Coś na oku - co to jest?

0

Wiem, że to nie pora ani miejsce, ale o północy nic lepszego nie wymyślę.

http://dzek.mooo.com/wtf.jpg

Miał ktoś z was coś takiego (ten tunelik idący od lewej strony na zdjęciu)? Dziś zacząłem to czuć przy mruganiu - jak piasek w oku czy coś.

Krótka historia, nie wiem czy to ma związek, czy to jest osobna sprawa:
Jakiś czas temu mocno przemęczyłem wzrok (pilne projekty, siedzenie przy kompie od rana do późnej nocy parę dni z rzędu), poskutkowało to bólem w lewym oku i skroni, w nocy wstawałem (budził mnie ból) robić okłady z mokrego ręcznika - tj. po pół godziny przechodziło, ale pomagało na ok 2-4h. Po tym przepracowanym weekendzie zaczynałem nową pracę, więc pasowało iść i zachowywać się jak człowiek - tamte ekrany jakoś mniej mi przeszkadzały, choć trochę jednak. Na tabletkach przeżyłem tydzień, następny tydzień już spoko, w efekcie nie poszedłem z tym nigdzie - już kiedyś przemęczyłem wzrok i było podobnie, trochę szybciej przeszło, ale miałem wtedy możliwość zrobienia sobie dłuższej przerwy. Ok. Teraz mija 1,5 tygodnia jak jest w porządku (pomijając jeden dzień tydzień temu). No i dziś chodząc na mrozie poczułem to coś (to samo oko, ale jakby druga jego strona - od nosa, kiedy ból był od skroni), myślałem, że od mrozu, ale teraz spojrzałem w lustro. Jutro definitywnie się z tym gdzieś wybiorę (po pracy.., do takiego "okulisty" co w galeriach są - http://www.ocularcanada.pl/ ), a póki co zasięgam porady w miejscu, w którym ktoś mógł coś takiego już przeżywać.
Czy warto tez isć w ogóle do takiego optyka, czy oni tam tylko umieją oprawki dobrać, a ja powinienem się wybrać gdzieś do przychodni raczej?
Czy te bóle mogły mieć z tym związek? a moze to po prostu przypadek i zanieczyszczenie jakieś wdarło się do oka i teraz odbywa się w oku jakaś walka?

5

Dla mnie takie tematy powinny być z miejsca zamykane. Nie jesteśmy lekarzami, a jak jakiś cymbał postawi złą diagnozę i źle ci doradzi, a ty będziesz jeszcze głupszy, żeby się do niej zastosować i sprawę pogorszysz to dopiero będzie katastrofa. I do jakiego optyka ty chcesz iść? Oni klepią oprawki, a nie leczą oczy. Idź do lekarza rodzinnego albo okulisty i to jedyna dobra rada jaką tutaj usłyszysz.

0

Nie chce sie do niczego stosowac, chce wiedziec czy ktos mial podobne przezycia, do okulisty i tak chce isc, tylko nie wiem czy taki z galerii sie nada (otwarty długo) czy mam kombinować jakieś wolne na lekarzy na jutro i z tym leźć (ale to mi wybitnie nie odpowiada z perspektywy mojej nowej roboty, choć wolałbym nie być ślepy jak coś..)

0

czy taki z galerii sie nada (otwarty długo)

NIE.

Weź wolne i idź do lekarza. Jedyna rada jaką mogę dać - niektóre choroby oczu to infekcje bakteryjne czy wirusowe, którymi można się zarazić - myj łapy i staraj się nie mieć zbyt bliskiego kontaktu z ludźmi (nie całuj się z dziewczyną;)) dopóki nie zobaczysz lekarza. Lekarza, a nie sprzedawcy okularów z supermarketu.

0

Weź wolne, idź do okulisty. Skierowania nie potrzebujesz. A może lepiej najpierw zadzwoń, bo wolny termin jest pewnie na 2014 rok.

1

jeśli trzesz/dotykasz oczy to przestań - powinno samo zniknąć.

0

Miałem coś podobnego, również od długiego siedzenia przy kompie. W którymś momencie zacząłem czuć na oku coś. W lustrze ukazał się podobny twór. Kilka dni kropli do oczu, dużo mrugania i odpoczywania od kompa dały efekt, że to wyleczyłem.

2

Niestety z okiem to jest tak, że wiele problemów wygląda podobnie, a są diametralnie różne. Mi okulista powiedział tak - jeśli coś pojawiło się nagle i sprawia dyskomfort, a nie przechodzi w ciągu kilku godzin, to w ciągu następnych kilku godzin powinien obejrzeć to okulista. Ponieważ są schorzenia takie, że już po 24 h od pojawienia się oko może nie wrócić do pełnej sprawności. Nie wiem, czy to prawda, wiem, że wolę wydać 5 dych czy nawet stówę dla spokoju sumienia, niż potem nie mieć "dalmierza" :)

0

No spoko, tylko byłem w dwóch przychodniach i nic z tego, a jak szukam coś prywatnie (adresy po necie) to trafiam na właśnie takich "okulistów" od oprawek :/
Ale zaraz sobie otworzę taką listę co znalazłem wczoraj i będę dzwonił do wszystkich po kolei.

Kumpel w mieście koło mojej rodzinnej wsi zna jakiegoś okulistę prywatnie, 50km stąd, ale bym pojechał jakby mnie przyjął po pracy.

Nie wiem, przeraża mnie to, co jak co, ale oczu potrzebuję..

0
dzek69 napisał(a):

No spoko, tylko byłem w dwóch przychodniach i nic z tego, a jak szukam coś prywatnie (adresy po necie) to trafiam na właśnie takich "okulistów" od oprawek :/

Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli masz gdzieś jakieś salony optyczne, to tam w określonych godzinach przyjmują okuliści - umów się na badanie wzroku (bo inaczej Cię "oprawkowcy" nie przyjmą :D), a jak już będziesz u okulisty to powiedz o co chodzi :) Oczywiście porada nie będzie bezpłatna :D

0

Chodzi ci o to pęknięte naczynko...? Ja w tej chwili lewe oko mam mniej więcej w takim stanie jak na obrazku w tym artykule (mniej czerwieni, ale naczynek mam popękanych ze dwa razy więcej): http://okulistyka.wieszjak.pl/abc-okulistyki/299590,Pekniete-naczynko-w-oku-co-robic.html :(
Idę z tym do okulisty jak tylko znajdę czas, choć myślę, że wiem co jest powodem - od ~3-4 tygodni spędzam przed komputerem min. 14h dziennie, a jakieś 2 tygodnie temu pobiły mi się okulary -_-' Całe dnie w soczewkach nie służą...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1