Microsoft GMail killer

1

Właśnie dzisiaj w Polsce Microsoft uruchomił swojego GMail Killera o nazwie Outlook. Tak, dokładnie.
Nowy interfejs, nowa przygoda blabla mówcie co chcecie ja to zakładam. Papa Google ;)
http://www.chip.pl/news/internet-i-sieci/komunikacja/2012/07/microsoft-uruchomil-gmail-killera

1

Już sobie założyłem i poustawiałem ;p
Trochę lipa bo stworzyło też ogólno dostępny profil na profil.live czy coś tam ;p

1

Dzięki za namiar, bo właśnie zastanawiałem się od dłuższego czasu nad ewakuacją z gmaila.

0

@ace4ur tak akurat zawsze było. Jestem właśnie w trakcie tesotwania tego i jedyne co mnie irytuje to w kilku rzeczach stary wygląd tego czegoś ;P Ale to minie z czasem. Ogólnie jest ok. Nawet bardzo skoro już 1mln w jeden dzień...

0

Nie wiem jak inni, ale mnie to za nic nie przypadło do gustu... Wygląd odrzuca i to strasznie. Możliwe że to kwestia przyzwyczajenia do gmaila ale nie podoba mi się toto. Poza tym gmaila używam do spraw prywatnych i pierdół, a do "poważnych" spraw mam konta służbowe, VPSy i parę innych przyjemnych rzeczy nie wymuszających na mnie nic ;)

//Edit: żeby nie było, że nie mówiłem: za VPSy i "inne przyjemne rzeczy" do maili płacę. Za hosting, domeny itp też płacę. Nie mam nic przeciwko darmowym skrzynkom i pociąganiu reklam do nich (jak w gmailu) bo na takowych nie przechowuje newralgicznych rzeczy. Nie mam nic przeciwko płaceniu za vpsy, domeny, hosting itp ponieważ tam mam dokładnie to co mi potrzeba. Nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje super konta darmowe vs konta na serwerach za które się płaci

6

Nie działa pod Operą!
Nie działa pod Operą!!
Nie działa pod Operą!!!

Do widzenia...

2

Oto wycinek umowy serwisowej, dotyczącej wszystkich usług Microsoft:

"Udostępniając treści innym osobom za pośrednictwem Usługi, Użytkownik udziela bezpłatnego i niewyłącznego zezwolenia na korzystanie, reprodukcję, dystrybucję, prezentację, przesyłanie i publiczne przekazywanie takich treści wyłączenie za pośrednictwem Usługi lub innych produktów i usług udostępnianych przez firmę Microsoft."

Generalnie oznacza to tyle, że cokolwiek wyślemy emailem z konta Outlook.com może zostać prze MS wykorzystane. Przesłane zdjęcie dziewczyny może nagle pojawić się w reklamie, a przesłana klientowi faktura może... ech... wolę nie myśleć.

10

Jeszcze się nie zarejestrowałem, a ta usługa już psuje mi nerwy.

Hasła muszą składać się z co najmniej 8 znaków i zawierać co najmniej dwa z następujących rodzajów znaków: wielkie litery, małe litery, cyfry i symbole.

To jest po prostu idiotyczne - nie mogę użyć mojego standardowego alfanumerycznego hasła, bo nie ma w nim ani jednej dużej literki. NA c**** MI DUŻE LITERY W HAŚLE?
Po c**** takie zabezpieczenia w ogóle? Łamanie mojego hasła zajęłoby pierdyliard lat, ale nie mogę go użyć "becouse fuck you thats why"

Na c**** im mój kod pocztowy? na c**** im mój telefon?

Czemu każą mi dawać to zjeb*** pytanie zabezpieczające, a nie pozwalają wybrać własnego..
Do c****, nie znam, prostytutka, odpowiedzi na żadne z tych popierdolonych pytań, które tam podali...

Mam nadzieję, że gdy zapomnę hasło, będę miał wciąż takie samo poczucie humoru jak teraz i w pytaniu o moje pierwsze zwierzę podam "kamień"

dalej...

Dlaczego "Szybki podgląd" ma pogrubione "ą"... że niby ą to jest, prostytutka, skrót klawiszowy? A nie, po prostu zjebany font... tylko dlaczego raz jest normalnie a raz pogrubione?

Czemu kosz nazywa się "usunięte"? Wiadomości w odebrane można "usunąć", a potem, w folderze Usunięte, można je znowu, prostytutka, usunąć.
Po jaki c**** ja się, prostytutka, pytam, ktoś przetłumaczył słowo "spam"? I to jeszcze na dodatek w najdebilniejszy z możliwych sposobów?

