Idealna pogoda

2

Jako że wielu Polaków i nie tylko narzeka na panującą pogodę, mała ankieta.
Ja osobiście chciałbym by było trochę zimniej niż jest teraz - żeby było ok 10 stopni. Lubie wyjść na zewnątrz i czuć przyjemny chłód, ale nie lubie też gdy jest zimniej, bo koszty ogrzewania + parujące okulary :P Nie lubie też upału bo nie chce mi się wtedy ćwiczyć i w ogóle nigdzie ruszać.
Denerwuje mnie w klimacie umiarkowanym to, że zamiast być jak nazwa wskazuje umiarkowany, czyli np jedna pora roku i jakaś stała temperatura to po prostu mamy mix wszystkich pogód.
Lubie jak świeci słońce rzecz jasna, ale gdy jest do tego chłodno - najlepsze co może być :P

0

I tak nie mamy źle. Są miejsca, w których przez klimat żyje się o wiele gorzej. Mi nasz klimat akurat odpowiada (chociaż to może z przyzwyczajenia). Zimą mamy śnieg, latem jest ciepło, ale co najważniejsze - powietrze nie jest zbyt wilgotne. Na przykład w Nowym Jorku lato jest przekichane. Bardzo dużo wody, smog, duże budynki, mały przepływ wiatru, po części słabo klimatyzowane metro. Dżungla.
Jak na wakacjach w jakiś ciepłych i wilgotnych krajach (np. południowa Turcja - człowiek wychodzi na zewnątrz i po 5 minutach jest mokry). Ostatniego dnia pobytu w Bułgarii próbowałem zrobić pranie i wysuszyć je na balkonie. Rano wszystko było bardziej mokre niż wieczorem.

0

Ja najbardziej lubię zmiany. Ponieważ brak opcji "nie ma takiej temperatury", rozumiem, że pytanie ma taki sens: decyzją Komisji Europejskiej wprowadzamy w Europie stałą temperaturę, jaka wybierasz?

0

Ja tam wolę jak jest najlepiej mniej niż 20 stopni. Wtedy da się żyć... ostatnie dni ledwo oddychać się dało. Maxymalna temperatura w Polsce jaką jestem w stanie zaakceptować to 25 stopni. Wzwyż to już się żyć nie da. A wiem co mówię...bo jak na programistę przystało nie wychodzę z domu i nie jest przyjemnie jak się siedzi w takim nagrzanym... :P
Jeździć na rowerze też nie jest przyjemnie w takim upale - wolę w deszczu.

0

Ja byłem na Wyspach Kanaryjskich i jakoś to całe ciepło odczuwałem mniej niż tutaj. Tam się przynajmniej da oddychać jak jest 40 w cieniu.

Bo na wilgotność powietrza wpływa nie tylko ilość wody.

Na podstawie yahoo, wilgotność dzisiaj o 8 rano:
Warszawa: 72%
Wyspy Kanaryjskie: 73%
Nowy Jork: 89%

0

A ja tam lubię jak pogoda zmienna jest. Trochę upałów, trochę śniegu, większość gdzieś pomiędzy. Zmienia się, i bardzo dobrze.

1

Dla mnie optymalna temperatura to 15-25 stopni, a do tego oczywiście słońce i lekki wiaterek.

4

Między +5 a +15.

Nie lubię ciepła, nie cierpię lata. Pot leje się strumieniami, koszulka przykleja się do ciała. Wracam do domu, zgrzany jazdą na rowerze w pokoju +35 pot leje sie jeszcze bardziej, jedyne co pomaga trochę to prysznic w zimnej wodzie, ze szczególnym uwzględnieniem zimnej wody na głowę. Kładę się spać, pomimo że drzwi na balkon otwarte, na zewnątrz teoretycznie już nieco chłodniej ale nie c**** nie chce się ochłodzic w pokoju - niby jak skoro wiatru nie ma ani żadnego przeciągu. Lato to najgorsza pora roku.

Lubię chłodne rześkie powietrze. Lubię też zimową pogodę: -10 do -15 a nawet zimniej, słonecznie i brak wiatru.

0

@ubuntuser - w takim razie pewnie by Ci odpowiadał klimat morski - chłodne lata i łagodne zimy. Wyspy czekają ;)

0

Z uwagi na to co sie dzialo w norwegi w czasie II ws i po wojnie, niemcy raczej nie sa tam mile widzni

0

Ja natomiast uwielbiam lato: cieplo, dlugie dnie, cieple noce, wakacyjna atmosfera :) Szkoda, ze w PL tak malo jest tych slonecznych, cieplych dni. Jesien i zima sa depresyjne i ciagna sie w nieskonczonosc...

1

Nie lubię roztopów i gorąca, ale to chyba dlatego, że nie mam samochodu i klimatyzacji :p

2

Zimą lubię metrowe zaspy. Im więcej śniegu tym lepiej. Przez wiele lat to była moja ulubiona pora roku.
Generalnie każda pora roku ma coś świetnego i bardzo mi się podoba fakt, że mamy pełne 4 pory. Nie wyobrażam sobie życia w miejscu, gdzie albo cały czas świeci słońce albo cały czas jest zima.

Jedynie lato w Polsce jest nieco słabe i przydałyby się pewne 2 m-ce lata z prawdziwego zdarzenia.

Nie jestem fanem pluchy pozimowej, ale wbijam się wtedy w odpowiednie buty i nie jest to dla mnie jakaś większa przeszkoda.

Nie, nie jeżdżę autem :]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1