Jak w temacie. Czy warto, trzeba, powinno się z jakiś względów trzymać korespondencję np mailową odnoszącą się do projektów, które już zostały zakończone? Zastanawiam się po prostu czy może to się do czegoś przydać w razie co, bo na razie nic nie usuwałem i skrzynka zaczyna mi puchnąć powoli.
Masz tak wielu klientów, czy tak małą skrzynkę?
Ja bym niczego nie usuwał, w razie jakiejś ewentualnej draki np. w sądzie.
Możesz sobie zarchiwizować wiadomości i trzymać gdzie indziej, jesli masz tak niewielką przestrzeń lub tak duże wiadomości. Mi jakiś czas temu bardzo przydała się wiadomość sprzed kilku lat, co prawda treść i tak miałem w głowie, ale forward maila mocno uprościł pewną sprawę.
od kilku lat używam Gmaila, nie mam takich problemów.
Mówiłem raczej o bałaganie który mi się tam zaczął robić. Skoro trzymać to trzymać, ok dzięki.
Oczywiście, że trzymać.
Strzeżonego pan Bóg strzeże. Czy jakoś tak.
Na bałagan nie pomaga wywalanie wszystkiego co się nawinie tylko zastanowienie się nad uporządkowaniem maili.
Najlepiej bardzo stare maile archiwizować.
Jesli trzymasz to na dysku a nie online to od pewnej daty zarchiwizuj a wczesniej porb sobie foldery z nazwami klientow/projektow (chyba ze byly ich setki) i do tych folderow powrzucaj maile, wtedy bedzie porzadek.
i ustaw automatyczne filtry, które same ci przeniosa maile do odpowiednich folderów.
Mówiłem raczej o bałaganie który mi się tam zaczął robić.
od tego jest wyszukiwarka, żeby nie przejmować się bałaganem w skrzynce.
To jest trochę dziwne pytanie.
Mam całą korespondencję gdzieś od 2004 r. Lokalnie na dysku.
To nie są jakieś terabajty, żebym się przejmował.
Ja trzymam wiadomości na poczcie (na wszelki wypadek). Każdy Klient ma swoją etykietę, dzięki temu jest porządek.