W tym folderze nie ma wiadomości-śmieci (hurra!)

Dlaczego gdy to czytam, w głowie brzmi mi głos nudnego syntezatora mowy ivona?

Dlaczego do skonfigurowania poczty, muszę się logować W INNYM SERWISIE ?

Przy pisaniu wiadomości w polu tekstowym jest kompletnie zjebany font - coś ala times new roman? Zmieniłem to w ustawieniach na Verdana, przeładowałem jebaną stronę pierdyliard razy, a dalej jest ten sam zjebany font, prostytutka.

Wysłałem do siebie e-maila z gmaila z przywitaniem i trafił do spamu, wysłałem do siebie fejkowego maila z from:[email protected], narobiłem w nim w c**** literówek i w ogóle to był bez sensu, a trafił do odebranych i nie ma żadnych info o tym, że jest podrobiony. Security my ass.

Podsumowując wygląda i działa to tak samo jak jakiś tani webmail dołączany do usług typu internet w tepsie czy karta stałego klienta u babci na straganie... czyli c**** na to kładę.

2

user image

No za czytelność (to są ustawienia) ktoś powinien dostać order. Za dziwnego fonta, z kaszaniącymi się pl znakami (przynajmniej na Operze) - także.

Za nazywanie tego "GMail killerem" powinno być dożywocie. Przecież tu NIC NIE MA.
No i jak nawet lubię ten dziwaczny interfejs, który chcą pakować w nowe Windowsy, lubię część usług M$ (SkyDrive), ale z tym czymś to się nie polubimy.

Ogólnie nie bardzo wiem jak to działa, bo do konta Live loguję się własnym mailem, we własnej domenie - z tego też powodu chyba nie mogę wysłać żadnego maila, bo:

This is an automatically generated Delivery Status Notification.
Delivery to the following recipients failed.
[email protected]

Dostaję to na maila, którym loguję się do Live.

Nie bardzo też wiem co robić, aby dostać od nich jakiś adres e-mail (założyć nowe konto? na tym mam już pliki na SkyDrive).

2

mówcie co chcecie ja to zakładam. Papa Google

Jeżeli zakładasz takie rzeczy, to z chęcią założę się z tobą o cokolwiek..

1

Dajcie spokój Mystoganowi, rozmawiamy przecież z gościem, który za 40zł (rocznie!) zajmuje się stronami ;) - Wycena serwisu dla szkoły.

0

Mi tam wygląd nie robi. I tak wszystkie mam w kliencie pocztowym na fonie lub w thunderbirdzie.

Ma ładnie działać, blokować śmieci, łatwa konfiguracja i zmiany. Gmail i tak póki co najlepszy bo ma powiązanie z wszystkim co używam. Youtube, google store, android. A od Microsoftu co jest? Tylko konto na dreamsparku <haha>

0

albo przez update do 12.01 Opery albo zmianę interfejsu w końcu na oprze działa to cudo :P

0

Ktoś próbował podpiąć konto outlooka do innej apki na androida niż hotmail? Ciągle wywala, że nie można połączyć się z serwerem lub złe hasło albo port nieprawidłowy.

0

A ja sobie potruje:

  1. Co za debil wymyślił dropdown na rok urodzenia? Niby dla mnie 25 pozycji w dół to nie problem, ale starsze osoby już się by zdenerwowały. Szczególnie superstulatkowie, bo pierwszy rok wyboru to 1905, a są na tym świecie żyjące osoby urodzone przed 1905r
  2. To samo z dniem urodzenia - świetnie że mogę wybrać luty, ale już po jaką cholerę zostawiać w dniach 29,30 i 30 (dla lat nieprzestępnych)? Mówił im ktoś że takie rzeczy od wielu lat załatwia się korzystając z interfejsu kalendarza?
  3. Lubię pola na płeć = Mężczyzna, kobieta lub nie określono... znam jedną osobę która za każdym razem jak widzi wybór płci to chcę pozwać do sądu o dyskryminacje tzw "trzeciej lub nawet czwartej płci"
  4. "Hasło nie może zawierać więcej niż 16 znaków." CO???? Pojebane doszczętnie. Czyli - ma mieć więcej jak osiem, a mniej jak 16, bo? Zapisują to plaintextem w bazie i mają ograniczenia? Przecież hash można zrobić z dowolnej długości ciągu...
  5. "Wybierz hasło składające się z wielkich i małych liter oraz cyfr i symboli." Sweet, czyli metoda generowania hasła #2 o kant tyłka...
  6. numer telefonu/alternatywny mail... głupi pomysł - komórkę mogą gwizdnąć, a na mail inny też da się włamać.
  7. "Wybierz jedną wartość" przy pytaniu zabezpieczającym? Kim oni są, myśląc że dobrze rozgryźli zestaw pytań... Z resztą na te pytania bardzo prostu znaleźć odpowiedź jak ktoś baardzo by chciał, przykład: "miejsce urodzenia matki" - z metryki, "najlepszy przyjaciel z dzieciństwa" - postaw piwo jednej z kilkudziesięciu osób znających mnie z tamtego okresu i masz 2 typy na 99%, "imię pierwszego zwierzęcia" - karty weterynaryjne, "ulubiony nauczyciel" - to samo co z przyjacielem, równie dobrze można się zapytać w szkole jeśli ma się siłę perswazji (mała szkoła :/), "ulubiona postać historyczna" - to można zgadnąć bazując tylko i wyłącznie na dziedzinach zainteresowania (jestem nudnym maniakiem GNU/Linux, są 2 typy do strzału, bo "dla mnie liczy się tylko historia linuxa ;) "), "zawód dziadka" - prościzna, też 2 typy, wystarczy metryka starego typu.

