nikt cię nie znajdzie. ;-)

Ciekawostka. Pamiętam parę lat temu jak skanowałem antywirusem system Windows7. Wyszło mi, że miałem wtedy na kompie ~2 mln plików. Później pomyślałem, że wiem może co jest w 0,5% zawartości, a reszta... może tam być wszystko, dowolna liczba trojano-backdooro-szpiego-rootkitów. ;-)

0

To trzeba minimalizować ten świat Orwella. Używać sprzętu AMD, ARM. Systemy Linux, BSD otwarte, wyszukiwarki ixquick, startpage, duckduckgo ,bo qwant to bazuje na google. Nie używać IE, Spartan i Google Chrome, a Android zastąpić otwartym Replicant lub Cyanogenmod.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1