po tym mnie zniechęcili kompletnie.

0
Johnny_Bit napisał(a):
  1. numer telefonu/alternatywny mail... głupi pomysł - komórkę mogą gwizdnąć, a na mail inny też da się włamać.
  2. "Wybierz jedną wartość" przy pytaniu zabezpieczającym? Kim oni są, myśląc że dobrze rozgryźli zestaw pytań... Z resztą na te pytania bardzo prostu znaleźć odpowiedź jak ktoś baardzo by chciał, przykład: "miejsce urodzenia matki" - z metryki, "najlepszy przyjaciel z dzieciństwa" - postaw piwo jednej z kilkudziesięciu osób znających mnie z tamtego okresu i masz 2 typy na 99%, "imię pierwszego zwierzęcia" - karty weterynaryjne, "ulubiony nauczyciel" - to samo co z przyjacielem, równie dobrze można się zapytać w szkole jeśli ma się siłę perswazji (mała szkoła :/), "ulubiona postać historyczna" - to można zgadnąć bazując tylko i wyłącznie na dziedzinach zainteresowania (jestem nudnym maniakiem GNU/Linux, są 2 typy do strzału, bo "dla mnie liczy się tylko historia linuxa ;) "), "zawód dziadka" - prościzna, też 2 typy, wystarczy metryka starego typu.

Te dwa ostatnie zarzuty nie mają sensu. Wg takiego rozumowania, to każde zabezpieczenie jest do tyłka, bo mogą do Ciebie przyjść i po prostu pobić prętem zbrojeniowym. Po co ktoś miałby zdobywać jakieś karty weterynaryjne czy metryki dziadka, jak może po prostu użyć tego pręta.

0

numer telefonu/alternatywny mail... głupi pomysł - komórkę mogą gwizdnąć, a na mail inny też da się włamać.

nr telefonu z opcja podwojnego uwierzytelniania, (np. w gmailu, jak chcesz sie zalogowac to na twoj nr tel przychodzi jednorazowe haslo, wiec zabepieczenie bardzo dobre)

0
Johnny_Bit napisał(a):

"Wybierz jedną wartość" przy pytaniu zabezpieczającym? Kim oni są, myśląc że dobrze rozgryźli zestaw pytań... Z resztą na te pytania bardzo prostu znaleźć odpowiedź jak ktoś baardzo by chciał, przykład: "miejsce urodzenia matki" - z metryki, "najlepszy przyjaciel z dzieciństwa" - postaw piwo jednej z kilkudziesięciu osób znających mnie z tamtego okresu i masz 2 typy na 99%, "imię pierwszego zwierzęcia" - karty weterynaryjne, "ulubiony nauczyciel" - to samo co z przyjacielem, równie dobrze można się zapytać w szkole jeśli ma się siłę perswazji (mała szkoła :/), "ulubiona postać historyczna" - to można zgadnąć bazując tylko i wyłącznie na dziedzinach zainteresowania (jestem nudnym maniakiem GNU/Linux, są 2 typy do strzału, bo "dla mnie liczy się tylko historia linuxa ;) "), "zawód dziadka" - prościzna, też 2 typy, wystarczy metryka starego typu.

Trzeba być wyjątkowo naiwnym ryzykantem, żeby odpowiadać na takie pytania zgodnie z prawdą.

0

@Johnny_Bit
Ad1. Po elementach dropbox'a można poruszać się klawiaturą wpisując po prostu wartości (tutaj numerki), ale do tego trzeba umieć obsługiwać system operacyjny.
Ad3. Pytanie o płeć jest proste i nie kumam oburzenia - we wniosku o dowód osobisty masz też tylko binarny wybór.
Ad4. O haśle już pisałem.
Ad6. Zaproponuj lepszą alternatywę.
Ad7. Takie pytanie + odpowiedź to najgorszy sposób odzyskiwania konta - najczęściej każdy zdaje sobie sprawę z tego, że hasło musi być skomplikowane i niepowtarzalne, ale nie mają pojęcia, że odpowiadając na pytanie pomocnicze robią sobie krzywdę, odpowiedzi można przelecieć bardzo zawężonym słownikiem. Najbardziej debilne z takich pytań to np. ulubiony kolor. gdzie odp. jest raptem kilka (o ile nie chodzi o kobietę).

0

"Hasło nie może zawierać więcej niż 16 znaków."

Typowe dla onlinowych usług M$.

U nas na uczelni wszystkie usługi były związane z rozwiązaniami M$. Czyli cała sieć, wszystkie jej usługi (wirtualna uczelnia) były na serwerach M$, pisane w ASP.NET, itd. Hasło do konta studenckiego zmieniało się z poziomu poczty zainstalowanej na uczelnianych serwerach. Potem to przenieśli na serwery M$. I podczas zmiany hasła nie pluło się o to, że jest za długie - po prostu było <input maxlength="16" />. No więc wpisujesz haxiorskie hasło na 24 znaki i nie widzisz (bo input krótki), że tam już nie piszesz więcej. W efekcie ustawiasz sobie hasło na 16 znaków. Logowanie do poczty (czyli ten soft od M$ także) też miało maxlength. Ale już Wirtualna Uczelnia, pisana przez jakąś tam firmę już przy logowaniu nie miała maxlength, więc wpisywałeś pełne hasło i zonk - nie działa. Dość szybko to odkryłem na szczęście, bo by mi pewnie nie potrafili na uczelni wyjaścić czemu poczta działa, a wirtualna uczelnia i inne usługi nie :/

0

Jak na razie nie zdążyło mnie wkurzyć: wpisywanie kodu pocztowego jakoś mi nie przeszkadza, hasło mam krótsze niż 24 znaki i spełniające wymogi za pierwszym razem, z Opery nie korzystam.
Ciekawe czy mają filtr antyspamowy na poziomie gmaila. Trochę poużywam i zobaczymy czy będzie ok.

0
somekind napisał(a):

Trzeba być wyjątkowo naiwnym ryzykantem, żeby odpowiadać na takie pytania zgodnie z prawdą.

Prawda! Cała prawda w tym jest. Problem u mnie jest taki, że jeśli kłamię przy pytaniu na które odpowiedź powinienem znać za nawet x lat to nie daje mi pewności że będę pamiętał to kłamstwo za te x lat.

Moim sposobem na pytanie/odpowiedź kontrolną jest wskazówka algorytmowa z odpowiedzią odwrotną i nie związaną. Do tej pory wykorzystałem tą metodę kilka razy, a musiałem użyć tylko raz :)

I tu przykład poprawnego rozumowania w pytaniu(zaznaczam, że moje są zupełnie inne): "Zakładając że obiekt x nie dziedziczy po klasie Ptak i nie jest obiektem implementującym interfejs Plywanie, to czy obiekt powinien implementować interfejs Kopulacja bezpośrednia?" odp: "Kaczka nie jest wiatropylna".

Ale zgodzę się ze stwierdzeniem że każdą metodę autoryzacji można złamać i do każdej się przyczepić że istnieje metoda na odgadnięcie lub ominięcie zabezpieczeń...

//PS: nie toczmy tutaj dyskusji o zabezpieczeniach... po prostu drażni mnie ich proces rejestracyjny na więcej sposobów niż mój limit (3) przewiduje.

1

Mnie zdenerwował ten outlook od samego początku, tzn. zaraz po założeniu sobie poczty w domenie outlook.com, poczta przestała mi przychodzić na @hotmail.com w moim kliencie pocztowym (Thunderbird) i nie da się tego cofnąć, co więcej nie mogę wysyłać już poczty z maila @hotmail.com.
Pozostało mi albo korzystanie z wersji przeglądarkowej albo porzucenie Microsoftu w kwestii poczty.

0

user image

A to nie pomoże?

0

@dzek69 nie pomoże. od razu przeszedłem z powrotem na klasycznego hotmaila...
najlepsze jest to że w każdym popularniejszym programie pocztowym nie działa, czyli wina nie leży po stronie software'u...

0

@dzek69 na jakiej przeglądarce Ty masz takie dziwne style?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1